Tylnie łapki mają po takiej jednej kreseczce z tyłu, umiejscowione wysoko.
Kreski mają po ok. 5-6cm.
Są lekko czerwone, nie są to rany.
Wygląda jak żyły, ale jest twarde. Takie jakby nitki.
Podobne do bliznowca ludzkiego.
Nie ma mowy, żeby miał tam rany i zostały takie blizny. Nie tej wielkości
Czy ktoś może wie, co to może być?
Dodam, że nie boli, nie utrudnia chodzenia, nic się z tym nie dzieje.
Na razie nie chcę lecieć do weta, chcę to poobserwować parę dni.

