Milka, Kropka, Frodo i Frycek. Część 8.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 07, 2010 14:09 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

alus1 pisze:Joasiu poproszę wieści po weekendowe i upraszam o fotkę Frycusia :oops:

Przeszukałam archiwum i ze zgrozą stwierdziłam, że nie mam ładnych, nowych fotek Frycka :oops:
Wstawiam więc tylko taką, sprzed drukarni:

Obrazek

Myślę, że w pełni odzwierciedla jego samopoczucie 8) :lol:

Jeżeli chodzi o inne wieści, to zauważyłam, że wszyscy forumowicze skarżą się na nagłe jesienne ochłodzenie i wstawiają w swoich wątkach fotki kotów tulących się do siebie lub właścicieli, albo zakopanych głęboko pod kocami, a tymczasem moja Milka chyba zupełnie zwariowała, bo spędza w domu jedynie co drugą noc :roll: . Zimno w ogóle jej nie przeszkadza! Kiedy wraca rano, nie wyglądała na szczególnie przejętą ani zmarzniętą 8O . Wita się z nami radośnie i biegnie wyczyścić michę. Potem włazi pod koc w naszym łóżku i błyskawicznie zapada w sen. Myślę, że to jej otarcie na nosie to przez wciskanie się w jakieś zaciszne miejsce, w którym nocuje :roll: .

Ja oczywiście wieczorami nawołuję ją do upadłego i zanim zasnę, do końca sprawdzam czy nie stoi za szybą, ale ona kompletnie lekceważy moje wołanie. Kładę się spać z wyrzutami sumienia, że pozwalam na to jej nocowanie gdzieś w krzakach, a Michał próbuje apelować do mojego rozsądku: "No przecież chciałaś, żeby ona była tu szczęśliwa, prawda? Skoro woli nocować poza domem, to jej na to pozwól".

Oczywiście wiem, że on ma rację, ale i tak się martwię, że ona gdzieś tam osobno, a nie razem z nami. Zupełnie nie mogę pogodzić się z tym, że ona wcale nie potrzebuje nas do szczęścia :(

To co przeżywam nazywa się chyba syndromem opuszczonego gniazda, czy jakoś tak... :roll:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto wrz 07, 2010 14:15 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

Jaki cudny, szczęśliwy kot wybrzuszony :1luvu: :1luvu: :1luvu:

"Bo rozum mówi przestań, rozsądek mówi- nie a serce robi to co samo chce" :wink:

Rozumiem doskonale Twoje rozterki - gdybym zostawiła Księciunia przy obenym ochłodzeniu, poradził by sobie z całą pewnością natomiast ja to niekoniecznie :oops:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Wto wrz 07, 2010 14:26 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

Dobrze, że chociaż Kropka i Frodo nieustannie okazują przywiązanie. Owszem, wybiegają ochoczo do ogrodu, gdy wypuszczam je po powrocie z pracy, ale meldują się co kilkanaście minut, domagając się głaskania i potwierdzenia, że jesteśmy w domu i cały czas na nich czekamy :1luvu:

Milka buszuje w trawach całe popołudnie (obserwuję ją z okien), ale nawet nie spojrzy w stronę domu :? . Wieczorem znika w jakimś swoim zakątku i do rana mogę sobie ją wołać. I tak ma mnie w nosie :?
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto wrz 07, 2010 14:28 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

Szkoda, że Milka nie chce nocować w domu... chyba przymrozki to zmienią?
A jeśli już, to najważniejsze, żeby się meldowała rano :kotek:

Swoją drogą, do głowy by mi nie przyszło, że całkiem dorosłe niewychodzące koty
mogą dostać takiego bzika na punkcie życia "na łonie natury" :ryk:
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Wto wrz 07, 2010 14:30 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

ach On jest piękny :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

no cóż Joasiu wydoroślała dziewczynka, usamodzielnia się, ale nie martw się na zimę wróci :mrgreen:


edit: hmmm a może Ona chodzi na noce do Twojej przemiłej sąsiadki :roll:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto wrz 07, 2010 14:35 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

graszka_gn pisze:Szkoda, że Milka nie chce nocować w domu... chyba przymrozki to zmienią?

