SchronWro DO ZAMKNIĘCIA

mawin pisze:Kto ma pożyczyć duży transporter dla rodziny?

W sytuacji awaryjnej może to być nawet karton.. To tylko jakieś 2-3 godziny drogi.
Kto wyciągnie i podrzuci koty?

Edzina pisze:
mawin pisze:Kto ma pożyczyć duży transporter dla rodziny?

W sytuacji awaryjnej może to być nawet karton.. To tylko jakieś 2-3 godziny drogi.
Kto wyciągnie i podrzuci koty?

sorki że może nie doczytałam :oops:

kiedy te koty trzeba zabrać ? ja dzisiaj jestem w schronie po talony
z transporterkiem krucho, ale mogę pożyczyć na kilka dni

gdyby coś to tylko kontakt na komórkę do mnie, wychodzę z forum...

jessi74 pisze:kiedy te koty trzeba zabrać ? ja dzisiaj jestem w schronie po talony
z transporterkiem krucho, ale mogę pożyczyć na kilka dni

Koty trzeba podrzucić w sobotę ok. 11 na ul. Trawową. Jeśli możesz pożyczyć transporter do poniedziałku to byłoby super. Kolega zabierze jak będzie wracał do Wrocławia.
Podaj jakiś numer do siebie na pw..

jessi jak byś mogła pożyczyć transporter to byłoby super.

Edzina a kiedy się wyjaśni sprawa z persem?

mawin pisze:Edzina a kiedy się wyjaśni sprawa z persem?

Myślę, że w piątek. Trzeba poprzekazywć sobie numery telefonów, żeby być w kontakcie.

W piątek miał być transport - ale nie było to pewne. Obawiałyśmy się z Edziną - żeby nie było tak, ze ona kota nie zabierze, a piątkowy transport nie wypali i kot koniec końców nigdzie nie pojedzie.

Trzeba jednak przyjać wariant sobotniej jazdy do Edziny. Do mnie się osoby od transportu piątkowego nadal nie odezwały ( dziś będe dalej dręczyć telefonami........ale mam jakieś przeczucie, ze nic z tego:(.

W każdym razie Edzina sobotę potwierdza, persa zabiera do siebie, do mnie przyjedzie jak tylko znajdziemy transport.

Co do kotów z zoo , to ja 14 lat temu zabierałam koty , te biegające wokół budynku dyrekcji . Byłam tam wielokrotnie , i widziałam te koty . Zapchlone , zapyziałe , zarobaczone , dostające do jedzenia jakąś mleczna breję

koty które zabrałam , musiałam długo leczyć . To tylko w telewizji było tak slicznie . Widziałam wielkiego psa , trzymanego na ogrodzonych schodach do piwnicy . Byłam na zapleczu gdzie trzymane były żółwie hurtowo oddawane przez ludzi , głównie te stepowe .

Niech się cieszą te zwierzaki , które nie zostały tam podrzucone . To był koszmar . Stojące w korytarzu kartony z malcami jakimiś , których nikt nie miał czasu nakarmić .
Teraz zoo nie może przyjmować zwierząt . Ponoć dyrektywa unijna . Co z tego , że mają warunki , jak pewnie i tak nie było by nikogo , kto by się nimi zajmował .

Neigh pisze:W piątek miał być transport - ale nie było to pewne. Obawiałyśmy się z Edziną - żeby nie było tak, ze ona kota nie zabierze, a piątkowy transport nie wypali i kot koniec końców nigdzie nie pojedzie.

Trzeba jednak przyjać wariant sobotniej jazdy do Edziny. Do mnie się osoby od transportu piątkowego nadal nie odezwały ( dziś będe dalej dręczyć telefonami........ale mam jakieś przeczucie, ze nic z tego:(.

W każdym razie Edzina sobotę potwierdza, persa zabiera do siebie, do mnie przyjedzie jak tylko znajdziemy transport.

Edzina, Neigh koffam Was.. :1luvu:

I dziękuję..

Powtórzę, bo czas nagli...
kto może zabrać koty ze schroniska i podrzucić je na ul. Trawową w sobotę ok. 11.00?
Czyli mamy już 2 transportery? Od JaEwka i jessi74.

Mogę odebrać koty i zawieść na Trawową.
Dziewczyny czy możecie mi lub do schronu podrzucić tarnsportery?
Znikam bo mam taki młyn w pracy że nie wiem jak się nazywam.
Edzina zaraz na pw wyślę swój numer telefonu.

mawin pisze:Mogę odebrać koty i zawieść na Trawową.

Uffff... DZIĘKUJEMY! :1luvu:

Czyli tak - koty jadą w sobotę o 11.00. Jest osoba, która koty podrzuci czyli Mawin.

A jak ma się sprawa z transporterami? Jeszcze raz wyraźnie poproszę:-)

Aamms my też Cię koffamy :lol:

Neigh pisze:A jak ma się sprawa z transporterami? Jeszcze raz wyraźnie poproszę:-)

Transportery ma podrzucic JaEwka i jessi74.

Witam się po wakacjach i zapraszam do nowego wątku:

viewtopic.php?f=1&t=117221

Obecny zgłaszam do zamknięcia.

SchronWro DO ZAMKNIĘCIA

Kto przegląda forum