PearlRain pisze:Dulencja pisze:Leon, jeszcze w Wawie, walnął w nocy telewizorem o podłogę![]()
Po czym popędził na fotel i oooo, mamunia![]()
Ooooo, mamunia Leon wykonuje ZAWSZE po przegięciu. "oooo, mamunia" jest ZAWSZE manipulacją moją osobą.
Ooooo, mamunia w wykonaniu Leona jest szybkim pędem na fotel bądź łóżko, charakterystyczne jest zasypianie w trakcie pędu, i natychmiastowe zapadanie w kamienny sen po wyczuciu powierzchni poziomej (koniecznie miękkiej) pod kotem. Jednego oka ów kamienny sen nie nuży i pozostaje ono kontrolno-łypiąco otwarte. Po wzięciu na ręce, kot charakteryzuje się całkowitym bezwładem ciała i przelewaniem się przez ręce. W tej fazie nieznużone oko jednak zostaje znużone snem. Kot pozostaje w fazie bezwładu przez około dwie minuty. Po upływie tego czasu następuje faza: budzę się. Kot słodko, rozkosznie, niewinnie wyciąga się i przeciąga (faza ta ma miejsce w naszych ramionach) i robiąc niewinne oczka delikatnie zaczyna ocierać się łepkiem, jego oczki mowią wtedy oooo, mamunia
Leon chociaż śpi, Komandos śpi koło 5 minut na godzinę, a kotu trzeba snu nawet i 24 na dobę, Emirowi nawet więcej...
Leon czasem jak się zatraci w zabawie, to latając leje pod siebie, co by sobie rozrywki fajowej nie przerywać
