SchronWro DO ZAMKNIĘCIA

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 06, 2010 8:33 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

czy w nowym schronie jest więcej miejsca dla kotów? Dajcie znać jak to wygląda.

Czy pers będzie diagnozowany i ma DT , bo ja już się pogubiłam :oops:

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 06, 2010 9:31 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

Dziś rano w TV4 pokazywali schron nowy. Fajnie to wygląda :)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 06, 2010 11:33 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

JaEwka pisze:A tą mała włochatą kuleczkę molly wzięła ze sobą :mrgreen: Niby na DT ale raczej to będzie Ds :mrgreen: Pochwal się w końcu :lol:

Obrazek


Piękna :love: :1luvu: :)
Takie cudo domek szybko znajdzie :ok:
chyba że molly jednak się zakocha :mrgreen: :ok:
a jak twoje alergia? kidys chyba miałaś problemy z alergią, dobrze pamiętam?
Jak chcesz dam ci namiary na świetnego alergologa :ok:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 06, 2010 13:32 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

Agness78 pisze:
JaEwka pisze:A tą mała włochatą kuleczkę molly wzięła ze sobą :mrgreen: Niby na DT ale raczej to będzie Ds :mrgreen: Pochwal się w końcu :lol:

Obrazek


Piękna :love: :1luvu: :)
Takie cudo domek szybko znajdzie :ok:
chyba że molly jednak się zakocha :mrgreen: :ok:
a jak twoje alergia? kidys chyba miałaś problemy z alergią, dobrze pamiętam?
Jak chcesz dam ci namiary na świetnego alergologa :ok:



No ja chciala bym ja sobie zostawic, mama jak o niej uslyszala to zaraz popracy bedzie do mnie jechac i cos mruczała żebym ja zostawiła :oops: zobaczymy jak to z alergią. Niektóre koty mnie mniej uczulają niektóre bardziej i nie potrafię tego wyjaśnić 8) A na alergologa możesz dać namiary. Może wkoncu wznowie odczulanie i bedzie lepiej? No i licze na to ze moj organizm sie przyzwyczai bo jak mialam Gruszke 3 miesiace to jakoś żyłam :)
A niedlugo z pięknością do weta ide bo cos z oczkiem ma ropieje jej. A jak odsłonilam dolna powieke tak jak to wet robi :mrgreen: to miala zaczerwienione a wole zapobiegac niz leczyc.... Jak coś to dam znać :)

molly88

 
Posty: 1987
Od: Śro gru 16, 2009 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 06, 2010 14:02 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

Molly alergenem nie jest kocia sierść tylko ślina - więc może to kwestia jakiegoś składnika śliny który jedne koty mają a inne nie? Nie wiem, tak się zastanawiam głośno. :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 06, 2010 15:45 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

Gibutkowa pisze:Molly alergenem nie jest kocia sierść tylko ślina - więc może to kwestia jakiegoś składnika śliny który jedne koty mają a inne nie? Nie wiem, tak się zastanawiam głośno. :roll:



Wydaje mi sie ze to i to jest alergenem. Bo jak Gruszka mnie lizala to mi wysypka potem wychodzila i po 15 minutach schodziła.


Wieści od weta. Wydałam na młodą 49 zl z rabatem. Byłam koło siebie bo nie mialam czasu jechac na wiśnową :( Ogolnie brzusio twardy i mowila ze jak zje to jeszcze ja masowac. Uszy ok. Paszcza ok. Osłuchowo tez git. Oczko stan zapalny dostała kropelki. Dostała paste na robale, oraz jakąś nowoś paste na wzmocnienie że bardzo dobra. No nic kurujemy kociaka.

molly88

 
Posty: 1987
Od: Śro gru 16, 2009 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 06, 2010 18:19 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

Hm ja tych kotów nie widziałam, może do jakiegoś pokoju nie weszłyśmy :|
A czy koty mają dużo miejsca? O wiele więcej mają niż w starym schronie :wink: Dokładnie to nie wiem ile tam jest pokoi.
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon wrz 06, 2010 19:24 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

