[WRO] Rudy Ryś z ulicy - po operacji nóżki, już w DS! :)

Trzymaj się dzielny kotku :ok:

Jak wychodziłam z sali, to Rysio był po zastrzyku. Został z Panem W Zielonym Fartuszku (hmmm... czyżby osoba odp. za zamieszanie z doktorami???) i bardzo miło wyglądającą Panią W Białym Fartuszku.

Kciuki trzymamy i czekamy...... Odbiorę go o 16.00.

kciuki zaciskam z całych sił :ok:

Rysiu,trzymaj się :kotek:

Jak Rysio?

Rysio jest już po operacji. Ma założony opatrunek gipsowy na nóżkę.
Niestety wpadł w szał w domu.... nie wiem czy to skutek narkozy, ale bardzo przeszkadza mu opatrunek :cry:

Podczas drogi zdążył częściowo go rozpracować

Jaguśka pojechała z nim do najbliższego weta
żeby poprawili opatrunek :roll:

ale na ile to będzie skuteczne... nie wiadomo

Może dadzą mu jakiś środek wyciszający żeby lepiej zniósł opatrunek :roll:

Chyba czeka go ciężka noc

i Jaguśkę i jej TŻ również

Ryś musi być na razie izolowany od kotów do 10 dni... to będzie mega trudne biorąc pod uwagę jego charakter...
Dziś nie może jeszcze jeść i chyba będzie musiał być w transporterku

Cały czas myślę czy nie bezpieczniej byłoby mu być w klatce wystawowej?
Czy ma ktoś w razie czego pożyczyć klatkę? moja jest wypożyczona :oops:

Jaguśka nie ma dostępu do netu, ja też będę dostępna w netcie dopiero w niedzielę wieczorem,
więcej informacji w niedzielę :oops:

dopiero wróciłam do domu i od razu na Rysia .... jeszcze nic nie ma

ale wszystko będzie dobrze bo przecież nasz Ryś to szczęściarz

Skoro ma taką energię po operacji.... to raczej dobra wiadomość... współczuję opiekunom tej nocy :wink:

I ściskam

za Rysia

Ryśku, biedaku, cierpliwości, to dla Twojego dobra. A jak sama operacja, coś wiadomo?

bulba pisze:Ryśku, biedaku, cierpliwości, to dla Twojego dobra. A jak sama operacja, coś wiadomo?

Chyba za wcześnie na rokowania, ale Jaguśka nie mówiła o żadnych komplikacjach więc chyba poszło ok :ok:

Byleby ten kochany łobuz sam teraz sobie krzywdy nie zrobił :roll:

ja mam taką króliczą większą mogłabym pożyczyć ale znowu dochodzi problem z trznsportem..
może ktoś bliżej..

dobrze że Ryś ma już to za sobą-minie dzień (pełen walki Rysia z opatrunkiem i Jaguśki z Rysiem :mrgreen:

i i przyzwyczai się do nowego gzdżetu :mrgreen:

smarti pisze:ja mam taką króliczą większą mogłabym pożyczyć ale znowu dochodzi problem z trznsportem..
może ktoś bliżej..

dobrze że Ryś ma już to za sobą-minie dzień (pełen walki Rysia z opatrunkiem i Jaguśki z Rysiem i i przyzwyczai się do nowego gzdżetu

smarti oby twe słowa były prorocze :ok:

i Ryś wreszcie ochłonął i odpuścił walkę z gipsem :roll:

Agness78 pisze:Zapraszam na bazarek dla Rysia i innych potrzebujących kotków
viewtopic.php?f=20&t=116715&p=6375353#p6375353

Widzę, że pisałam razem z Agness cieszę się, że z Rysiem na razie ok,oby jak najszybciej przyzwyczaił się do opatrunku i izolacji od towarzystwa.
Kciuki za Jagusię i TŻ -ta :ok:

dzisiejsza noc będzie naprawdę trudna :mrgreen:

Znalazlam wątek-kibicuję i kciukuję :kotek:

[WRO] Rudy Ryś z ulicy - po operacji nóżki, już w DS! :)

Kto przegląda forum