Shiba ma miłość u MagdalenKi! [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 03, 2010 10:31 Re: Shiba w schronisku. W kliperze je, ale zmiany neurologiczne

sobota to juz jutro...

hop!!!

trzymam za Shibe :ok: :ok: :ok: :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt wrz 03, 2010 13:54 Re: Shiba w schronisku. W kliperze je, ale zmiany neurologiczne

Nie jest dobrze :( Dostałam mail, że kocia ma zmiany neuro powiązane z mózgiem, leczenie objawowe, zachowawcze. Jeszcze nie wróciła, ale ma dzisiaj.

alareipan

 
Posty: 7217
Od: Wto lip 22, 2008 13:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 03, 2010 13:58 Re: Shiba w schronisku. W kliperze je, ale zmiany neurologiczne

alareipan pisze: kocia ma zmiany neuro powiązane z mózgiem, leczenie objawowe, zachowawcze.

O Jezu...
Co to ma znaczyć, bo ja nic nie rozumiem...
Blagam, niech ktoś to wytłumaczy!!!

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt wrz 03, 2010 19:29 Re: Shiba w schronisku. W kliperze je, ale zmiany neurologiczne

Jutro dowiemy się osobiście jak sprawa wygląda.
Mam nadzieję, że jest jeszcze jakieś światełko nadziei.
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 04, 2010 7:02 Re: Shiba w schronisku. W kliperze je, ale zmiany neurologiczne

alareipan pisze:Nie jest dobrze :( Dostałam mail, że kocia ma zmiany neuro powiązane z mózgiem, leczenie objawowe, zachowawcze. Jeszcze nie wróciła, ale ma dzisiaj.



no to takie aby złagodzić objawy i nie pozwolić na pogłębienie się choroby.
ale usunąć przyczyny i wyleczyć choroby się nie da-może można tylko powstrzymać jej rozwój ale wtedy trzeba ją już zawsze faszerować prochami-czy tak?
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Sob wrz 04, 2010 16:54 Re: Shiba w schronisku. W kliperze je, ale zmiany neurologiczne

Shiba powróciła do schroniska, do pokoju kociąt, gdzie chyba znajduje się najlepsze miejsce dla niej w schronisku, bo wiadomo, że w domu byłoby jej najlepiej.
Jest cały czas w klipperze i niestety tak już chyba będzie musiała mieszkać :( Kociczka nie chodzi, prędzej pełza, ledwo ustaje na tylnych nóżkach. Ale cały czas jest łagodna, miziasta i lubi siedzieć na kolanach człowieka!

Alareipan pewnie dokładniej opisze co zdiagnozowano u Shiby i miała jeszcze spytać się, po zamieszaniu adopcyjnym, lekarza na czym polega leczenie jej i jakie są wskazania.

Dziękujemy Gaotcie :) za karmę i wspieranie w adopcjach, bo znowu było sporo kociaków i jedna kotka, które poszły do domu (ok. 10?), a może i więcej po tym jak poszłam :)
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 04, 2010 18:01 Re: Shiba w schronisku. W kliperze je, ale zmiany neurologiczne

Te zmiany są nieodwracalne? To stres je spowodował?
ObrazekObrazek

Wcześniej na forum jako "qlenka"

rudomi

Avatar użytkownika
 
Posty: 1955
Od: Sob lis 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 04, 2010 18:35 Re: Shiba w schronisku. W kliperze je, ale zmiany neurologiczne

Leczenie zachowawcze w takich razach polega na podawaniu sterydow, witamin z grupy B i antybiotykow. Pomoze albo nie - tego nie wiadomo :?

Pytalam wczoraj swojej wetki bedac na odrobaczaniu z Malą Mi.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Sob wrz 04, 2010 19:18 Re: Shiba w schronisku. W kliperze je, ale zmiany neurologiczne

czy możemy zacząć robić zbiórkę na leczenie Shiby?
ObrazekObrazek

Wcześniej na forum jako "qlenka"

rudomi

Avatar użytkownika
 
Posty: 1955
Od: Sob lis 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 04, 2010 19:29 Re: Shiba w schronisku. W kliperze je, ale zmiany neurologiczne

zabieram jutro małą do domu :1luvu:
Wiedzieć, że choć jedno życie oddychało lżej, dlatego żeś ty żył. Oto miara sukcesu.

Obrazek

MagdalenaKa

 
Posty: 524
Od: Wto sie 17, 2010 10:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 04, 2010 19:30 Re: Shiba w schronisku. W kliperze je, ale zmiany neurologiczne

Shiba jest pod opieką schroniska, więc oni chwilowo zapewniają leczenie, ale wiadomo, że nigdy nie będzie ono takiej jakości jak w domu.
Shibie należy się troskliwy dom, który ją pokocha, czule się zaopiekuje. Kotka raczej może być trzymana w klatce, aby była bezpieczna i jedynie wyjmowana na krótkie spacerki, mizianki, ułożenie na kanapie. Potrzebuje domu, który będzie miał czas i ciepliwość, i będzie walczył o zdrowie kotki.

Edit!!!
Ekstra :) Cieszę się ogromnie !!!!!
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 04, 2010 19:31 Re: Shiba w schronisku. W kliperze je, ale zmiany neurologiczne

potrzebuję tylko wsparcia finansowego
Wiedzieć, że choć jedno życie oddychało lżej, dlatego żeś ty żył. Oto miara sukcesu.

Obrazek

MagdalenaKa

 
Posty: 524
Od: Wto sie 17, 2010 10:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 04, 2010 19:32 Re: Shiba w schronisku. W kliperze je, ale zmiany neurologiczne

Jesteś wspaniała :1luvu: . Zawsze wiedziałam, że moje imienniczki są :ok: Postaram się pomóc
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob wrz 04, 2010 19:35 Re: Shiba w schronisku. W kliperze je, ale zmiany neurologiczne

Przyznam szczerze, że też zaczęłam się łamać, ale u mnie kiepsko z czasem (9-10 godz poza domem) i z miejscem - 5 kotów i 2 psy w małym mieszkaniu, co raczej nie wpłynęłoby pozytywnie na spokój księżniczki
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob wrz 04, 2010 19:36 Re: Shiba w schronisku. W kliperze je, ale zmiany neurologiczne

Boję się, nigdy nie pomagałam kotu odejść... ale dam jej tyle ile umiem...
Wiedzieć, że choć jedno życie oddychało lżej, dlatego żeś ty żył. Oto miara sukcesu.

Obrazek

MagdalenaKa

 
Posty: 524
Od: Wto sie 17, 2010 10:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 39 gości