DT u J.D.<Ciężkie czasy-40KOTÓW PROSI O GŁOSY !!!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 01, 2010 5:22 Re: DT u J.D. :-))) Ratownicy zwierząt z Sokółki

Jaki jest sens tego wszystkiego?Ratujecie zwierzęta z piekła a potem je w te piekło odsyłacie?Nie ma większej krzywdy jaką można wyrządzić -dac nadzieję i ją brutalnie zabrać!!!!To już lepiej nie pokazywać,że jest inny,lepszy świat.[kot z canwetu viewtopic.php?f=1&t=112304&p=6365793#p6365793]
edit:kot z canvetu zabrany na DT-HURAAAAAAAAA!-brawo dziewczyny!!
Ostatnio edytowano Czw wrz 02, 2010 8:05 przez J.D., łącznie edytowano 1 raz

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Śro wrz 01, 2010 13:48 Re: DT u J.D. :-))) Ratownicy zwierząt z Sokółki

Asia proszę napisz kilka słow o każdym maluszku.Ile mają,co lubią,jaki charakterek.Pisałam i nie odwołuję.Zrobię ogłoszenia.W weekend mogę trzepnąć. Zbierz sie tylko z tym.Ogólny zarys+namiary
Czas leci.Nie każdy chce malutkiego maluszka.Ida i strasze.Tydzień to dla malca dużo.Potem staje i nabiera masy.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56019
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw wrz 02, 2010 8:10 Re: DT u J.D. :-))) Ratownicy zwierząt z Sokółki

Asiu sama jesteś zapracowana.W weekend to lepiej sobie poleżakuj i wygłaskaj rodzinkę "ludzką" a póżniej kociaki.Napisałam do Sebriel.Ja potrzebuję ogłoszeń a ona potrzebuje "parę groszy".Zobaczę co odpowie.Dam znać co i jak.Chyba,że to nie wypali to wtedy rzucę się na ciebie jak pijawa :ryk: !

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Czw wrz 02, 2010 8:22 Re: DT u J.D. :-))) Ratownicy zwierząt z Sokółki

Co do adopcji to nie mam wielkich nadziei i złudzeń bo wiem jaki to jest teren.Wiedziałam co robię biorąc Józefiaczki.Czarne koty nie mają u nas "powodzenia" ale chodziło o kotki i ich dobro.A maluchy,cóż,są CUDOWNE!!!!!!!!!!Żebyście słyszeli jak załączają motorki na mój widok!!!!Normalnie aż ciepło się robi na duszy :1luvu:.Biegną,ocierają się,obtańcowują-muszę chodzić na boso,żeby nie zrobić krzywdy tak pchają się pod nogi.Spędzam w kociarni sporo czasu bo lubię tam przebywać .No chyba,że nadejdzie czas grupowego kuwetkowania to wtedy otwieram okno i uciekam do ustania ataku "powietrznego".Nazwałam je roboczo:-"mniejszy";-"większy";-"włosek";-"jeżyk";-"plamka"

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Czw wrz 02, 2010 13:24 Re: DT u J.D. :-))) Ratownicy zwierząt z Sokółki

J.D. pisze:Asiu sama jesteś zapracowana.W weekend to lepiej sobie poleżakuj i wygłaskaj rodzinkę "ludzką" a póżniej kociaki.Napisałam do Sebriel.Ja potrzebuję ogłoszeń a ona potrzebuje "parę groszy".Zobaczę co odpowie.Dam znać co i jak.Chyba,że to nie wypali to wtedy rzucę się na ciebie jak pijawa :ryk: !

Aśka nie pisz głupot tylko dawaj tekst. :evil: Ile da rady to zrobię.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56019
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw wrz 02, 2010 14:09 Re: DT u J.D. :-))) Ratownicy zwierząt z Sokółki

Sebriel zgodziła się zrobić ogłoszenia więc muszę trochę popisać o małych i większych kocich rezydentach.Wszystkie koty są odrobaczone i zaszczepione.Dla maluchów preferuję domki niewychodzące[chyba,że na smyczce] ale z dorosłych kotów BINKA[dziczka odłowiona w Białymstoku]mogłaby iść do domku z bezpiecznym wyjściem;także BRYKIET może wychodzić [w spokojnej okolicy] -jest on "kotem z ulicy" ale bardzo spokojnym więc równie dobrze sprawdził się w domu.Brykiet jest wykastrowany a Binka wysterylizowana.

