Jonasz - kot klasyczny :-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 03, 2010 10:26 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Sylwia M. pisze:
tillibulek pisze:ja ostatnio na predze wolowej z bazarku pozdzieralam sobie palce - nie szlo nozem (a mam takie specjalne z Mango Gdynia - super ostre, tna wszystko), to wzielam specjalne nozyczki do miesa i tym cielam.... - 3 palce zdarta skora - czego sie nie robi dla kotow :roll: :wink:


Ja, wyciągnęłam maszynkę i zmieliłam pręgę - na grubych oczkach, a indyka i łososia pocięłam, bo to łatwiejsze :)

ta moja miala calkiem gruba skore z tylu, sporo tluszczu, nie chcialam sie tego pozbywac, wiec cielam do oporu, a ze moja kicia ma kamien na zebach, to wole, zeby miala kawalki do gryzienia, poza tym moje nie jedza mielonego (nie lubią), no i do tego nie mam maszynki hihihi :mrgreen:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt wrz 03, 2010 10:28 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

margaretka2002 pisze:Noooo, ale moj mielonego nie je. :?

moje tez, a ja moge sie pomeczyc dla zdrowych ząbków koteckow ;)

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt wrz 03, 2010 10:48 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Ostatnio jak probowalam zmielic skrzydla kacze to spalilam mamie maszynke, a kot tego i tak nie ruszyl. :mrgreen:

Dzisiaj ciag dalszy walki z "mokra kaczka". :lol: :lol: :lol:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt wrz 03, 2010 11:11 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

margaretka2002 pisze:Ostatnio jak probowalam zmielic skrzydla kacze to spalilam mamie maszynke, a kot tego i tak nie ruszyl. :mrgreen:

Dzisiaj ciag dalszy walki z "mokra kaczka". :lol: :lol: :lol:

ja tez - czytajac barfowe watki - doszlam do wniosku, ze nie ma sensu inwestowac w maszynke, bo zbyt latwo mozna ją spalic, a skory nie chce siepać, bo sie okreca wokol nozy, wiec na wyposazeniu mam tylko miarke do odmierzania wody i wage ;)

a ta kaczka, to czemu mokra, bo dopiero co z wody wyliezła? ;P

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt wrz 03, 2010 11:16 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Bo dolalam do niej za duzo wody i sosiku sie zrobilo lekko za duzo. ;) Moze jest jakas inna przyczyna, ktorej nie znam. Polityka? :roll: :lol: :lol: :lol:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt wrz 03, 2010 17:12 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 04, 2010 13:20 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

margaretka2002 pisze:Jakie piekne drapaki. 8O 8O 8O http://www.zooplus.pl/shop/koty/drapaki ... drapak_kot


Piękne, ale jaka cena :roll:

Sylwia M.

 
Posty: 97
Od: Wto lip 27, 2010 17:36
Lokalizacja: Łomianki

Post » Sob wrz 04, 2010 13:24 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Cena zacna, to fakt. Ja na razie ani jednego sie nie dorobilam, wychodzac z zalozenia, ze kot i tak bedzie drapal to, co jemu odpowiada... :roll: Najbardziej wyzywa sie na balkonowym tynku, ale im wiecej mebli tym wieksze ryzyko, ze bedzie sie wyzywal takze na nich, wiec przyjdzie pora, ze bede musiala zakupic i modlic sie, zeby jemu sie tez spodobalo... :roll: Tradycyjne drapaki tez potrafia niezle kosztowac, wiec w sumie co za roznica... :roll:

Mokra kaczka wywalona - mam jeszcze jedna porcje i sprobuje dla sportu, ale mimo, ze byl baaaaardzo glodny nie tknal jej. Moze cos z nia bylo nie tak. :roll:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 04, 2010 15:11 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Kaczkę, to my kiedyś kupiliśmy dla siebie, jak była surowa nie śmierdziała, za to w czasie pieczenia roznosił się rybny zapach, tak straszny, że maski p-gaz by się przydały (oczywiście kaczka wylądowała w śmietniku). Pewnie Twoja była właśnie karmiona mączka rybną ? :strach:

My również drapaka nie mamy, Tofik wychodzi i drapie takie stare drzewo, które rośnie przy domu. Poprzednia kotka, jak mieszkaliśmy w bloku drapak miała gdzieś, w korytarzu stał puf (dla nas do zakładania butów) to było jej ulubione miejsce, puf wyglądał jak jeż :lol:

Sylwia M.

