Dzis rano kocury pasly sie chomiczym sianem (wyciagaja zdzbla przez szpare w klatce i jedza to ). W pewnym momencie wybiegla wkurzona Klucha, na co Maly zamarl w miejscu z glupawa mina i sianem wystajacym mu z pyska Ja: "Co Maly... osiolkowi w zloby dano, w jednym chomik, w drugim siano"
Mała kota stukła dziś doniczkę. Miałam ochotę coś jej uciąć Burknęłam na nią, tupnęłm i sie biedaczka schowała pod łożko. A mnie męczą wyrzuty sumienia....W końcu wyszła, podeszła do mnie. Ja zachwycona do TŻ
- zobacz już sie mnie nie boi
-no...wiesz, sądzę, że przyszła, żebyś ją przeprosiła.
(wiecie co, aż mi głupio...chyba faktycznie chciała przeprosin)
Kot składa się z materii, antymaterii i fanaberii.
Moje koty
W czasie ostatniej wizyty u weta: lekarz robi przegląd techniczny Imbirka, maca brzuszek i mówi:
- Ooooo, troszkę gruby brzuszek.
TŻ pogłaskał swój "miesień brzuszny":
- To u nas rodzinne