Na bytowych chyba 10 ale też nie jestem pewna :]

_leśna_

 
Posty: 991
Od: Wto sie 19, 2008 15:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 06, 2010 19:25 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

aha a tą z pokręconym ogonem widziałam dzisiaj za to faktycznie nie widziałam tri i romka

_leśna_

 
Posty: 991
Od: Wto sie 19, 2008 15:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 06, 2010 20:03 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

No jeżeli chodzi o budynek schroniska i teren jest naprawdę super. Wolontariusze od psów na pewno się ucieszyli bo teraz to dopiero mają gdzie z psami wychodzić :)
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon wrz 06, 2010 21:54 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

_leśna_ pisze:aha a tą z pokręconym ogonem widziałam dzisiaj za to faktycznie nie widziałam tri i romka


A widziałaś rydgierke? Ona ma różowy nosek z czarną obwódka, oraz przewaza w jej ubarwieniu biała sierść.

molly88

 
Posty: 1987
Od: Śro gru 16, 2009 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 06, 2010 22:39 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

Kochane Wolontariuszki!
Patrzę na ten nowy, wspaniały schron, na koty...
Ja nieustannie szukam kocura, który zaginął w 2005 roku... Mojego pierworodnego Micia. Kto czytał moją książkę, zna jego historię i wie, jak wyglądał, a kto nie...
Miciuś to typowy buras o bardzo charakterystycznej budowie, duży, piękny, na wysokich, szczupłych łapach. Taki szczudlak był :( Wiem, takich wiele pewnie, ale miał jedną cechę bardzo charakterystyczną. Języczek w pysiu z lewej strony lekko przecięty. Trawą tak się jako dziecko skaleczył i rozcięcie zostało. Ja wiem, że to poszukiwania bez szans, Miciuś miałby dzisiaj osiem lat :(
Jakby jakiś podobny w opisie kocur był, proszę, zajrzyjcie do pysia... :(
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19154
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto wrz 07, 2010 14:44 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

trudna sprawa.... :roll: z buraskiem... :roll:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 07, 2010 16:04 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

Kobitki ciężko jest tam z Filemonkiem viewtopic.php?f=13&t=114873&start=450 koty się totalnie nie akceptują a o Filemonka nikt nie pyta... :roll: Gdybyście miały namiary na jakiś fajny domek dla Filemonka to dajcie tam znać.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 07, 2010 16:42 Re: SchronWro fot. 88 Od września schron przy ul. Ślazowej!!!

JaEwka pisze:Persidło, 759/10 ,ma mieć zabieg usuwania napletka (nie wiem w jakim celu wykonuje się ten zabieg jak ktoś bardziej zorientowany to może napisać)

Obrazek



Ja już nic nie rozumiem..
Po co ten zabieg?
To w końcu wiadomo co mu jest?
Nerki, pęcherz czy jeszcze coś innego?
Miał robione badania krwi czy nie?
Jeśli tak, to co wyszło?
To usg jest w końcu potrzebne czy nie?
A może już miał zrobione?
Jeśli tak, to proszę o informację gdzie przelać obiecaną kasę..

Napiszcie coś więcej o tym kocie..

A w ogóle to dałoby się zorganizować transport do Warszawy, do Neigh?
Jeśli nie został jeszcze zdiagnozowany to zrobimy to tutaj..
Tylko niech on nie siedzi w tym schronie.. bo jeśli jednak coś mu jest, to to chyba jest ostatnie miejsce, w jakim powinien przebywać..

I jeszcze raz napiszę - znam Neigh osobiście, nie raz pomagała puchatkom.. nie raz ja prosiłam ją o pomoc dla psiaków w potrzebie..
Nigdy mnie nie zawiodła i naprawdę, możecie mi wierzyć - zrobi z tego biedaka łabądka.. tylko dajcie szansę jej i przede wszystkim kotu..
Bardzo proszę..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 64 gości