III.Fritt&Gizz. Permanentny Blues...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 13, 2010 15:07 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

:mrgreen:
na nerwach i nerwicach :mrgreen:

wirtuoz, psiakostka :mrgreen:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Pon wrz 13, 2010 18:09 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

Fri pisze::mrgreen:
na nerwach i nerwicach :mrgreen:

wirtuoz, psiakostka :mrgreen:


paczpani i do tego nuty ma nawet :roll: :twisted: :mrgreen:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 13, 2010 18:35 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

Pozdrawiam plaskato :mrgreen: - chyba musze doczytac :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon wrz 13, 2010 20:06 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

moś! prawdziwy moś doczytujący! :mrgreen:

...fajnie wiedzieć, że wszystkie tu jesteście i że jest do kogo wracać :mrgreen:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Wto wrz 14, 2010 12:00 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

Fri pisze:moś! prawdziwy moś doczytujący! :mrgreen:

...fajnie wiedzieć, że wszystkie tu jesteście i że jest do kogo wracać :mrgreen:



No ba :!: Pękama z dumy...

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Wto wrz 14, 2010 15:34 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

tak Gizmaczyca nadzorowała montaz mebli,
a właściwie ich wykonanie jak już po połowie doby spędzonej w tapczanie przestała sie bać montażysty, który poszedł był...
Obrazek
Obrazek
... czy wytrzymie? a jak bedę podspodnia...?!

po czym upodobała sobie natychmiast szuflade na pościel i w tym oto sposobem szuflada stała się na Gizmacza... kilka dni temu TŻ obudził się bladym świtem (rzadkość prawdziwa, odnotowania godna, TŻ nigdy nie budzi sie z własnej woli nawet bladym popołudniem, a kosiciele żywopłotów muszą użyć wszystkich swoich przystrzygarek spalinowych pod szeroko otwartym oknem, żeby zaczął przez sen pwiąchy puszczać...) w d z i e ń w o l n y i biegał po mieszkaniu z krzykiem "GDZIE GIZMACZ?!" przetrząsając każde pomieszczenie, w końcu zreflektował się i wysunął szufladę - a stamtąd dobiegło mruczenie ... :mrgreen:

a to Fridek odbity, ciekawski i wyluzowany, Fridek fajny jest :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Wto wrz 14, 2010 15:35 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

43, ufff...
jeszcze 42... :twisted:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Wto wrz 14, 2010 16:01 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

Fri pisze:43, ufff...
jeszcze 42... :twisted:



Widzę, ze wzięłaś se do serca "50" :ryk:

Zdjęcie Fridła zębatego mnie ... :ryk:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Wto wrz 14, 2010 16:05 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

a Gizmolina fajnie wyrosła, nie? jak drożdżówka pod przykryciem :mrgreen: zgrabny kotek sie zrobił, choc kacze krótkie łapki jak miała tak ma :mrgreen:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Wto wrz 14, 2010 16:14 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

Fri pisze:a Gizmolina fajnie wyrosła, nie? jak drożdżówka pod przykryciem :mrgreen: zgrabny kotek sie zrobił, choc kacze krótkie łapki jak miała tak ma :mrgreen:


No ba! Masz laskę w domu jak się patrzy! Kacze łapki (i ciut krzywe) ma i Zulus :wink:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Wto wrz 14, 2010 18:16 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

Bożesztymój.. Wróciła! :ryk:

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Wto wrz 14, 2010 18:40 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

Asia_Siunia pisze:
Fri pisze:43, ufff...
jeszcze 42... :twisted:



Widzę, ze wzięłaś se do serca "50" :ryk:

Zdjęcie Fridła zębatego mnie ... :ryk:


no ja myślę :mrgreen:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 14, 2010 18:48 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

:lol: U mnie w szafie znajduje zawsze mosia. Obojetnie o ktorej porze dnia otworze szafe zeby cos wyjac - znajduje tam mosia, jak on to robi 8O
sliczna ta gizmaczowa krowa :1luvu:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto wrz 14, 2010 20:51 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

:ryk: :ryk: :ryk:
ot, tajemnica Mosia i szafy! musisz od niego te tajemnice wykupić, nie ma innej rady... :twisted:

Gizmasiula ma za sobą kilka miesięcy traumy o różnym natężeniu, największa były chyba dwaj wakacjowicze, którzy ponad 2 tygodnie u mnie bytowali, dwa tygodnie miałam łaciata krowe podsufitową, obrazoną na wszystko co sie rusza ale za to lgnącą do ludzi, vo jej na szczęście zostało... :1luvu: dalej co prawda na rękach wytrzymuje tyle "co na długość wstrzymanego oddechu", jak to określa TŻ, ale łazi za człowiekiem jak dotąd Frid, polubiła z nami sypiać i wrzaskiem okropnym domaga sie uwagi a nawet pieszczot :mrgreen:

ach, i dodać muszę, że jednego z wakacjowiczów nie lubił zaden z trzech kotów, drugiej nocy urządziły mu kipisz - obudził nas wrzask straszliwy kota obdzieranego ze skóry i, jak się rano okazał, nie była to metafora - wyszarpał mu któryś kawał sierści z podskórzem wielkości pięciozłotówki... rozmiar obrażeń wskazywałby na Fridlaka, bo tylko on taki nieustepliwy jest, ale F. sie nie przyznała a poza tym zazwyczaj podchodził do gości w sposób odtwarty i ufny - no tego akurat znieśc nie potrafił i po trzech dniach wszystkie przed tym oskalpowańscem spitalały w podskokach...
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Śro wrz 15, 2010 11:51 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

Fri pisze:moś! prawdziwy moś doczytujący! :mrgreen:

...fajnie wiedzieć, że wszystkie tu jesteście i że jest do kogo wracać :mrgreen:

No tak, a moja prośba o powrót z lipca pozostała bez odzewu. Czuję się zlekceważona i dotknięta :evil:

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 87 gości