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Czw wrz 02, 2010 21:07 Re: DT u J.D. :-))) Ratownicy zwierząt z Sokółki

Józefiaczki i Dymka mają kontakt "bezpośredni" z mała sunią mojej córki[jedna z "Drobinek"-szaro-bura] przy oknie [przez siatkę ]biegają inne moje psy więc psów w sumie się nie boją ale to zależy raczej od psa.Co do innych kotów to też nie są wrogo nastawione raczej neutralnie i ciekawsko-pychną,mrukną ale spokojnie mogę wnieść do nich każdego kota-to raczej inne je "obfukują".Binka siedzi z dziecmi-mała pingwinką i "Noskiem" i nie mają kontaktu z innymi zwierzakami.Zresztą dzieci są jeszcze na dystans do ludzi-[Nosek mniej,pingwinka-uciekalsko-chowalska],takie raczej na doswajanie.

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Czw wrz 02, 2010 21:15 Re: DT u J.D. :-))) Ratownicy zwierząt z Sokółki

Binka i Brykiet to prawdziwe miziaki.Mimo ,że odłowione "z ulicy" to są mrucząco-barankująco-obcieralskie.Obtańcowują człowieka mrucząc:"...pogłaszcz,pogłaszcz,pogłaszcz"Brykiet nie lubi czesania metalową stroną szczotki,włosianą- bardzo lubi-nastawia i wykręca głowę jak tylko może.Nie gania za piłeczka czy innymi zabawkami.Obgłaskany,obmiziany kładzie się i zasypia.Nie jest uciążliwym towarzyszem.Pozostawiony sam cierpliwie czeka na kolejne odwiedziny.

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Pt wrz 03, 2010 0:50 Re: DT u J.D. :-))) Ratownicy zwierząt z Sokółki

Staram się o powiększenie powierzchni na zimę ale to jest pomieszczenie bez okna i tylko możliwe sztuczne oświetlenie więc sama nie wiem co robić.Mam taki domek drewniany z oknami [w ogrodzie]to ten z kolei jest nie ocieplony i już sama nie wiem co lepsze..Mogłabym postawić grzejnik ale nie wiem jak mi instalacja wytrzyma bo mam dużo odbiorników -grzejników podłączonych w innych pomieszczeniach[nie ma tam centralnego].Pewnie,że to lepsze niż podwórko więc może zacznę coś od jutra myśleć.Jak mi coś z tego wyjdzie to jeszcze z 5 biedulków będę mogła dorzucić do swojej bandy.Może wtedy mnie też pewne osoby nazwą zbieraczką ale ja akurat mam to w ................głebokim poważaniu

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Pt wrz 03, 2010 7:28 Re: DT u J.D. :-))) Ratownicy zwierząt z Sokółki

Teraz ma inny problem i prośbę do znających sie na rzeczy.Otóz muszę wystawić jakieś fanty na bazarek bo ostatnio moje żródło pieniążkodajne trochę szwankuje.Może ktoś mi powie jak to zrobić ???Mam dużo kosmetyków z AVON-u

edit:już sprawa załatwiona-po niedzieli na moim wątku będzie można zakupić kosmetyki z AVON-u w korzystnych cenach.
Ostatnio edytowano Pt wrz 03, 2010 10:57 przez J.D., łącznie edytowano 1 raz

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Pt wrz 03, 2010 10:50 Re: DT u J.D. :-))) Ratownicy zwierząt z Sokółki

ja zielona jestem w tym.Agneski podpytaj!

Widze,ze metraż powiększy sie. Myślę,ze bez względu gdzie zrobisz pomieszczenie to i tak będzie luksus w porónaniu z ulicą czy schronem.

Aśka jakby co to ogłoszenia cały czas aktualne. Nie pytaj wtedy tylko przesyłaj.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56019
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt wrz 03, 2010 16:37 Re: DT u J.D. :-))) Ratownicy zwierząt z Sokółki

No to Józefiaczki to już tylko chłopaczki-rymnęło mi się hi,hi :ryk: Plamka pojechała do DS! :ok: Miałam też telefon w sprawie BRYKIETA i pani umówiła się ze mną na jutro.Trzymajcie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: zeby poszedł i on! BRYKIET JUŻ TAK DŁUGO CZEKA.....

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Pt wrz 03, 2010 16:47 Re: DT u J.D. :-))) Ratownicy zwierząt z Sokółki

:ok: :ok: :ok: :ok: trzymam i nie puszczę :1luvu:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt wrz 03, 2010 19:25 Re: DT u J.D. :-))) Ratownicy zwierząt z Sokółki

CatAngel dobrze,że jesteś :P Może uda się .BRYKIET tak bardzo potrzebuje swojego ludzia a jest naprawdę kotem bezproblemowym,nienachalnym,mało wymagającym,cierpliwie czeka na moje odwiedziny;nie płacze ,nie lamentuje tylko mruży oczy z zadowolenia nawet jeśli długo czekał.

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Nie wrz 05, 2010 14:45 Re: DT u J.D. :-))) Ratownicy zwierząt z Sokółki

Niestety pani do Brykieta nie zgłosiła się...............

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Google [Bot] i 27 gości