Tyskie Mrusie VI - tragedia :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 08, 2010 20:49 Re: Tyskie Mrusie VI-wysyp kociąt: rude, czarne, bure, łaciate

Caragh pisze:Ne, ne, ne, Eustachy nie ma czarnego ani na nosku, ani na brodce

Brawo dla tej Pani :ok: Odpowiedź na wątku Rudzika :wink:

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro wrz 08, 2010 20:55 Re: Tyskie Mrusie VI-wysyp kociąt: rude, czarne, bure, łaciate

Niestety to była jednak panoleukopenia :cry: , jutro jade z Portoskiem , Aramiskiem , Rysiem i Inez na zastrzyki odpornościowe zylexis a dziś byłam u weta z Agatem i Aksamitem na testach na FIV I FELV w piątek szczepienia . Oraz byłam tez z Zuzu , grzybica pokonana ale niestety ma teraz alergie i jeździmy na steryd i smaruje go specjalnym płynem .
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro wrz 08, 2010 20:57 Re: Tyskie Mrusie VI-wysyp kociąt: rude, czarne, bure, łaciate

Tak mi przykro Wciąż nie umiem zapomnieć o Amalku a tu kolejna smutna wiadomość Atosiku kochany [*]

Justyna trzymaj się kochana :cry:
Obrazek Obrazek

Kotola

 
Posty: 428
Od: Pt mar 06, 2009 21:38
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro wrz 08, 2010 22:39 Re: Tyskie Mrusie VI-wysyp kociąt: rude, czarne, bure, łaciate

cholera, jednak to paskudztwo... :evil:

dziewczyny zajrzyjcie koniecznie tutaj: :arrow: http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki-ko ... Z227373239
dostalam namiar od bozeny640, czy by dla Manka mnie to nie zainteresowalo. Co o tym myslicie? A jak nie dla Manka to moze jakis inny tyski mruczek skorzysta? :ok:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw wrz 09, 2010 10:14 Re: Tyskie Mrusie VI-wysyp kociąt: rude, czarne, bure, łaciate

:roll: Heh, koniec juz tej czarnej serii :!:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Czw wrz 09, 2010 14:17 Re: Tyskie Mrusie VI-wysyp kociąt: rude, czarne, bure, łaciate

o wlasnie, slusznie mowisz, koniec, finito, the end, fine... Niech sie wreszcie karta odwroci ta dobra strona do mrusiow :1luvu: :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw wrz 09, 2010 15:15 Re: Tyskie Mrusie VI-wysyp kociąt: rude, czarne, bure, łaciate

:roll:

izydorka

 
Posty: 9465
Od: Śro lut 04, 2009 21:09
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw wrz 09, 2010 18:53 Re: Tyskie Mrusie VI-wysyp kociąt: rude, czarne, bure, łaciate

Panleuko to wstrętna choroba...jak się mają pozostałe maluszki?
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 09, 2010 19:02 Re: Tyskie Mrusie VI-wysyp kociąt: rude, czarne, bure, łaciate

taaa i baaaaardzo podstepna... :evil:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw wrz 09, 2010 19:12 Re: Tyskie Mrusie VI-wysyp kociąt: rude, czarne, bure, łaciate

Petka-P1 pisze:Panleuko to wstrętna choroba...jak się mają pozostałe maluszki?

Portos ( czarny ) walczy o życie , od nocy wymioty ale bez biegunki i jest na kroplówkach i zastrzykach , nie je nie pije :crying:
Aramis i Rysiek są tez na zastrzykach i kroplówkach choć ich stan jest lepszy a Inez dostała tylko Zylekis i jest do obserwacji .
Jutro wszystkie do weta na zastrzyki .
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw wrz 09, 2010 19:39 Re: Tyskie Mrusie VI-wysyp kociąt: rude, czarne, bure, łaciate

...maluszki... :cry:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Czw wrz 09, 2010 19:46 Re: Tyskie Mrusie VI-wysyp kociąt: rude, czarne, bure, łaciate

Justa&Zwierzaki pisze:Portos ( czarny ) walczy o życie , od nocy wymioty ale bez biegunki i jest na kroplówkach i zastrzykach , nie je nie pije :crying:
Aramis i Rysiek są tez na zastrzykach i kroplówkach choć ich stan jest lepszy a Inez dostała tylko Zylekis i jest do obserwacji .
Jutro wszystkie do weta na zastrzyki .


o jasna cholera!! :oops: :oops: :cry: :cry: :evil: :evil: Inez jest troche starsza od chlopakow, to moze jest szansa, ze lzej to przejdzie....
nie no... zatkalo mnie, brak mi slow... :crying:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw wrz 09, 2010 23:20 Re: Tyskie Mrusie VI-wysyp kociąt: rude, czarne, bure, łaciate

To na razie fiasko mojej wizyty przedadopcyjnej. Jesli kotki były razem to z pewnością zachorują. Biedny Atosik :crying:

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt wrz 10, 2010 6:12 Re: Tyskie Mrusie VI-wysyp kociąt: rude, czarne, bure, łaciate

Godzinę temu odszedł za TM [*] Portosek :crying: :crying: :crying:
Atosek od pierwszych objawów do śmierci było 48 godz a u Portoska niecałe 30 i nawet nie miał biegunki , tylko wymioty :crying: :crying: :crying:
Za chwile podam kroplówkę Aramiskowi i Ryśkowi , ale czy one przeżyją .....
Skąd to się u mnie przyplątało , nie mam pojęcia , trochę podejrzewam że może Rysiek to przyniósł ..... też walczy o życie :cry: :cry: :cry:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt wrz 10, 2010 9:10 Re: Tyskie Mrusie VI-wysyp kociąt: rude, czarne, bure, łaciate

Portos ['] ['] [']



Ja się nie znam :oops: ale czy zagrożone koty nie powinny dostać surowicy?

:ok: :ok: :ok: za wszystkie mruczki
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot], puszatek i 55 gości