BUDRYSEK pisze:graszka_gn pisze:Oto odpowiedź, jaką ja uzyskałam od fundacji, do której się zwróciłam:
"... moja propozycja jest taka,
że jeżeli kot jest pod stałą opieką weta to ja z nim jestem w kontakcie
i dostaję od niego faktury na faktyczne leczenie i do wysokości
pozyskanych pieniędzy ze zbiórki fakturę/y opłacam."
BUDRYSKU, jeśli jesteś gotowa na taką współpracę z fundacją, to podam Ci kontakt
dzięki![]()
znamy się już od jakiegoś czasu
zadzwonię do nich
Wspaniale. No to siup za owocną współpracę i zdrówko Lusi
