Piękna historia..... Furkot, Larwa Bagienna, dr Watson i my

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 15, 2010 19:28 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

Kochana, posiadanie najpiękniejszego stada na forum zobowiązuje :P

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Czw lip 15, 2010 19:30 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

Teraz nas połechtałaś :)
Wjazd na ambicję pierwsza klasa :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

spinca

 
Posty: 1429
Od: Pon paź 19, 2009 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 15, 2010 21:42 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

spinca to estetka przecież :twisted:
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Pt lip 16, 2010 13:17 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

spinca pisze:Akcja "jak tu nie kochać tego diabła"

Obrazek


Nie da się, no nie da się tego diabła nie kochać :1luvu:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Nie lip 18, 2010 19:28 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

Zapraszam na bazarek dla Szczyla :D
viewtopic.php?f=20&t=114482
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Nie lip 18, 2010 19:58 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

Jakie tu cuda są :piwa: tytuł wątku wielokrotnie przewijał mi się między oczami, ale nigdy nie miałam czasu żeby zajrzeć :oops: narazie zaznaczę :piwa:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Nie lip 18, 2010 20:36 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

Kaśka, Wariatko, dziękuję :)

Cameo.... witamy i oglądaj sobie ile dusza zapragnie :)
ObrazekObrazekObrazekObrazek

spinca

 
Posty: 1429
Od: Pon paź 19, 2009 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 21, 2010 14:00 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

Świeże ziółko w kartonie pierwsza klasa!

spinca pisze:Obrazek

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4854
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Śro lip 21, 2010 19:25 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

zaspamuję Stolycę, jak która bywa na Mazurach to tam ręce do pomocy się przydadzą

viewtopic.php?f=1&t=114605

bo z jednego kota w rok zrobiło się 18cie. I jest problem, trzeba facetowi pomóc z adopcjami, opisami, poradami, szukaniem DT i organizacją sterylek.
Rozmawialam telefonicznie, "nie lubi kotów" ale skarmia stado wątróbką :mrgreen: , naprawdę fajny i rzeczowy człowiek.

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Pon wrz 13, 2010 12:34 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

Dawno mnie tu nie było, co nie znaczy, że u nas nic się nie dzieje.

Nowe fotki czekają na wrzucenie, Szczyla nie poznacie, kawał kota się z niego zrobił w porównaniu z pierwszymi dniami.

Charakter mu się nie zmienia, nie łudzę się już, że to dziecięce figle, on jest po prostu szurnięty i z tym muszę żyć. Generalnie zasada jest jedna: NIKT MNIE NIE GŁASZCZE, bo nie lubiem i bede gryz. Ale siada permanentnie koło nogi jak pies po komendzie "równaj". Przesuwasz nogę, Szczyl przesuwa tyłek.... i tak siedzi. I mruczy. Jak pogłaszczesz..... patrz wyżej....... bez komentarza. Za to śpi ze mną obowiązkowo :1luvu:

Furkot jest cudem na ziemi, nie ma wspanialszego stworzenia. Oaza spokoju i miłości. Za to spać ze mną zdecydowanie nie lubi.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

spinca

 
Posty: 1429
Od: Pon paź 19, 2009 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 13, 2010 13:34 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

Dawaj zdjęcia :twisted:
Szczyl wziął chyba przykład z Ciruni (chociaż się nie widywali - może opowiedziała mu przez drzwi :roll: ). Cirunie nie daje się głaskać i już. Nawet jak łaskawie pozwoli na chwilkę pieszczot, to trzeba się liczyć z zębami i pazurami w ręce/nodze/twarzy/tułowiu (niepotrzebne skreślić). Do spania w łóżku jest pierwsza. I wtedy można z nią robić co się tylko chce. No taki jej urok.
Tylko że ona już ponad 5 lat ma i raczej ukształtowany charakterek. Szczylowi może się jeszcze poukładać w prześlicznym łebku. Piszę, że prześlicznym, ale opieram się tylko na domysłach, bo zdjęć nie ma :twisted:
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Pon wrz 13, 2010 13:39 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

Bedom, bedom
ObrazekObrazekObrazekObrazek

spinca

 
Posty: 1429
Od: Pon paź 19, 2009 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 15, 2010 8:25 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

Już środa, a zdjęć ciągle nie ma :cry:
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 15, 2010 19:20 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

Na szybko, żeby Ciotki się nie złościły, ale obiecuję więcej ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek

spinca

 
Posty: 1429
Od: Pon paź 19, 2009 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 15, 2010 19:26 Re: Początek pięknej historii..... Furkot, Szczyl i my

no nareszcie :twisted:

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 434 gości