Alma i Borys – słoneczne promyczki. Pojechały... :)

hanelka pisze:

Jakie śliczne :1luvu:

wszystkie

Myślę, że hopniemy tę parkę z wieczora :1luvu:

kurczaki piękne są niesamowicie.

Obejrzałam fotki, doczytałam wątek. No i gdzie domek dla rozkoszniaków? Nikt sie jeszcze nie ustawia po nie w kolejce? Toż to najładniejsze kotki do adopcji

Robimy duuuużo ogłoszeń i czekamy na ten właściwy odzew. Magiczne kciuki bardzo, bardzo potrzebne, więc bardzo proszę pozaciskać łapki. :1luvu:

Annaa pisze:
hanelka pisze:

Jakie śliczne wszystkie

Dziękuję w imieniu wszystkich :1luvu:

**Adopcje: 12 >>**

viewtopic.php?f=13&t=104901
wspomniany wątek.
Kciuki mocne i nieustajace w poszukiwaniudomku! :ok:

Aniu napisze tutaj :oops:

ale jak znajdziesz chwilke mogłabyś moje "zwrotne" dzieciaki (fotki) wkleić na mój wątek? Byłabym wdzięczna.Moze poprosze o wrzucenie na FB i foty byłyby konieczne.

Właśnie o tym wątku myślałam. Zdjęcia wkleję, nie ma o czym mówić. Kciuki trzymam ogromne! :ok:

Fiodorek [*]19.11.2014

TYGRYSY PRZEPIĘKNE!!!
CAŁUSY DLA MOICH ULUBIEŃCÓW!!! :1luvu:

I dla Ciebie i Małych :1luvu:

Pojechała Alma do domku. Mój mały promyczek.
Do bardzo fajnego domku. Może zechce się zalogować i sam coś skrobnie.

Bardzo, bardzo się cieszę... :piwa:

tylko...

niech mnie ktoś przytuli...

Fiodorek [*]19.11.2014

tulę Cię Haniu.... :1luvu:

**Adopcje: 12 >>**

hanelka pisze:Pojechała Alma do domku. Mój mały promyczek.
Do bardzo fajnego domku. Może zechce się zalogować i sam coś skrobnie.
Bardzo, bardzo się cieszę... tylko...
niech mnie ktoś przytuli...

Śmiech przez łzy :mrgreen:

Aniu bedzie ok,zobaczysz!
Wiem,ze ciężko i to nawet bardzo. Ale bedzie szczęśliwa,a to najwazniejsze!
Kciuki :ok:

ja też Cię przytulam

mała będzie szczęśliwa w nowym domku, bo na pewno wybrałaś dla niej super domek i super Dużych :ok:

Dobrze, że Borysowi został ciociowujkobraciszek Kardamon i zabawia dzieciaka... :1luvu:

Mały zrobił się bardziej przytulny od razu. Nie było siostry w hamaczku do wspólnego spania do przydreptał do wyrka.
Wczoraj, jak już Alma pojechała, poszliśmy razem popatrzeć na rybki w akwarium (Borys podziela moje zamiłowania akwarystyczne :wink:

). Rozmruczał się od razu i uspokoił.
Dziś rano naszykowałam miseczkę dla Almy...

**Adopcje: 12 >>**

zawsze po wydaniu kota w pierwszym odruchu szykuje miseczki lub go "licze" oczami zdziwona ,ze braknie. I boli jak sobie człowiek uświadomi,że nie ma :cry:

Pzrejdzie ...za jakiś czas!

Są jakieś wieści z domku?

Alma i Borys – słoneczne promyczki. Pojechały... :)

Kto przegląda forum