Już w DS. Szuba dziękuje za podarowane nowe życie :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 13, 2010 22:08 Re: Kocia masakra. Znowu potrzebne wsparcie;( drastyczne.

Ważyła poniżej kg. potem 1,15:) teraz być może z 1o deko więcej bo tydzień temu
była ważona. Ale teraz zaczyna z dnia na dzień się robić coraz cięższa:)
Nabiera mięśni co przy tej aktywności nie jest dziwne:)

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Wto wrz 14, 2010 10:38 Re: Kocia masakra. Znowu potrzebne wsparcie;( drastyczne.

A oczko jak? Zamyka juz lepiej? Jest mizianka? Taka fajnie mieciutko wyglada, ze bym chciala nos w nia wsadzic, jak w moja Lilly.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto wrz 14, 2010 11:00 Re: Kocia masakra. Znowu potrzebne wsparcie;( drastyczne.

Nie, oczko się nie zamyka:(
Czyści się poprzez zwiększone łzawienie, nadal jest zakraplane.
Według weterynarzy skóra może się naciągnąć i oczko może się
zacząć domykać z czasem. Jest też opcja, że jak mała dostanie rujki
i będzie ją trzeba sterylizować to pomyśli się nad oczkiem.
Zabliźnione miejsce dalej małą boli (przy dotyku)
i jest nadal dziura w samej czaszce,
która też się musi zarosnąć zanim cokolwiek
będzie można dalej robić.
Ale jak widać mała najmniej przejmuje się w tej chwli
oczkiem :D

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Wto wrz 14, 2010 11:15 Re: Kocia masakra. Znowu potrzebne wsparcie;( drastyczne.

Jeszcze pare dni temu myslalam, ze nie bedzie sie wcale zbilzac do czlowieka i bojaca bedzie, ale zabawa jednak wygrala i jej serduszko, ktore chce dac sie pokochac. Jak bym blizej Was mieszkala, bym ja odwiedzila.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto wrz 14, 2010 11:26 Re: Kocia masakra. Znowu potrzebne wsparcie;( drastyczne.

SecretFire pisze:Jeszcze pare dni temu myslalam, ze nie bedzie sie wcale zbilzac do czlowieka i bojaca bedzie, ale zabawa jednak wygrala i jej serduszko, ktore chce dac sie pokochac. Jak bym blizej Was mieszkala, bym ja odwiedzila.

ha ona nawet do psów się łasi, nie boi się:) nie czuje wielkiej więzi z człowiekiem bo nie była
raczej kotkiem domowym ale się go nie boi. Łasi się raczej do innych kotów, a
tak! do człowieka też... przed lodówką :lol:

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Wto wrz 14, 2010 11:34 Re: Kocia masakra. Znowu potrzebne wsparcie;( drastyczne.

Mam jeszcze jeden filmik:)
Widać otwarte oczko;)
http://www.youtube.com/watch?v=M0F_msA-0Ko

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Wto wrz 14, 2010 11:39 Re: Kocia masakra. Znowu potrzebne wsparcie;( drastyczne.

Mocne zabki ma dzidzia :-) Przed lodowka albo jak cos zaszelesci, to chyba kazde futro przybiegnie. Jak moich szukam a znalesc nie moge, to smakolykami wabie. :mrgreen:

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto wrz 14, 2010 11:45 Re: Kocia masakra. Znowu potrzebne wsparcie;( drastyczne.

no podobnież strasznie zacięta i aportuje buty :lol:
być może ta jej energia życiowa sprawia, że tak szybko dochodzi do siebie

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Wto wrz 14, 2010 12:25 Re: Kocia masakra. Znowu potrzebne wsparcie;( drastyczne.

Buty sa fajne, zwlaszcza jak "pachna" :-) Moje futra uwielbiaja buty od mojego brata ale tylko Lilly aportuje plastikowe krazki albo myszki.
Nic, musze sie wziac za prace, bo goni mnie...

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto wrz 14, 2010 13:55 Re: Kocia masakra. Znowu potrzebne wsparcie;( drastyczne.

cangu pisze:Mam jeszcze jeden filmik:)
Widać otwarte oczko;)
http://www.youtube.com/watch?v=M0F_msA-0Ko


:lol: :lol: moj pitbul lubil sie tak bawic :lol: :lol:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Wto wrz 14, 2010 14:27 Re: A jednak Happy End:) Dziękujemy za ogromne wsparcie ..

Koteńka nadaje się do wątku łabądków.

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto wrz 14, 2010 14:31 Re: A jednak Happy End:) Dziękujemy za ogromne wsparcie ..

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto wrz 14, 2010 14:51 Re: A jednak Happy End:) Dziękujemy za ogromne wsparcie ..

Ja nie wiem, ale stracilam serce do takich pieknych inaczej. Tyle uroku maja w sobie, ze tylko brac i kochac na calego. :1luvu:

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Wto wrz 14, 2010 15:17 Re: A jednak Happy End:) Dziękujemy za ogromne wsparcie ..


Skąd wiedziałaś, że nie wiem? :D

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Wto wrz 14, 2010 19:06 Re: A jednak Happy End:) Dziękujemy za ogromne wsparcie ..

Bylam tez tam i ogladalam i oczy mi z orbit wypadaly.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 166 gości