CoolCaty pisze:Sikaniem się nie martw. Ja jej wczoraj dałam lek na zmniejszenie obrzęku tej spojówki i on działa silnie moczopędnie

No wiesz co, ciocia, to trzeba mi mówić takie rzeczy, bym wiedziała, to bym się nie stresowała

No bo przecież 15 razy od 19 do 24, to musiało zwrócić moją uwagę
Georg-inia pisze:eeee, to jak Wy chodzicie do pracy? z małą w kapturze? skoro tak się wydziera? znów rozpieszczony bachorek będzie

obrażenia Rafała nie będę komentować

Jak idziemy spać, mała idzie do klateczki, już się chyba nauczyła, że jak światło gaśnie, nie ma sensu się drzeć bo nic nie wskóra.
Jak idziemy do pracy Małą też idzie do klateczki, i też chyba stwierdziła że skoro po 5 minutach darcia ryjka nikt się nie pojawia to nie ma to sensu, trzeba poczekać

W nocy i jak jesteśmy w pracy pokój jest dla Szprotki, no muszę ją jakoś obłaskawić.
Rafał obraża się na jeden dzień, więc w niedzielę po południu mu przeszło. Ale powiedział wyraźnie, ostatni raz
AgaPap pisze:To jest już to imię dla małej czy nie?
Ilez można czekać, ten Twój TZ to jakiś nie zdecydowany jest
Propozycji imion było już kilka, ale zgłosiłam veto, nawet nie będę Wam pisała co to były za propozycje

Do tego kaptura oczywiście włazi sama. Na fotel, na stół, ze stołu na ramię, a stamtąd już prosto do kaptura. Po drodze można jeszcze wujkowi bączka pod nos puścić i jesteśmy u celu
