Wwa Ursus. Mamie Jeżynek jednak ma się na życie :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 03, 2010 19:18 Re: Wwa Ursus. Kotka Pani Karmicielki Zuzia [']

:( ['] brykaj Zuziu za Tęczowym Mostem

dragonfly.87

 
Posty: 1547
Od: Wto lut 24, 2009 16:43
Lokalizacja: Warszawa- Ursus

Post » Pt wrz 03, 2010 21:37 Re: Wwa Ursus. Kotka Pani Karmicielki Zuzia [']

[']

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt wrz 03, 2010 21:58 Re: Wwa Ursus. Kotka Pani Karmicielki Zuzia [']

:( :( :(
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Sob wrz 04, 2010 11:14 Re: Wwa Ursus. Kotka Pani Karmicielki Zuzia [']

[']['][']
już nic nie boli...
Obrazek

monika794

Avatar użytkownika
 
Posty: 3696
Od: Sob kwi 18, 2009 1:24
Lokalizacja: Warszawa Ursus

Post » Sob wrz 04, 2010 17:54 Re: Wwa Ursus. Kotka Pani Karmicielki Zuzia [']

['] :(
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Sob wrz 04, 2010 20:27 Re: Wwa Ursus. Kotka Pani Karmicielki Zuzia [']

Znowu awaria :roll:

Zadzwoniłam dziś do Pani A., tej od której są dwa pointy i czarny, celem umówienia się na złapapanie ich mamusi na sterylkę. Dowiedziałam się, że druga niewykastrowana kotka przyprowadziła pięć kociąt :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: Przyprowadziła, ale pomimo, że były karmione, to znowu je gdzieś wyprowadziła. Nie wiadomo, gdzie teraz są. Podejrzewana jest stara szklarnia.

No nic, w poniedziałek rano umówiłam się na łapanie. Łapię wszystko co ma nienacięte uszy.

Te w deskach to ja już nie wiem. Mają cztery m-ce. Podczas mojej nieobecności poprawiły się. Widocznie jak są już tylko dwa, to jest im łatwiej. Czarnemu poprawiło się oczko, nawet wygląda jak oczko 8O Za ten pingwin, jednego oka niestety nie ma. Najgorsze jest to, że to mogą być kocice...
Pani Krysia nie jest na razie w stanie psychicznie łapać tych kotów, a tylko ona je może przykiciać. Poza tym trochę boję się brać do domu takie duże kociaki.
Może jak jeszcze podrosną, to matka nie będzie wstanie ich upilnować i wtedy się capnie do kastracji.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Sob wrz 04, 2010 20:30 Re: Wwa Ursus. Kotka Pani Karmicielki Zuzia [']

Kuźwa, następne :(

Jeśli bubor zabierze Tulca, a potencjalna chętna na Totkę się odezwie, to może będę mogła pomóc...
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Sob wrz 04, 2010 21:51 Re: Wwa Ursus. Kotka Pani Karmicielki Zuzia [']

pechowy ten Ursus... szkoda, że w poniedziałek muszę jechać na uczelnię, bo bym pomogła... co będzie z kociakami jeśli je znajdziesz?

dragonfly.87

 
Posty: 1547
Od: Wto lut 24, 2009 16:43
Lokalizacja: Warszawa- Ursus

Post » Sob wrz 04, 2010 22:50 Re: Wwa Ursus. Kotka Pani Karmicielki Zuzia [']

dragonfly.87 pisze:pechowy ten Ursus... szkoda, że w poniedziałek muszę jechać na uczelnię, bo bym pomogła... co będzie z kociakami jeśli je znajdziesz?

Urus jest całkowicie normalny, wszędzie tak jest, albo nawet gorzej.
Nie wiem co zrobię z kociakami jak je znajdę. Przydałby się DT. Reflektujesz?
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Nie wrz 05, 2010 16:52 Re: Wwa Ursus. Kotka Pani Karmicielki Zuzia [']

niekończąca się opowieść... :evil:
Obrazek

monika794

Avatar użytkownika
 
Posty: 3696
Od: Sob kwi 18, 2009 1:24
Lokalizacja: Warszawa Ursus

Post » Pon wrz 06, 2010 12:43 Re: Wwa Ursus. Kotka Pani Karmicielki Zuzia [']

i jak się ma sytuacja w tą okropną pogodę? :|
genowefa pisze:
dragonfly.87 pisze:pechowy ten Ursus... szkoda, że w poniedziałek muszę jechać na uczelnię, bo bym pomogła... co będzie z kociakami jeśli je znajdziesz?

