Ok. 7-8 letnia sunia, mix doga- BŁAGA O DOM
Jej "właściciele" podobno wyjechali za granicę a zbędny niepotrzebny stary "bagaż" został wyrzucony na ulicę. Półżywy, niechodzący szkielet została znaleziony przez dobrą dusze która zabrała ją i nakarmiła. Teraz Suka jest już na tyle odkarmiona, że chodzi, ale niestety jedynym miejscem jakie może dać jej dobra dusza jest STARA SZOPA ,ale tylko takie warunki mogła jej zapewnić osoba, która zgarnęła ją z ulicy Niestety w zimowych mrozów sunia o tak krótkiej sierści nie przetrwa , nie może zostać. Czy jest dla niej jakaś szansa? Sunia jest łagodnym stworzeniem do innych psów, ludzi. Do kotów nie sprawdzona. Czy ktoś da jej szansę na godne dożycie starości?
W przypadku pytań
epebe@tlen.pl, tel. 600 047392
mam nadzieję, że uda jej się pomóc...
