Bielskie B.- 3 super cudowne koty szuka domu!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 02, 2010 17:49 Re: Bielskie Biedy-10 tymczasów..gdzie te domki??:(

Gratuluję adopcji! :ok:

Biedna Nuteńka... Kurcze, a może te ataki są od oczka? Biedna koteńka...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt wrz 03, 2010 6:25 Re: Bielskie Biedy-10 tymczasów..gdzie te domki??:(

Biedna Nutka, ale mam nadzieję, że to jednak nie jest padaczka. Będę o to trzymała mocno :ok:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Wto wrz 07, 2010 7:22 Re: Bielskie Biedy-10 tymczasów..gdzie te domki??:(

wróciłam z krótkiego urlopowania :D

Jakoś teraz muszę ogarnąć ten koci bajzel i wrócić do trybu: miski-leki-kuwety-miski-leki....
więc po powrocie od razu udałam się do weta :twisted:

Bo jakoś choróbska nie chcą sobie pójść.
Moj Bursztyn na antybiotykach i urinary.
Mgiełka się pochorowała, w sobotę zwróciła jedzenie, wczoraj nie chciała jeść, też wymiotowała samą pianą, miała prawie 40 stopni gorączki, dziś załzawiło jej oczko. Dostała leki to poczuła się lepiej i zjadła ze smakiem kolację. Bardzo dziwnie miauczy, chociaż nie ma czerwonego gardziołka, ale węzły ma troszkę powiększone. Dziś miałam wrażenie że boli ją brzuszek...

3 nowe glutki dostają antybiotyk, leki na odporność, krople do oczu....generalnie nie jest fajnie, bo małe mają bardzo załzawione oczy, zapuchnięte, czarnobiały Lucek strasznie ciężko oddycha i świszczy. Brzuchy mają ogromne, pewnie pełne robali :( Ale mają apetyty i rozrabiają w klatce.
Matka kociaków była na sterylce,było małe zamieszanie, ale już jest ok. Kocica wysterylizowana, już nie będzie więcej miala kociąt :ok: Wreszcie, czekałam na to 4 lata!!!



Za to na koniec dobra wiadomość!!!
Nutka nie miała już od 4 dni żadnego ataku :ok: :ok:
W piątek skończyła brać aniprazol, więc po cichutku, bardzo cichutku, liczę że to była wina robali.
Ostatnio edytowano Wto wrz 07, 2010 8:20 przez berni, łącznie edytowano 1 raz
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Wto wrz 07, 2010 7:27 Re: Bielskie Biedy-10 tymczasów..gdzie te domki??:(

przepraszam Berni, że nie udało mi się przetrzymać Gluciaków dłużej. Odpadłoby Ci trochę roboty przynajmniej przez te dni. No, ale wiesz ...

Cieszę się, że Nutka nie miała tych ataków. Oby tak już zostało.
Ostatnio edytowano Wto wrz 07, 2010 8:21 przez carmella, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Wto wrz 07, 2010 7:47 Re: Bielskie Biedy-10 tymczasów..gdzie te domki??:(

No to zagadka z tą kotką...dziwne.

I mam nadzieję, że Nutce sie poprawiło na dobre i ze będzie teraz ok :) :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 08, 2010 7:10 Re: Bielskie Biedy-10 tymczasów..gdzie te domki??:(

Malce zainstalowane w klatce w pokoju siostry. Strasznie się nudzą i chciałby pobrykać, ale niestety...Lotek i Lucek strasznie dziczą, nawet Lucek na mnie syka....nie chcę mieć kolejnych kotów nieśmiałków, więc siedzą aż się ośmielą. Luśka jest super dziewczyna i ona może wychodzić na pokój.
Ogólnie wydaje się mi że jest lepiej z ich zdrówkiem.


Mgiełka nadal taka nijaka.....nie galopuje już wesoło po pokoju, nie skacze za sznurkami, łazi sobie z miejsca na miejsce...ale widać że czuje się nienajlepiej :(
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Śro wrz 08, 2010 7:39 Re: Bielskie Biedy-12 tymczasów..Zdzisia w domu. Kolejne malce..

Biedna Mgiełka, skąd się to wzieło :(
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Śro wrz 08, 2010 9:18 Re: Bielskie Biedy-12 tymczasów..Zdzisia w domu. Kolejne malce..

Niech maluchy szybko nabierają sił i śmiałości :) :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 08, 2010 10:34 Re: Bielskie Biedy-12 tymczasów..Zdzisia w domu. Kolejne malce..

Kolejne kociaki... Już się pogubiłam ile ich masz.
Szkoda tylko, że kolejne choróbska w komplecie :(

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4860
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Czw wrz 09, 2010 13:33 Re: Bielskie Biedy-12 tymczasów..Zdzisia w domu. Kolejne malce..

ja też się gubię już powoli :|


do tego wróciła sprawa psów z Mazańcowic.
viewtopic.php?f=21&t=62277&start=0
zostały do sterylizacji 3 suczki.


Pilnie, pilnie potrzebne są pieniądze żeby suczki zabierać na sterylizację. Niestety trzeba też zapłacic za przechowanie w lecznicy, bo nie ma żadnego dt dla tych suczek.
Może ktoś mógłby się dołożyć choć niewiele..może się uzbiera.

mi się chce ryczeć po każdym telefonie od tej baby :(
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw wrz 09, 2010 17:32 Re: Bielskie Biedy-12 tymczasów..Zdzisia w domu. Kolejne malce..

