Szelti.... Przylepka zostaje u Sis ;)

Wielkie kciuki za panienki :ok:

I niech już się pozbędą raz na zawsze tych niechcianych gości :evil:

A ja zapraszam na zakupy viewtopic.php?f=20&t=116467

I jak humorki panienek? Dopisują? Ta marudność to może przez toksyny tych robalków, więc oby jak najszybciej poszły sobie precz :ok:

. No i jelitka się może uspokoją. Kciuki z całych sił.

humorek Szelti tak, śmiga z Amelką i Antkiem.
Przylepcia marudna i przykurczona jakaś, mam wrażenie, że ona wcale nie rośnie, dziś przy misce obie - Szelti to dwie Przylepki. Tylko główki mniej więcej tak samo duże.
Lepcia w nocy nie dawała spać, pakowała się na ramiona, szyję, na ramiona. Smierdziuszek jest, poduchy do prania (nie że coś zgubiła, tylko ona dziwnie pachnie).
Jeśli to robaki, to jeszcze na tym co było nie koniec :roll:

a można by prosić o jakieś nowe fotki tych pięknych panienek?

Przylepka mi się nie podoba. Jedziemy zaraz do Seidla.

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

ojej! no niech będzie już dobrze...

za zdrówko małej :ok:

z małej jakiś śluz leci. Prawdopodobnie zapalenie jelit i podrażnienie robalami i ich toksynami.
Dostala kolejne kłujki na zatrzymanie biegunki.
Zobaczymy cio dalej.
Szelti zaszczepiona po raz drugi. Z nią nie ma żadnych problemow zdrowotnych,.

Sis pisze:z małej jakiś śluz leci. Prawdopodobnie zapalenie jelit i podrażnienie robalami i ich toksynami.
Dostala kolejne kłujki na zatrzymanie biegunki.
Zobaczymy cio dalej.
Szelti zaszczepiona po raz drugi. Z nią nie ma żadnych problemow zdrowotnych,.

Biedna mała... Podobne kłopoty miała moja Czarusia, robale (pojedyncze) były prawie większe od niej, po kilkakrotnym odrobaczaniu przeszło, ale śluzowe kłopoty miewa do dziś

bardzo mocno ściskam kciuki :ok:

Duszek i CC niech potwierdzą - Przylepka to połowa Szelti. Ta mała nic nie rośnie

Dziś troszkę bryka, antybiotyk postawił nieco na łapki.
A wygląda tak:

Obrazek

Czy Przylepka miała robiony test na pierwotniaki?
Mój Astuś miał taki specyficzny smrodek, mimo że był czysty.
Zaliczyłam z nim totalną robaczycę i lamblie.
Objawy bardzo podobne, do tych które opisujesz.
Ponad 2 tygodnie brał Metronidazol.

Mała brała metronidazol przez 10dni. Teraz wyszły glisty, po odrobaczeniu jest osłabiona no i jelita podrażnione. Ale niewykluczone, że powtórzymy metronidazol, niech tylko jelitka się podgoją trochę.

Jak zdrówko Przylepki?
Jest jakaś poprawa?

Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015

no właśnie! Asiu! co u Przylepci???

Szelti.... Przylepka zostaje u Sis ;)

Kto przegląda forum