
viewtopic.php?f=20&t=116961
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mawin pisze:Figaro52 pisze:Gacuś od soboty znowu w gipsie.Dziś kończymy odrobaczywianie i kupy jeszcze raz do badania.Shirka jeszcze nie do końca zdrowa ( kupy). Napiszę w wekend więcej, bo na razie to mam taki zapieprz w pracy, że nie wiem jak się nazywam
ojej a dla czego ten gips? czy coś złego się dzieje?
Figaro52 pisze:Zapomniałam dodać ,że Shirka znowu gorzej z kupkamiNie wiem, kiedy to się skończy, praktycznie ta mała nie miała nigdy kupek wzorcowych, raz jest lepiej to znów gorzej.Wyślemy kał do dalszego badania, uf już mi ręce opadają, ...no i żal koteczki .Jak tylko będzie można to chcemy zaszczepić kotki, Odysa 2 szczepionka( tu pieknie dziękujemy Funduszowi Immunologicznemu Kotki Rozalki za sfinansowanie szczepienia
) Gacusia i Shirę 1 szczepionka. Mam nadzieje ,że wreszcie będzie można je wszystkie zaszczepić.
turkawka pisze:Głównie to narazie, to sobie przez internet same te dwa małe gadają
Miziaki dla Figarowych kotków (+ specjalne od mojego ojca, co kotów nie lubi, dla Gacusia)
jessi74 pisze:zapraszam! moda w rozmiarze 40-42viewtopic.php?f=27&t=113390
Figaro52 pisze:Tak z Jasminą jest źle, to jednak nie stan zapalny nerek , ale kotka ma uszkodzone nerki.Rokowania nie są dobre, jeśli się uda na chwilę obecną wypłukać z nerek mocznicę, i jeśli kotka będzie jadła ( oczywiście tylko karmę dla nerkowców) to ma maksymalnie przy super warunkach 2 lata życia. Najgorsze ,że nie wiemy kiedy może nastąpić najgorsze. Ona przez całe życie jadła tylko karmę suchą rojala dla wybrednych, nigdy nie interesowała się innym jedzeniem...więc dla czego...![]()
![]()
Na chwilę obecną czuje się lepiej, chociaż mało je , ale ona nigdy nie była łakomczuchem.To ukochana kotka córki , wymarzyła sobie ją -jak miała 5 lat , zobaczyła pierwszy raz persa , to było w Szwecji - wtedy obiecałam jej takiego kotka jak zda maturę....i upomniała się o niego, a raczej o nią, na dzień dziecka po maturze...wypatrzyła ją na targu na świebodzkim, to był tylko ten kot, żaden inny. I tak już jest z nami od 12 lat....
W poniedziałek Aga jedzie z Jasminą na kroplówkę i z Guciem na konsultacje do dr.Bieżyńskiego. Napiszę co dalej z łapką.
jessi74 pisze:BARDZO TO SMUTNE![]()
szczerze współczuję
![]()
miej ze mną radość dopóki jestem tak teraz właśnie lecą w "zetce" słowa piosenki Agnieszki Osieckiej
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CharlesWhips, Olivka1212 i 49 gości