Zadeklarowałam kiedyś pomoc, to może teraz coś podeślę - tylko potrzebuję nr konta ( do trzech razy sztuka )

wrona

 
Posty: 389
Od: Wto mar 20, 2007 18:02
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Czw wrz 09, 2010 19:32 Re: Bielskie Biedy-12 tymczasów..Zdzisia w domu. Kolejne malce..

wrona pisze:Zadeklarowałam kiedyś pomoc, to może teraz coś podeślę - tylko potrzebuję nr konta ( do trzech razy sztuka )



wysłałam pw
i ogromnie przepraszam za brak odpowiedzi wczesniej :oops:


Dobrze że zerknełam na znajomy wątek-i przypomniałam sobie o rozliczeniu za sierpień :oops:
Normalnie powinnam zatrudnić chyba sekretarkę :roll: Wkleje wieczorkiem wpłaty i wypłaty.
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pt wrz 10, 2010 11:05 Re: Bielskie Biedy-12 tymczasów..Zdzisia w domu. Kolejne malce..

Przejrzałam wątek psiaków - to jakiś koszmar :( Niestety finansowo na razie się nie dorzucę (niech się ktoś znajdzie na te moje kociaki to będzie łatwiej) ale gdyby trzeba było pomóc z transportem to daj znać.

ptaszydło

Avatar użytkownika
 
Posty: 4860
Od: Czw paź 22, 2009 16:33
Lokalizacja: południowe zbocze Koziej Góry

Post » Pt wrz 10, 2010 11:17 Re: Bielskie Biedy-12 tymczasów..Zdzisia w domu. Kolejne malce..

Zaglądam i nadrabiam zaległości... Własnego wątku (Sisi) nie uzupełniałam od miesiąca, a co dopiero dbać o inne, ech... Niestety - problemy życiowe. Potraciłam prace...
Pixie [']. Smutno, jak umiera małe kocię... :cry:
Nie mogę się połapać w Twoich nabytkach Berni - muszę kiedyś przyjechać i zrobić inwentaryzajcę :wink:
Wyjaśniły się te ataki pseudo-padaczkowe?
ObrazekSaninka [']ObrazekSisi

Arsnova

 
Posty: 1299
Od: Nie lis 09, 2008 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 12, 2010 12:59 Re: Bielskie Biedy-12 tymczasów..Zdzisia w domu. Kolejne malce..

jak pisałam ja sama się ostatnio ledwo łapię....
np znalazłam jakąś książeczkę tylko z wbitym szczepieniem i zastanawiałam się do kogo należy. Dobrze że wetki mają porządek u siebie więc szybko znalazły właścicielkę, którą okazała sie Gacusia...i której właśnie zbliżał się termin drugiego szczepienia...
Jak narazie (odpukać!!!) po odrobaczeniu nie było żadnego ataku u Nutki :ok:
Za kilka dni powtórzy kurację antyrobalową a potem usunięcie oczka.

Nutka musi się pochwalić że ma Swoją Własną Cioteczkę :1luvu:
Katebush adoptowała Nuteczkę wirtualnie, za co ogromnie ogromnie dziękuję :1luvu: :1luvu:


Rozliczenie za sierpień 2010. (przeparszam ze znów z opóźnieniem :oops: )

50 zł - Bungo
20 zł -Dagmara- Olga ( bazarek, bransoletka) - 4,5 zł przesyłka
30 zł - Katebush (bazarek kubeczek)
25 zł -koko_ ( bazarek,kolczyki) - 4,5 zł przesyłka
35 zł - Myszi ( bazarek, kolczyki) - 4,5 zł przesyłka
16,50zł -Gibutkowa ( bazarek, kolczyki) - 4,5 zł przesyłka
150 zł - Ciocia C.
15 zł - Gibutkowa ( bazarek, kolczyki)
45 zł -Asia z Torunia ( bazarek, kolczyki)
14,50 zł - Inuś ( bazarek, kolczyki) - 4,5 zł przesyłka
40 zł - Mahob(adopcja wirtualna Bambiego)
40 zł - Mikuś ( bazarek, kolczyki)

________________

suma: 481 zł - 22,50 zł (przesyłki) = 458.50 zł

Wydatki:
50 zł -dług w lecznicy (zostaje 200 zł za leczenie Guliwerka i rodzeństwa pp za listopad 2009)
110 zł - szczepienie Marcelinki, Marcelka i Marcysi
35 zł - usg Marcysi
26 zł -syropek dla Marcysi
70 zł - drugie szczepienie Nutki i Wioli
106 zł - 4 kg rc babycat
34 zł - Purina pro plan kitten 1,5 kg
35 zł - szczepienie Gacusi

_____________
Suma: 466 zł

Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc finansową. :1luvu:
Bez tej pomocy nie dałabym rady, wydatki są ogromne, teraz sporo kociąt, poszczepienie i wykarmienie tego towarzystwa to majątek..a dzięki Wam, Dobre Duszki, malce mają wsystko co potrzeba.
Dziękuję :1luvu:
Ostatnio edytowano Pon wrz 13, 2010 6:59 przez berni, łącznie edytowano 1 raz
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], niafallaniaf, puszatek, quantumix i 152 gości