Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Georg-inia pisze:Satyr77 pisze:U Bona tylko helicobacter pylori tłuczemy metronidazolem, może pomoże.
Helicobacter uważany jest przez niektóre źródła za bakterię kancerogenną, wiązaną też z FelV... tak sobie tylko dywagujęważne, że chłopak zdiagnozowany
Satyr77 pisze:Georg-inia pisze:Satyr77 pisze:U Bona tylko helicobacter pylori tłuczemy metronidazolem, może pomoże.
Helicobacter uważany jest przez niektóre źródła za bakterię kancerogenną, wiązaną też z FelV... tak sobie tylko dywagujęważne, że chłopak zdiagnozowany
I występujący u 90 % populacji ale atakujący 10 % więc Niuniol miał pecha znaleźć się w tych 10 %. Na szczęście nie ma jeszcze żadnego nowotworu czy wrzodów więc wytłuczemy i po sprawie. FeLV nie ma bo inaczej któryś z naszych by załapał, a ostatnio przetestowane prawie wszystkie.
Satyr77 pisze:Bonusek ma już dosyć metronidazolu, postanowił urządzić nam basen wypelniony własną sliną, ehh jak ten kocio o nas dba
kiche_wilczyca pisze:normalnie mu się do gardła wpycha, ale jak zaczyna toczyć pianę na samą myśl o tabletce, to trudno cokolwiek zrobić
magdaradek pisze:Jak tak czytam, to normalnie Bono jest leczony jak mój mąż na chorobę wrzodową dwunastnicy![]()
![]()
![]()
dokładnie te same leki, hahahahahha!!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Kankan i 24 gości