SzP - Sisay i jej M4 :) Maluszki czekają na domki!

[anulka111]

Biore optymistycznego banerka -jaki ladny norma wg kogo hihi ja stanowi chyba wiekszosc ,a jak wiekszosc sie zachwyca Q ze swietna to normalne w takim razie

Moj aromatycnzy Gucio dzis zalatwil sasiadke aromatycznym urobkiem ,kiedy ona mierzyla moje ciuchy na wesele co ma w rodzinie w tym czasie Gucio skorzystal z kuwety w 3 pokoju i aromat doszedl ....do nas-sasiadka stwierdzila ,ze pieluchy jej Ani maja aromat fiolkow w porownaniu z nim ale ,ze urobek zdrowy i ksztaltny ,to sie nie czepialam

[sisay]

No tak, jeśli patrzeć na forum to rzeczywiście to norma

A moje maluszki miały dzisiaj wakacje u cioci mój wyjazd się udał, srajtki miały super opiekę a Malwinka od rana przyssała się do smoczka i już pięknie wcina

Tylko jeden trochę pokichuje, zobaczymy jak będzie jutro.

[Formica]

Och, jak cudnie.
Strasznie się cieszę, że mają taką dobrą opiekę.


Sisay, nie wiem jak Ci dziękować

W najbliższym tygodniu podrzucę Ci jedzonko suche dla maluchów i co tam jeszcze trzeba będzie.

[Amanda_0net]

No widzisz:) A tak się bałaś jechać

[anulka111]

Super maluchy -widac juz ,ze to kotki sa bazarek jutro sie konczy -jesli ktos moze niech go ciut popodnosi

[Annaa]

Ale szczęśliwe maluszki
Super fotki

[sisay]

Kasia, nie ma za co dziękować

Jedzonko suche jeszcze jest, na razie nie cieszy się popularnością. Conv za to schodzi szybciej niż się spodziewałam, no i podkłady...

Ale Maurycy dziś dalej psika, więc mogłabyś wpaść i tak, zobaczyć go i może coś zaradzić, nie wiem...
Acha, buro-biały kotek ma chory paluszek spuchnięty bardzo i w środku była ropa - wczoraj namoczyłam, ropkę odcisnęłam, posmarowałam maścią Tribiotic, bo tylko to mam pod ręką.

Tak się zastanawiam, kiedy zacząć je namawiać do kuwetki? i co mogłoby być ta kuwetką - może takie tacki aluminiowe jak do grilla?

[Amanda_0net]

Kuwetka już, jak najwcześniej, dadzą radę. Mogą być wszelkiego rodzaju tacki a nawet pudło po pizzy.Ja wsadzałam takie pudło do worka na śmieci i oklejałam taśmą, żeby nie przemakało. Wsypywałam żwirek i kociaki po jednym dniu załapały do czego to służy. Na początku grzebałam w żwirku palcami i one myślały, że się z nimi bawię
Ale na drugi dzień załapały. A jak skrzętnie zasypywały urobek

[Formica]

Ja im wstawiałam do klatki wieczko z pudełka po butach

[Antares]

A jak skrzętnie zasypywały urobek

Jednak natura i instynkt to wielka rzecz

Sisay, cieszę się, że wakacje u cioci się udały maluchom

[Gosiara]

Miło czytać radosne wieści,och bazarek się kończy i misiek na popręg czeka

[sisay]

Przeszłam się do piwnicy, tam jest pełno szpargałów po poprzednich właścicielach. Przytargałam takie metalowe coś i drugie plastikowe coś. A jak się nie sprawdzi, to mam jeszcze taką tackę po mięsie, ona jest bardzo płytka.

Maluchy dzisiaj zajadały namoczoną karmę Czarny ciumkał tak śmiesznie
Nie wiem czy wszystkie jadły, bo nie miałam czasu patrzeć, ale jak wróciłam to zostały tylko resztki Dziewuszka na pewno, bo ona się dobrała do talerzyka jak tylko wstawiłam

[anulka111]

Kciuki trzymam nieustannie za maluszki-fajnie ,ze juz beda proby kuwetkowe

[sisay]

No niestety, próby były ale bezowocne jednak ten żwirek który mam , nie odpowiada dzieciakom. Trochę w nim grzebały, ale ostatecznie wolały wyjśc i załatwić się obok

[Gosiara]

Najlepszy jest super benek compakt drobniutki,przetestowałam dawno temu na 4 tygodniowych kociętach