Schronisko Sosnowiec - brakuje miejsca na kwarantannie :-(

[terenia1]

Ja bym dała raczej w weekend podjechać

[Filomen]

Ja bym dała raczej w weekend podjechać

ok, to super, zapytam Alienor o czwartek, moze tez podejdę w weekend jak Heniuś pozwoli - na razie Piotrek obstawia koty garazowe i schroniskowe

[terenia1]

Dziś zadzwoniła do mnie Pani jako do wolontariusza schronikowego pytała o małe kociaki więc udzieliłam informacji i powiedziałam, żeby najlepiej podjechałą do schroniska i na pewno jakiegoś kociaka wybierze tak że strona schronikowa chyba działa ale dobrze by było uaktualniać koty schronikowe na tej stronie, jak podjadę w weekend potaram się porobić zdjęcia i przesłać do Janki, żeby umieściłą je na stronie oby tylko nie trwało to miesiącami

[Iweta]

Zapraszam viewtopic.php?f=20&t=116845

[Dorota Wojciechowska]

Kicia mocno wystraszona - zero kontaktu.
zaszywa się w najdalszą dziurę.
Nie wiem czy je i wychodzi z ukrycia bo byłam zbyt krótko.

Za towarzyszkę ma nadal wystraszoną tygrynię z zieloną obróżką.

Dorotka - jak zrobilaś to zdjecie? Kotki siedzą w szufladzie czegoś w rodzaju niskiej szafki, z szuflady wyrwaliśmy przednią deskę i zrobiła się wnęka dla kotów, wsadzilismy kocyk i powstał fajny schowek ale na wysokości 30 cm nad ziemią

he he Ewciu toź ja kruszynka jestem tom sie zmiescila ). Toz to zoom i kolaniska

[Rybka_39]

Od 18 wrzesnia ruszają soboty, następnie od tego też terminu wtorki i środy ( jeden dzień po południu, drugi rano).
Na spotkaniu była stała ekipa + 2 nowe osoby

[Mara S]

Oto pierwsze info z domu małego rudzielca z tej piątki co trafiła do mnie w klacie do kuchni:

"Kotek jest OK, do weta idziemy w zzwartek (chcę odczekać te 5 dni..) Natomiast wygląda, że kotek jest zdrowy, je i rozrabia jak szalony "

[Rybka_39]

Kolejny pies z Sosnowca w potrzebie.
Jaga- miała nie żyć:
http://www.dogomania.pl/threads/192309- ... st15328958

http://ale.gratka.pl/ogloszenie/7001357 ... ebuje.html

[Nowa82]

karma - sucha i mokra - nieustająco potrzebna
rękawiczki jednorazowe, strzykawki, worki na śmieci, gazety i papier (chętnie większy format, super jest z flipchart'ów) jako podkłady,
jednorazowe miseczki, łyżeczki- ja kupuję w Makro takie plastykowe miseczki jak na zupkę, tam chyba ok 50 szt
przydałaby się miotła porządna, mop, domestos, virkon,
żwirek,

Kurcze... nie wiem jak to zrobić... nie za bardzo mogę dźwigać ciężkie rzeczy no ale może w końcu tż wróci i mi pomoże... mam trzy reklamówki gazet ale nie wiem co to jest flipchart , do tego mam ten żwirek 10-litrowy, karmę suchą dla małych kociaków od Gosi no i dokupię dzisiaj płatki kosmetyczne bo Rybka pisała, że się przydają no i może cosik w domu się jeszcze znajdzie dla kociastych

[Rybka_39]

A przydadzą się płatki, bo np jak smarowałam temu maluchowi szyję to nie miałam czym za bardzo.

A skąd jesteś?
Może jakoś pomóc w noszeniu?

[Nowa82]

A przydadzą się płatki, bo np jak smarowałam temu maluchowi szyję to nie miałam czym za bardzo.

A skąd jesteś?
Może jakoś pomóc w noszeniu?

Kocią Chatkę mam po drodzę z pracy w prawdzie, no ale to nie zmienia faktu, że przez kręgosłup nie mogę dźwigać a mieszkam w dzielnicy Sielec (tak mniej więcej ) Ale mooooże uda mi się poprosić Teresę jak będzie jechała któregoś popołudnia do schronu bo ona chyba przejeżdża koło mnie jadąc od siebie żeby przejęła pakunki no ale wiem, że wszyscy zabiegani to może tate namówię albo kogoś

[Rybka_39]

Ja rano w piątek będę przez Sielec przejeżdżać, ale autobusem

Ogłaszam Sonnego.

[Alienor]

Nie nadaję się do tachania worów ze żwirkiem niestety- zresztą jadę autobusem do schroniska
A w czwartek rano mogę być w schronisku, choć strasznie expressowo bo przed pracą.

[Nowa82]

E no bez przesady... ja podjadę autem, tego jest nawet za dużo do targania w dłoniach...

[terenia1]

Ale mooooże uda mi się poprosić Teresę jak będzie jechała któregoś popołudnia do schronu bo ona chyba przejeżdża koło mnie jadąc od siebie żeby przejęła pakunki no ale wiem, że wszyscy zabiegani to może tate namówię albo kogoś

Karolina nie ma sprawy jak będę jechała do schroniska to odezwę się telefonicznie, i zabiorę rzeczy do schroniska