Wiejskie-Ebiś chce żyć- Rozmnażalnia-foty w wątku pomocowym

Ojejku , jaka szkoda

Jeżyki to takie słodkie zwierzaczki

Zdecydowanie twierdzę, że mniej niż 50% ludzi ma rozum, a z tej grupy, która ma, tylko 40% próbuje się nim posługiwać

Cała radość,sielanka i odpoczynek poszły sie srać ze tak brzydko powiem :oops:

Kotki z lasu

to nie dwa kociaki to cała masa
do tego 4 kocice,mam nadzieję że nie w ciąży

Jestem załamana
odnalazłam źródło problemu
Stara Kobiecina
chciała pomóc bezdomnym kotom
ale One okazały się być Kocicami

Strasznie mi wstyd bo nie wytrzymałam i nakrzyczałam na Kobitkę
okropnie mi wstyd bo jakoś dzisiaj nie mogłam się opanować :oops:

jednym tchem walnełam jej taka mowę
przerosło mnie to okropnie

Babina w płacz że Ona inaczej nie może pomagac jak tylko karmić

ale Kotów zaczyna przybywać
pewnie wśród maluszków wiele Kocic jest

Jestem zrozpaczona dosłownie

muszę do lecznicy w poniedziałek,może chociaż tablety anty bo na dzień dzisiejszy 4 kocice to masakryczny wydatek
te Koty prawie dzikie są
cholera brak klatki łapki i do przetrzymania kotów też

Ja muszę coś wymyślić
może u Struszki jakies lokum się znajdzie ale nie te piwnice zagrzybione

mam fanty na bazarek ale jak wystawić skoro za chiny nie umiem wgrac fotek na komputer

Jedną Kocicę na krechę może Weci zrobią ale 4

Muszę coś zrobić bo tam rozkwitnie rozmnażalnia na całego

lece coś w końcu zjeść bo zaś zapominam

Matko jak bardzo chce mi sie wyć
:cry:

kociczka39 pisze:

tak bym chciała Kochana żeby był dobry

Hej, Kociamko
Nie rozpaczaj, nie jesteś sama
Ja funduję pół sterylki, ew. drugie pół w październiku, pewnie i na pozostałe się znajdzie po troszku
Fakt, kocice trzeba złapać i zaopiekować

i tu nic nie pomogę

taizu pisze:Hej, Kociamko
Nie rozpaczaj, nie jesteś sama
Ja funduję pół sterylki, ew. drugie pół w październiku, pewnie i na pozostałe się znajdzie po troszku
Fakt, kocice trzeba złapać i zaopiekować i tu nic nie pomogę

Strasznie mocno Ci Dziekuję :1luvu:

Poproszę wetów o możliwość zadłużenia

ojejku , jakie tu znowu smutne wieści

ale jedno wiem , że kociamka poradzi sobie :ok:

Kociamko, jakby byly potrzebne pieniadze na sterylke to ja sie doloze, tylko w pazdzierniku moge bo teraz zeby mam do leczenia,a to sprawa pilna

Chyba ze znajde cos na bazarek, daga pewnie tez cos wystawi- nie jestes sama

Należy założyć wątek o bezdomnych kocicach do sterylki, dziewczyny.

Forum na pewno pomoże, tylko musi o tym wiedzieć.
Ja, niestety odpadam, mam kłopoty z moją mam, problemów osobistych po uszy, wiek też już nie ten...
Ale Wy, młode dziewczyny z energią, zamiast obrazków z internetu, zakładajcie wątek pomocowy i do boju :ok:

Kociama sama nie poradzi sobie.

:ok:

juz zalozylam

viewtopic.php?f=1&t=117035

Wiem Kochane Dziołchy że nie jestem sama :1luvu:

tylko tu samotność doskwiera :roll:

Madzia teraz mało będzie w domu
a TŻ mnie tak dobija że trudno sie otrząsnąć

Gdyby nie te codzienne kłopoty to może i głowa lepiej by myślała
jak pomóc szybko

Kilka dni od wyjazdu Dziewczyn a ja czuję się już spalona jak świeczka :cry:

kombinuję żeby może z jakiejś starej szafki zrobić klatkę
żeby Kocice po sterylce u tej Kobity mogły być a ja będę tam dochodzić codziennie

w domu jak na dzień dzisiejszy awantura :roll:

cholera chciec a móc jaka to wielka różnica :evil: