[WRO] Rudy Ryś z ulicy - po operacji nóżki, już w DS! :)

Bardzo dziekuję wszystkim osobom, które wsparły finansowo Rysia :1luvu:

Prosiłabym o ujawnienie swoich forumowych nicków, bo niestety nie wszystkich kojarzę z
imienia i nazwiska a w tytule nie ma podanego nicka :oops:

Można wysłać mi informację PW :ok:

lub ujawnić sie na wątku :ok:

jaguśka pisze:Znajoma dorzuca 20 zł
Kolejna, za przykładem tej poprzedniej

Żeby ten wirus się bardziej jeszcze roznosił...

ojjj tak oby się roznosił :mrgreen:

u mnie w pracy też akcje zorganizowałam.... będzie wsparcie od moich kochanych koleżanek i kolegów z firmy :ok:

Trzeba zmienić imię Rudzika - Rysia na:

a) Szczęściarz
b) Farciarz
c) Fuksiarz
d) Lucky
e) Glücky
f) Fortuna/Fortunat
g) везение - wykreślam od razu - i tak nie mam pojęcia jak to przeczytać :wink:

Uzasadnienie nowego imienia:
Po pierwsze natknął się na właściwego człowieka, po drugie tym człowiekiem okazała się Agness :1luvu:

Po trzecie ma tylu kibiców, cioteczek i dobrych duszyczek na forum i nie tylko :1luvu:

cuda, cuda ..... :1luvu:

Kochani

Informuję że dozbieraliśmy dzisiaj całą kwotę na operację Rysia :1luvu:

Nie wiem czy na kosztach operacji się skończy, bo będą jeszcze zdjęcia RTG i być może później rehabilitacja
ale na tę chwilę ogłaszam KRYZYS został ZAŻEGNANY :mrgreen:

w razie czego później będziemy się martwić :wink:

Wszystko dzięki Wam kochani i dzięki dobrym duszyczkom z po za forum;
wspaniałym ludziom z mojej pracy i innym naszym znajomym :1luvu:

A oto i Ryś :1luvu:

i zaprzyjaźnianie się z rezydentką :mrgreen:

jaguśka to jest sobowtór mojej Milki

EDIT: a jednak z rezydentem Szogunem :mrgreen:

co on tak się z kocurem spoufala :lol:

? podejrzane...

i pieszczoszek - rozkoszniaczek :1luvu:

Ryś jest przepiękny, to sobowtór mojego najstarszego kociaka, 12-letniego Filemona

Ryś jest prześliczny.. :1luvu:

a ja wczoraj odwożąc kociaki rozwaliłam samochód i mam doła.. :cry:

smarti pisze:Ryś jest prześliczny..
a ja wczoraj odwożąc kociaki rozwaliłam samochód i mam doła..

przykro mi bardzo... ale mam nadzieję Tobie nic się nie stało?

smarti, bardzo mi przykro

ps. Na drugim zdjęciu - sobowtór-rezydent

- to Szogun, nasz pierwszy kocio

jaguśka pisze:ps. Na drugim zdjęciu - sobowtór-rezydent - to Szogun, nasz pierwszy kocio

a ja z niego "babę" zrobiłam :wink:

mówię ci skóra zdjęta z mojej Milki :lol:

śliczny ten Ryś :-)

trzymamy kciuki za piątkową operację nóżki Rysia :ok:

Co tam u mojego rudego ulubieńca ?

Hello

Wreszcie czas na "poranną" kawę

Dzisiaj urwanie... głowy. Trwające od wczoraj :roll:

Rysio ma się świetnie. Żerny się zrobił niezwykle i już odkrył, co to kuchnia. Bezbłędnie odnajduje też drogę do właściwej, swojej miseczki. Je oczywiście więcej niż pozostałe - tyle ma w końcu zaległości! Odkrył też prostą regułę:

duże oczy + smutne, rozpaczliwe pomiaukiwanie + słupek pod drzwiami kuchni = ŻAREŁKO

I wiem, wiem, że to niewychowawcze, ale on taki przecinek.... Łóżeczkuje się pięknie. Dwie wersje: taki dłuuuuugi jestem albo - dla odmiany - taki kłębuszek

Jeszcze trochę i jakąś leżankę sobie zamówię... Zaczyna mi brakować miejsca na łóżku.

PS. Szogunek wybacza "zbabienie" go, a całkiem o sprawie zapomni po odpowiedniej porcji głasków :mrgreen:

[WRO] Rudy Ryś z ulicy - po operacji nóżki, już w DS! :)

Kto przegląda forum