Urus jest całkowicie normalny, wszędzie tak jest, albo nawet gorzej.
Nie wiem co zrobię z kociakami jak je znajdę. Przydałby się DT. Reflektujesz?


jak mówiłam wcześniej mam możliwość przygarnięcia tylko jednego kociaka na tymczas, jednak nie bardzo stoję finansowo do końca roku, więc musiałoby być zdrowe i zaszczepione. Zepsucie się komputera zeżarło cały mój budżet... Tylko mnie często w domu nie ma bo mam 2 szkoły i kursy, ale chyba kociaki już w miarę duże więc chyba jeden dałby sobie radę?

dragonfly.87

 
Posty: 1547
Od: Wto lut 24, 2009 16:43
Lokalizacja: Warszawa- Ursus

Post » Wto wrz 07, 2010 18:32 Re: Wwa Ursus. Kotka Pani Karmicielki Zuzia [']

Nastawiłam klatki i próbuję łapać cokolwiek co nie ma naciętych uszu :twisted: Kocice albo kociaki.
Kociaków nie widziałam. Podobno od kiedy matka je wyprowadziła, czasem się jakiś pojawi.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto wrz 07, 2010 22:17 Re: Wwa Ursus. Kotka Pani Karmicielki Zuzia [']

Złapałam trzy z pięciu maluchów u Pani A.! BARDZO PILNIE SZUKAJĄ DT!!!!! Mam do złapania jeszcze dwa :!:

Maluszki jeszcze. Mają dwa miesiące max. Nazwałam je Jeżynki. Wiem, nie powinnam, wpływ imienia na życie :roll: Ale jakoś tak mi się skojarzyło. Mamy teraz w końcu sezon na jeżyny.

Właściwie to jest chyba trzech Jeżynków. Jutro wet potwierdzi płeć.
Czarny Jeżynek jest wyraźnie mniejszy od braci :( Jego pierwszego zobaczyłam w klatce i trochę się przeraziłam, że może za małe do łapanie. Ale w końcu jak wlazł, to znaczy, że sam je :twisted:
Dwaj pozostali to Bury Jeżynek i Pingwinek Jeżynek.

Odpchliłam je. Oczy niestety załzawione. Pewnie kk :(

Czarny Jeżynek jest mniejszy od reszty:
Obrazek

Jeżynki razem:
Obrazek

Proces oswajania Jeżynków już rozpoczęty :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro wrz 08, 2010 7:27 Re: Wwa Ursus. MALUSZKI 2 M-CE. PILNIE DT!!!!!!!!!!!! str. 28

Szkoda, że w pracy nie widzę fotek.
W domu pewnie w ogóle NIC nie zobaczę :twisted:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Śro wrz 08, 2010 8:14 Re: Wwa Ursus. MALUSZKI 2 M-CE. PILNIE DT!!!!!!!!!!!! str. 28

Złapały się jeszcze dwa: pingwin i bury z białym. I jeszcze jeden biega!!!!

BŁAGAM RATUNKU, JA NIE DAM RADY z tyloma kociakami! Ani finansowo, ani psychicznie, ani moje koty też nie dają już rady. Mam teraz na tymczasie kotkę, która tłucze inne koty.

MOŻNA SOBIE WYBRAĆ. SĄ DWA CZARNE (jeden jeszcze nie złapany), DWA PINGWINY, DWA BURE. Ten dzisiejszy pingwin jest duży i tłuściutki 8) i chyba tez jest chłopcem.

Te dwa dzisiejsze kociaki siedzą w transporterze i mam nadzieję, że matka się na nie złapie. Chodzi koło nich i je wywołuje. Tak czy inaczej zabieram dziś wszystkie pięć do weta, ale po pracy.

Kociaki mają niestety srakę, coraz gorszą :( Ale nie wyglądają, żeby im dolegało coś oprócz kk, no i pewnie nerwów i robaków.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 626 gości