Obydwa są cudowne. A będą jeszcze cudowniejsze jak już będą całkowicie zdrowe.
Mają ok. 2-3 miesięcy. W tej chwili walczymy przede wszystkim z biegunką i świerzbowcem. Gustaw jest dziś bardzo osowiały i nie ma apetytu - mam nadzieję, że to chwilowe.
Na dzień dzisiejszy Gustaw ma już zapewniony dom i myślę, że to się nie zmieni. Losy Dorotki się rozstrzygają.

edit: nie są wykastrowane