No mam nadzieję :roll:
graszka_gn pisze:A jeśli już, to najważniejsze, żeby się meldowała rano :kotek:

Z tym nie ma na szczęście problemu. Przed siódmą rano przykleja nos do szyby i drze się wniebogłosy, żeby ją wpuścić, bo przecież ONA TU MIESZKA! :wink:
graszka_gn pisze:Swoją drogą, do głowy by mi nie przyszło, że całkiem dorosłe niewychodzące koty
mogą dostać takiego bzika na punkcie życia "na łonie natury" :ryk:

Mnie też :roll: . Obstawiałam, że jeżeli już, to Frodo będzie powsinogą. Ale Milka??? Ta wujkowa pieszczoszka? To wieczne kocie dziecko ugniatające kocyk i domagające się naszej nieustannej uwagi? 8O
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto wrz 07, 2010 14:37 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

alus1 pisze:hmmm a może Ona chodzi na noce do Twojej przemiłej sąsiadki :roll:

Nie sądzę. Milka to ostrożny strachulec, a tam są trzy psy. Co prawda psiska są przyjazne kotom, ale nie podejrzewam, by Milka chciała się z nimi przyjaźnić :roll:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto wrz 07, 2010 14:55 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

Uciekam już, ciotki.
Na pożegnanie wstawiam fotkę kota, który łaskawie wrócił rano do domu po przeszlajanej nocce i zasypia na stojąco w słonecznej plamie :wink: :
Obrazek
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto wrz 07, 2010 14:58 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

JoasiaS pisze:Uciekam już, ciotki.
Na pożegnanie wstawiam fotkę kota, który łaskawie wrócił rano do domu po przeszlajanej nocce i zasypia na stojąco w słonecznej plamie :wink: :
Obrazek

jej Ona wygląda jakby była skruszona :1luvu: :1luvu: :1luvu:

hmm a może w Miluni są geny lwicy i Ona nocą musi polować :roll:


edit: i proszę naprawić brak fotek Księciunia Frycunia :twisted:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto wrz 07, 2010 15:21 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

Ja tam uważam że nie jest źle -bo jednak WRACA :mrgreen:
Mam nadzieję że w zimę jednak zakotwiczy na stałe :wink: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro wrz 08, 2010 9:35 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

Zadowolony Frycek cudny :)

To faktycznie zaskakujące, że takie instynkty obudziły się w Milce...no tak, ale my przecież nie wiemy co drzemie w tych naszych domowych tygrysach. One przecież bardzo tajemnicze są :wink:
Może Milce się to jeszcze znudzi, może to na razie taka niesamowita atrakcja :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 08, 2010 10:08 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

mahob pisze:Może Milce się to jeszcze znudzi, może to na razie taka niesamowita atrakcja :ok:

Liczę na to. Wczoraj zaskoczyła mnie totalnie, bo mimo ciepłego wieczoru, zameldowała się wraz z rodzeństwem tuż przed godz. 22. Zjadła i wtarabaniła się do mnie do łóżka, żeby razem ze mną poczytać :) .
Za wiele nie poczytałam, bo przytulaniu i mruczeniu nie było końca :1luvu: .
Zasnęłyśmy przytulone do siebie jak za najlepszych czasów :D .
Moja mała dziewczynka :1luvu:

Zauważyłam, że poranna plama słońca w kuchni działa rozleniwiająco nie tylko na Milkę:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

:wink:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro wrz 08, 2010 10:24 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

jakie one rozmarzone :lol:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Śro wrz 08, 2010 10:28 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

To zabawne kiedy się tak kotom głowy kiwają :lol: :wink:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 08, 2010 10:29 Re: Milka, Kropka i Frodo + kandydaci na rezydentów. Część 8.

ach ślicznotki słoneczne :1luvu: :1luvu: :1luvu:

widzisz może to jest sposób, pomarudzić sobie na forum a Milka telepatycznie zrozumie :mrgreen:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości