niestety, Sisay, taka smutna prawda o kocich niemowlętach... są bardzo wrażliwe i kruche... wydaje się, że rosną i będzie coraz lepiej, a tu nagle... kociaka otul w papierowy ręcznik i w woreczku na balkon, jak radzi Gosiara, być może Formica będzie chciała zrobić sekcję... jutro wraca z Wrocławia...
Zaraz zabieram się za kolejne karmienie, Malwinka już nie chce być u mnie na rękach, ucieka, płacze... bo ja ją ciągle męczę - albo wciskam jedzenie, albo krople do oczu... Bardzo się o nią boję.
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 . Smakusia odeszła 14.05.2024.
Malwinka przed chwilą zjadła troszkę sama Od wczoraj ją katowałam karmieniem na siłę, ale w końcu zaskoczyla. Boję się cieszyć, więc tak po cichutku: huraaaa
Pozostale chlopaki jedza dalej jak smoki, burasek Maurycy jest już kawał kota Marian czyli Paździoszek jest mniejszy, ale bardzo żywotny i charakterny
A Malwinka... taka grzeczniutka kruszynka, słodka, malutka. Siedzi u mnie na kolanach z tymi zaklejonymi oczkami i nie widzi mnie, ale łebek zadziera do góry w moja stronę
Dla mnie najwazniejsze jest ,ze sa leczone, maja cieplo ,jednak jedza ,a malutka .....ma malutki zoladek ,wiec ciumka mniej-nieustajaco trzymam kciuki
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 . Smakusia odeszła 14.05.2024.