SzP - Potrzebny cykloferon!

[Gosiara]

Ja mój misiek na popręg mogę odebrać u formicy w pracy,a kasę wysle konto fundacji ok?

[anulka111]

Ok to tylko dla reszty osob musze sciagnac fanty i powysylac

[Formica]

Anulko ja dziś przygotuję i jutro ok 16 bym Ci podrzuciła potrzebne fanty, dobrze? Dziś nie dam rady. Mam kolejną bidę na intensywnym leczeniu.

Kocur nazywa się Lolek, nie ma większości zębów, wychudzony, z pękniętą żuchwą. Trafił do nas w zeszłym tygodniu, do łikendu mieszkał w piwnicy, teraz mieszka w klatce w naszej sypialni. W sobotę miał założoną sondę dożołądkową i jest nią karmiony, jako że odmawiał całkowicie współpracy w kwestii jedzenia.
Kot był kiedyś pięknym dużym kocurkiem, już jest wykastrowany i zapewne był domowy. Straszny miziak.
Mam nadzieję, że uda nam się go uratować.

[anulka111]

Formica nie ma problemu ,tylko ,ze ja jutro gdzies kolo 4 wracam z pracy z Gliwic ....nigdy nie wiem o ktorej dojade ,bo zdana jestem na miejska komunikacje -da rade tak na 16.15 albo ja moge wpasc do lecznicy jesli masz dyzur?

[Gosiara]

Biedny kicio trzymam kciuki!

[Formica]

W lecznicy jestem do 15, potem muszę odebrać Młodą z przedszkola, wiec potem podjadę do Ciebie. Mozemy się umówić na 16:30

[anulka111]

Super do 16.30 to ja juz zdaze nawet z piesa wyskoczyc ...kolo przedszkola na laczke na Fredry - potrzebne mi fanty i nr konta fundacji z danymi co z dopiskiem ,czy cos ma byc??

[MarKotek]

Prosze o pomoc w ogłaszaniu tych dwóch kotek => Frejki i Frygi

podeslij mi na gg ich allegro jak maja to pokopiuje ogloszonka

[MarKotek]

tu tez nikogo niema ???

[halbina]

no coś zamarł ten nasz fundacyjny wątek... są nowe bidy i nawet zdjęcia, ale czekamy na Formicę i jej decyzje, co wrzucić, a co wyrzucić...

[Formica]

Lolek





Lolek został znaleziony na ulicy w strasznym stanie. Najprawdopodobniej uległ wypadkowi komunikacyjnemu lub wypadł z okna. Dodatkowo błąkając się zachorował na koci kotar.
Lolek był kiedyś pięknym, dorodnym kocurem, teraz wygląda jak kłębek nieszczęścia.
Niemal bezzębny, ma złamaną żuchwę i jest straszliwie wychudzony. Przeszedł operację złożenia żuchwy, ponieważ odmawiał współpracy w jedzeniu, została mu założona sonda do żołądkowa, przez którą jest teraz odżywiany. Badanie krwi wykazało, że kotek wewnętrznie jest zdrowy oraz wolny od FeLV i FIV.
Mimo tego wszystkiego, co przeszedł, Lolek jest bardzo pozytywnie nastawiony do ludzi, pcha się na kolana i szuka odrobiny ciepła, mrucząc przy tym zawzięcie. Ma około sześciu, siedmiu lat, jest wykastrowany. Jak tylko zakończy się jego leczenie będziemy mu szukać domu.
Lolek jest karmiony odżywką Royal Canin Convalscense Support Instant, która nie nalezy do najtańszych. Oprócz tego wziąż dostaje leki.
Bardzo serdecznie prosimy o wsparcie w jego leczeniu:
* finansowe na konto fundacji z dopiskiem
"Darowizna - dla Lolka"
lub
* rzeczowe w postaci saszetek wymienionej wyżej karmy.

Jeśli masz jakiekolwiek pytania skontaktuj się z wolontariuszem Fundacji

502 311 695

lub

szaraprzystan@op.pl


Kotek aktualnie znajduje się w Zabrzu.


Przepraszam, że kopiuję tekst allegrowy, ale w nim szczera prawda.
Tu => Lolkowe allegro
Zaraz mu założę osobny wątek.

Będę wdzięczna za pomoc w ogłaszaniu.


p.s W kończy mamy szaroprzystaniowego facebooka. Zapraszam!

[Formica]

viewtopic.php?f=1&t=117343

[sisay]

http://kocieforum.pl/viewtopic.php?t=2250 tutaj ktoś chce sprzedac tanio transporter, moze się przyda?

[Gosiara]

A tak zapytam co z moim miśkiem na popręg?

[anulka111]

Gosiara ,czy ja zle pamietam ,czy mialas sobie sama odebrac??