graszka_gn pisze:Już Markerek na Kotach Kto jeszcze znajdzie miejsce w podpisie na banerek z pierwszej strony? Po banerku znajdą go gdzie-by-nie-był...
To jutro nie jest na 100% pewne, gdyż potencjalny DT jest w trakcie przeprowadzki. Ale na szczęście kocurek zaakceptował obecną sytuację na tyle, że nie odmawia przyjmowania pokarmów. Czekamy więc nieco spokojniej na DT.
Wiem i dzięki Ci za to. Jednak według rozmowy z lekarzami, mniej mu zaszkodzi jeszcze chwilowy pobyt w dotychczasowym miejscu niż kolejne zmiany DT. Czekamy zatem, aż "stały" DT będzie go w stanie przejąć. To pan, który tymczasował w swoim czasie Dziadka i Smyka - może niektórzy pamiętają ich historię.
Cudnie gdyby markerek znalazl swoj domek .dzadka i Smyka pamietam,a jakze:))) Od tego roku mam nowe pokolenie,moze uda mi sie kogos zarazic "kociarstwem"