Potrzebna pomoc dla kotów - Łódź

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 14, 2010 19:27 Re: Potrzebna pomoc dla kotów - Łódź

kurcze, fajnie, że zadzwoniłyście dziewczyny. A może, choć to trudna decyzja, powinno się pomóc znaleźć koteczkom (chociaż części) nowe domy? Tak aby Agnieszka mogła zadbać też o siebie... Może delikatnie spróbować wybadać sytuację, porozmawiać? Pomożemy w ogłoszeniach, poszukamy najlepszych, odpowiedzialnych domków. Może nawet z możliwością kontaktu - jak się koty mają itp...
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 14, 2010 19:34 Re: Potrzebna pomoc dla kotów - Łódź

Gosiu, Agnieszka ma to na uwadze :(
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 15, 2010 8:47 Re: Potrzebna pomoc dla kotów - Łódź

zaznaczam...
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 15, 2010 10:24 Re: Potrzebna pomoc dla kotów - Łódź

Widzę, że już silna ekipa się zbiera - z Łodzi i nie tylko :ok:

Hanulka i kiche_wilczyca - czekamy na relacje.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Śro wrz 15, 2010 19:02 Re: Potrzebna pomoc dla kotów - Łódź

Dzwoniłam, rozmawiałam - jutro ode mnie i Satyra jedzie karma i żwirek. Resztę pomocy rzeczowej postaramy się dostarczyć w sobotę za tydzień

Hania teraz pewnie z Agnieszką rozmawia, więc za jakiś czas też coś napisze :)
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 15, 2010 19:15 Re: Potrzebna pomoc dla kotów - Łódź

kiche_wilczyca pisze:Dzwoniłam, rozmawiałam - jutro ode mnie i Satyra jedzie karma i żwirek. Resztę pomocy rzeczowej postaramy się dostarczyć w sobotę za tydzień

Hania teraz pewnie z Agnieszką rozmawia, więc za jakiś czas też coś napisze :)

Na moim bazarku na ten cel widzę 30 zł na razie. To może Ci wysłać tyle i coś jeszcze w moim imieniu dokupicie? Bo chciałam się dołączyć, ale nie ma sensu wysyłać paczki, tak byłoby prościej i oszczędniej.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Śro wrz 15, 2010 19:20 Re: Potrzebna pomoc dla kotów - Łódź

jaaana pisze:
kiche_wilczyca pisze:Dzwoniłam, rozmawiałam - jutro ode mnie i Satyra jedzie karma i żwirek. Resztę pomocy rzeczowej postaramy się dostarczyć w sobotę za tydzień

Hania teraz pewnie z Agnieszką rozmawia, więc za jakiś czas też coś napisze :)

Na moim bazarku na ten cel widzę 30 zł na razie. To może Ci wysłać tyle i coś jeszcze w moim imieniu dokupicie? Bo chciałam się dołączyć, ale nie ma sensu wysyłać paczki, tak byłoby prościej i oszczędniej.


nie ma sprawy :)
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 15, 2010 19:24 Re: Potrzebna pomoc dla kotów - Łódź

kiche_wilczyca pisze:
jaaana pisze:
kiche_wilczyca pisze:Dzwoniłam, rozmawiałam - jutro ode mnie i Satyra jedzie karma i żwirek. Resztę pomocy rzeczowej postaramy się dostarczyć w sobotę za tydzień

Hania teraz pewnie z Agnieszką rozmawia, więc za jakiś czas też coś napisze :)

Na moim bazarku na ten cel widzę 30 zł na razie. To może Ci wysłać tyle i coś jeszcze w moim imieniu dokupicie? Bo chciałam się dołączyć, ale nie ma sensu wysyłać paczki, tak byłoby prościej i oszczędniej.


nie ma sprawy :)

To konto daj na PW :D

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Śro wrz 15, 2010 19:32 Re: Potrzebna pomoc dla kotów - Łódź

poszło :)
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 15, 2010 19:57 Re: Potrzebna pomoc dla kotów - Łódź

my z Agnieszką już po rozmowie:

-umówiłyśmy się na południowy piątek na obfocenie koteczków i rozmowę osobistą,
-Agnieszka z wdzięcznością przyjmie (mogą być oczywiście używane): ręczniki, koce/kocyki, narzutę na wersalkę (mówi, że wersalka jest okropna - no to może wersalkę?), garnek (może garnki?) do gotowania, czajnik i oczywiście karmę..
-z wdzięcznością przyjmie także ubrania i obuwie rozm. 38-40, rozm. obuwia 39
-bardzo chciałaby pracować.. może ktoś coś.. ? poza sprzataniem - o tym już była mowa
-ma telewizor, ale bardzo stary.. pralkę już ktoś proponował? mówi, że lodówka nie jest konieczna, bo nie ma do niej co włożyć.. ale przyszłościowo bym zaryzykowała uszczęśliwienie Agnieszki lodówką, jak ktoś ma na zbyciu...

w piątek zorientuję się "osobiście"... chyba, że kiche_wilczyca da wcześniej znać...

ja na pewno dowiozę karmę..pomyślę, co jeszcze?
gotówka też Agnieszcze się przyda, bo codziennie kupuje mięsko dla koteczków..

Agnieszka jest bardzo wzruszona, wdzieczna i dziękuje Wszystkim za pomocowy oddźwięk.
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 15, 2010 20:03 Re: Potrzebna pomoc dla kotów - Łódź

Haniu, Satyr jutro tylko podrzuci karmę i żwirek, ja z nią osobiście będę się dopiero widzieć w przyszły weekend. Wczoraj rozmawiałam z nią odnośnie mebli tak ogólnie, dzisiaj dokładniej - uznała, że z racji niepewnej sytuacji mieszkaniowej, w tym momencie to nie bardzo może przyjać meble. Obiecałam jej przywieźć dwa krzesła, bo tych nie ma. Ma wersalkę, zniszczoną, ale to wersalka matki, nie moze jej wymienić na inną.
Acha, środki czystości też się przydadzą
Lodówki nie chce, bo nie ma co w niej trzymać. Pierze ręcznie, pralki też raczej nie chcę - myślę, że po części chodzi też o koszty utrzymania - prąd, woda.
Dobrze, że piszesz o ubraniach, bo zapomniałam się zapytać, pogrzebie w szafach, może coś uda mi się znaleźć.
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 15, 2010 20:13 Re: Potrzebna pomoc dla kotów - Łódź

Marta ok, ja też pogrzebię w szafach, bo na pewno mam coś w tym rozmiarze.. a szkoda było mi się pozbyć.. z wiadomych względów.. :mrgreen: marzenia....
niestety buty moje będą za małe..

rozeznam się w piątek dokładniej.. dam znać...
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 15, 2010 20:17 Re: Potrzebna pomoc dla kotów - Łódź

u mnie jakieś buty w tym rozmiarze powinny się znaleźć, nawet parę par zimowych :)
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 15, 2010 20:21 Re: Potrzebna pomoc dla kotów - Łódź

świetnie :ok: , zima przecież idzie bbbrrrrrrrr
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 15, 2010 20:24 Re: Potrzebna pomoc dla kotów - Łódź

Czy orientujecie się, w jakim jest wieku? Bo myślę, jakie ubrania by były odpowiednie.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 85 gości