[WRO] Piorun i Pchełka, za tydzień jadą do DS! Oby było ok:)

Jak super że mała załapała kuwetkę tak szybko :-)

Śmieszna jest strasznie i mega miziasta, a jedzenie pochłania, musiała być często głodna.

Pogoda zmieniła moje plany i do warsztatu dzisiaj nie pojechałam, w taką pogodę mam problem z opuszczeniem łóżka ;-)

**Adopcje: 12 >>**

Agness78 pisze:
jaguśka pisze:Trafiłam na wątek nowego Znaleziska Macie jakiś magnes czy coś??? Czy nosicie w torebkach "przyzywacz opuszczonych kocich nieszczęść"? Fajna mała....Kolejna szczęściara.....

To fakt, człowiek nigdzie się ruszyć nie może, bo co krok to jakiś potrzebujący kot
Oby równie szybko dobre domki do nas trafiały ale tutaj tak łatwo już nie ma

My zawsze z TŻ-tem twierdzimy,ze mamy neon FRAJER :wink:

na czole.Więc trafiamy na same czytate i inteligentne koty :mrgreen:

Mała cudna,kciuki za szybki domek!

Zdjęć dzisiaj znowu nie będzie. Niedawno wróciłam do domu i jest za ciemno. Mała bardzo żywa ale i dość grzeczna. Poza tym, ze jak się jej szykuje jedzenie, to dostaje małpiego rozumku. Teraz znowu męczy drapak. Siku w kuwecie, kupy brak

ale fajne wiadomości :ok:

spoko na zdjęcia poczekamy :ok:

narazie wystarczą te z komórki, już ją reklamuję zainteresowanym domkom :mrgreen:

Szyszka

super

A już sa jakieś zainteresowane domki?

turkawka pisze:A już sa jakieś zainteresowane domki?

hmmm trudno powiedzieć, jeden jest zainteresowany ale interesują się też innym kotkiem więc na razie nic nie zapeszam :wink:

Ogłoszenia Szyszki:
Allegro: http://allegro.pl/show_item.php?item=1223989338
Alegratka: http://ale.gratka.pl/ogloszenie/7083287 ... _domu.html
Szerlok: http://wroclaw.szerlok.pl/oferta/szyszk ... D3eCL.html
Gumtree jest dziwne... jak mam jedno ogłoszenie innego kota to kolejnych nie chce przyjmować :evil:

Dzisiaj w podnieceniu bylo siusiu w niedozwolonym miejscu. Ale jej wybaczam

Dzisiaj ładnie zjadla z dużymi. I Szpilka już nawet tak na nią nie syczy.

turkawka pisze:Dzisiaj w podnieceniu bylo siusiu w niedozwolonym miejscu. Ale jej wybaczam Dzisiaj ładnie zjadla z dużymi. I Szpilka już nawet tak na nią nie syczy.

No Szyszka... staraj się bo uznałyśmy że zuch kuwetkowa dziewczyna jesteś :ok:

Szyszka no coś ty, grzeczne dziewczynki robią do kuwetki a ty przecież grzeczna panienka jesteś ....

Po powrocie z pracy: siku w kuwecie, kupa w kuwecie. Wielka kupa - pół ładna (taka jak po mięsie być powinna), a pół jeszcze luźna śmierdząca. Ale pewnie jeszcze robale z niej wychodzą. Mała jest spokojnym kociakiem. W porównaniu z Iskierka to jest jakieś 10 razy spokojniejsza

No i zaczyna wybrzydzać, po południu nie chciała jeść (ani mięcha, ani suchego). No nic, to dostanie dopiero kolację.

Wspólne zabawy:

A tutaj portretowe:

Mała średnio je. Mięsa nie, suchego nie. Trochę wylizała kociego mleczka. Kupy dalej w konsystencji i kolorze glinki. Ostatnia z małymi czerwonymi śladami. Mam nadzieję, ze to nie krew. Nic obserwujemy. Jak nie przejdzie, to w poniedziałek wizyta u dr Dorotki.

Po wymazaniu pyszczka mięskiem Małe zjadło z łyżeczkę

I to samo zrobiłam z mleczkiem. Po dziub miseczkę, nic. Zamoczyłam palec w tym mleczku i wymorusałam, po pół minucie Małe załapało.

turkawka pisze:Wspólne zabawy:

.

mamy identyczne doniczki na balkonie, tylko ja mam w zielonym kolorze, ale też takie uchwyty i kwiaty też mam identyczne

[WRO] Piorun i Pchełka, za tydzień jadą do DS! Oby było ok:)

Kto przegląda forum