Onyx dzis lepiej.
Chudziutka i pokichuje, ale zaczęła dziewczyna jeść więc będzie dobrze!!!
Jestem umówiona w schronisku z Panią Moniką w niedzielę.
Rozmawiałyśmy przez telefon i Państwo są zdecydowani na 100% i mają już kupiony transporter i inne niezbędne akcesoria i w niedzielę przyjeżdżaja po Onyx
Tak jak napisałam na wątku schroniskowym -
Duszek686 pisze: Trzymajcie więc kciuki ( tak na wszelki wypadek

)