Moje MPiki - część siódma

Ta opcja akurat nie wchodzi, bo on juz tez mial jakas z Wloszech. Nie mam zielonego pojecia i jak zwykle szukam winy u siebie...

Przestań, proszę! Nie ma w tym twojej winy - ŻADNEJ!
Naprawdę, jestem za publiczną kastracją takich dewiantów :evil:

Ach Iza, miedzy innymi bylam z takich powodow lata na terapi i co? Widocznie nie nauczylam sie takich sytuacji unikac. Masz racje, bezrobocie jest lepsze jak to.

Dorotko, przytulam Cię bardzo mocno! :1luvu:

A Twoi rodzice wiedzą o tym?

Mojemu bratu wczoraj powiedzialam, a on na to, ze takie rzeczy sa normalne i jak by mial ladna szefowa tez by sie za nia bral

Ale potem mi powiedzial, ze jak go bede potrzebowac mam dzwonic. On jest jeszcze gowniaz (21 lat), ale ja chce zeby z niego cos lepszego wyroslo.

Dzięki Iza, Dorotka

Więcej fot wrzucę jak znajde czas ... :roll:

Asystentka by mi się przydała albo najlepiej asystent :mrgreen:

Tak, to niemal same borowiczki, no i oczywiście w mchu nie rosną - to taki żarcik mojej córki dla taty

No i ponawiam pytanie, jak z imageshaka wrzucić miniaturkę, żeby sie otwierała w dużym oknie - bo te moje otwierają się maleńkie ... :roll:

Z image korzystałam wczoraj w nocy awaryjnie ...

Dorotka, wrażliwość wsadź do kieszeni i dla fajnego faceta schowaj, a tenu dewiantowi przysol z rana w łęb centralnie ze smiechem na ustach. Co za konował no :evil:

Nie mogę się wstrzelić między wasza korespondencję tak produkujecie - ciągle mi krzyczy, że nowy post się pojawił :wink:

Nie moge sie skupic na pracy i dlatego produkuje posty. Jednym uchem jestem przed drzwiami i czekam az on wroci.

Cześć Psiama!
W takim razie trzymam :ok:

za szybkie znalezienie asystenta.
Żeby wrzucić miniaturkę, musisz skopiować link z okienka "forum thumbnail".
Wtedy będzie miniaturka, która się otwiera - tak, jak moje.

A temu erotumanowi to chyba faktycznie przydałoby się strzelić z liścia :twisted:

Albo przykopać tam gdzie trzeba :twisted:

Albo złapać go za te jego wydmuszki i na cały głos: przecież ty tu nic nie masz :twisted:

Na pismie to fajnie wyglada, ale w wykonaniu...

Psiama oferuje siebie sama na Twoja asystentke.

Dorotko, jesteśmy z Tobą, wyobrażam sobie jak się boisz. Czy jest ktoś z Tobą dziś w biurze ?
Ciebie na asystentkę - zawsze :1luvu:

Ech, żeby czowiek był bogaty jak maharadża ... :roll:

Nie, sama jestem (teraz znowu). Ale mu to i tak nie przeszkadzalo, bo jak zaczal rano to tu jeszcze paru ludzi bylo. Kwadratowa dupa jutro dopiero wraca, ale dopiero bedzie w biurze, jak on juz pojedzie. Jakos dam rade. Do tej policjantki sie jeszcze nie dodzwonilima.

Musisz próbować dalej :ok:

To dla rozluznienia foto mego seniorrrra :wink:

Wg instrukcji Izy (dzięki

) czyli powinno sie w duzym formacie otworzyc :wink:

^^ Psiama tez ma kocyki na parapetach. Piekniutki kotecek. :1luvu:

Ile on ma juz latek? Nie mow ile na szopie szmatek.

Uwielbiam Pingwinki :1luvu:

Moje MPiki - część siódma

Kto przegląda forum