 
Posty: 97
Od: Wto lip 27, 2010 17:36
Lokalizacja: Łomianki

Post » Sob wrz 04, 2010 15:21 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Ooooo, moze faktycznie cos zezarla ta kaczka podejrzanego? :? :roll:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 04, 2010 19:39 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

margaretka2002 pisze:Ooooo, moze faktycznie cos zezarla ta kaczka podejrzanego? :? :roll:


Wiesz czasami widzę, że mieszanka nie wchodziła, więc zostawiłam i zrobiłam inną, po pewnym czasie Tofik zasuwa tą starą, która była nie zjadliwa :D Poczekaj trochę, podaj coś innego i wracaj do poprzedniej :lol:

My dopiero zaczynamy, bo wcześniej bez suplementów Tofiś zjadał mięsko surowe. W tej pierwszej mieszance, dałam wszystko i chyba zapach był "dziwny" drugą zrobiłam z mniejszą ilością suplementów ( 1/2 ) i wchodziła, pewnie się przyzwyczaił, bo teraz zajada tą pierwszą mieszankę, gdzie było 100% dodatków :lol:

Zostaw kaczkę na później, może się skusi ? A teraz daj coś innego :)

Sylwia M.

 
Posty: 97
Od: Wto lip 27, 2010 17:36
Lokalizacja: Łomianki

Post » Sob wrz 04, 2010 23:06 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Ech, tych kaczek bylo zaledwie 4 porcyjki, z czego 3 juz w koszu, wiec raczej los kaczki jest policzony. :lol: :lol: :lol:

Smieszy mnie tez, bo kupilam mu pilke na smakolyki, zeby ja gonil i mial pretekst do biegania, ale on czeka, az ja mu ja kopne i wyleca z niej chrupki, wiec kupilam sobie zabawke, dzieki ktorej mam nadzieje troche schudne. :ryk: :ryk: :ryk:

margaretka2002

 
Posty: 2373
Od: Śro lis 11, 2009 22:38
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 06, 2010 13:17 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Mój, też "leniwiec" straszny !! Ta kotka, którą miałam na tymczasie, to była ruchliwa, cały dzień biegała za mną i lubiła się bawić.

Sylwia M.

 
Posty: 97
Od: Wto lip 27, 2010 17:36
Lokalizacja: Łomianki

Post » Pon wrz 06, 2010 13:25 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

margaretka2002 pisze:Bo dolalam do niej za duzo wody i sosiku sie zrobilo lekko za duzo. ;) Moze jest jakas inna przyczyna, ktorej nie znam. Polityka? :roll: :lol: :lol: :lol:

aaa :lol: :lol:
ja tez zawsze dolewam wiecej wody niz w przepisach - niestety kotki srednio lubia ten sosik, jak zjadaja, to miesko, a sosik zostaje - zastanawiam sie czy w zwiazku z tym nie dostarczam ich organizmowi za malo suplementow - chwilowo bede miala przerwe z barfem, bo skonczyl mi sie easyBARF, a na nowy nie mam :roll:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon wrz 06, 2010 13:28 Re: Jonasz - kot klasyczny :-)

Sylwia M. pisze:
margaretka2002 pisze:Jakie piekne drapaki. 8O 8O 8O http://www.zooplus.pl/shop/koty/drapaki ... drapak_kot


Piękne, ale jaka cena :roll:

mniejsza o cene, drapaki potrafia kosztowac krocie, ale takimi drapakami moje by sie nie ucieszyly

ja ostatnio zastanawialam sie czy kupic pałąk z platformą czy bez - ciesze sie, ze wybralam opcje "z", bo one kochaja spac na wysokosciach i skakac po wszystkim co sie da - moje kocice gorskie :lol:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 61 gości