Stal na placu przed biurem, telefonowal i pojechal znowu precz.

Oddech i dalej do roboty. Jak facet jest napalony i pijany, to w najgorszym stanie jest. Wtedy tez ma wiecej sily niz normalnie. Cos mi sie tak wydaje.
Jednego z moich Ex opuscilam, bo zaczal za duzo piwka w siebie wlewac. A na te powiedzenie, ze to tylko pare piwek po pracy, reaguje ja bardzo uczulenie.