BUBA W DOMKU STAŁYM NARESZCIE MOJA KRÓLEWNA SZCZĘŚLIWA

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 31, 2010 16:09 Re: DT POTRZEBNY NA CITO ALBO ULICA!!! ENKLAWA SZUKA POMOCY CZWA

Enklawa nie może zostać w DT.
Przy pierwszej próbie wypuszczenia z klatki została zaatakowana przez rezydentów.
Ma czas do piątku - do 3 września, potem będę musiała ją wypuścić...
Rozryczałam się jak małe dziecko, bo po pierwszy taki kot odłowiony na sterylkę przeze mnie, kot który okazał się bardziej domowy niż moje 2 Dziewczynki razem wzięte, a teraz stało się jak się stało...
To zbyt pięknie było z tym DT, za szybko...
Znaczy ja nie mam pretensji, mam pretensje do siebie, że kotu zrobiłam nadzieję...
Błagam pomóżcie mi!!!
DT DLA ENKLAWY POTRZEBNE NATYCHMIAST!!!!!!!!!!!!!!!!!


najszczesliwsza pisze:Edytowane 31 sierpnia:
Enklawa jest w domku tymczasowym u jokototo.
Siedzi tam w klatce, bo jest tyle co po zabiegu sterylizacji.
Jeszcze wieści nie mam jak rezydenci przyjęli "nową".
A teraz NAJWAŻNIEJSZE:

ENKLAWA PILNIE SZUKA DOMU STAŁEGO!!!
Wiem o niej tyle, że na pewno miała jeden taki, niestety komuś się znudziła, albo zaczęła przeszkadzać i na początku wakacji pojawiła się na podwórku u mojej cioci... Ciocia ma wielkie serce, ale chore i często jeździ do klinik, sanatoriów, szpitali, no i wie ile żyje kot i powiedziała, że nie podejmie się zostania dla tej kotki domem, bo co się z kotem stanie jak ona... Ciocia dokarmiała kota, pomogła mi ją "złapać". Słowo "złapać" wzięłam w cudzysłów, bo łapanie wyglądało tak, że ciocia "zakiciała" z okna, kotka przyszła i... barankując wlazła mi na kolana... W transporterze płakała, więc w domu u synka w pokoju ją wypuściłam. Całą noc spędziła na łóżku synka, a ja się "modliłam", żeby z tego nadmiaru wrażeń i poczucia komfortu (w końcu śmietnik a pokój dziecinny to różnica) nie okociła w nocy, wczoraj dziewczyny z Fundacji Elpis zawiozły ją ode mnie na sterylkę, a my z TeŻetem (w stanie szoku ogólnie) zawieźliśmy Enklawę do DT, gdzie n dzień dobry zrobiła kupkę pod siebie, a ja nawet nie miałam jak porozmawiać z jokototo, bo mój synek, który myśli, że jest kotem postanowił wspinać się na drapak, oraz wyznać fizycznie trochę miłość kotom jokototo.
Dziś będę mieć wieści z DT i na bieżąco będę pisała w wątku, a może DT się odezwie, ale nie wiem, gdyż nie ma dostępu do Internetu.

POMÓŻCIE ENKLAWIE ZNALEŹĆ DOMEK!!!


Koniec tego co dodałam 31.08.2010 :)

Pomóżcie, dziś musimy złapać z sąsiadką kotkę z kociętami w środku, nie wiadomo kiedy ma ona zamiar się wypakować, więc czas goni, jutro ma umówioną sterylkę, potrzebuję DT dla niej na jedną noc, daję ją w transporterze, rano jutro przed 9 ją odbierze ktoś z Fundacji Elpis i zawiezie na sterylkę, DT potrzebuję tylko na tę jedną noc!

Nowe (30.08):

Kotka okazała się być kotką domową, oswojoną i we mnie się zakochała.
Wiem, że wynika to także z tego, że jest zaciążona i jej hormony sieczkę z mózgu robią, ale ona naprawdę nie powinna wracać na ulicę...

Jest szansa na forumowy dom tymczasowy, ale to rozwiązanie na miesiąc, może dłużej.

No i ta szansa zależy od tego, czy rezydenci zaakceptują kotkę.

Ogólnie proszę o pomoc, bo nie wiem co robić dalej, jak będzie ten DT...
A może powinnam ją wypuścić po sterylce?

Nie chcę się wpakować w coś co mnie przerośnie, nie chcę by okazało się, że minie czas, gdy będzie mogła być w DT, o ile w ogóle będzie mogła tam być... No i, że zostanę z kotem pod pachą i z drobnymi i podwózką pod most ze strony TeŻeta... (wiecie, że on myślał, że skrót TŻ znaczy Ten Żałosny?)

Obrazek

Obrazek


A i Kotka wstępnie zwie się Enklawa, moja koleżanka ją ochrzciła...
najszczesliwsza
 

Post » Wto sie 31, 2010 20:03 Re: DT POTRZEBNY NA CITO ALBO ULICA!!! ENKLAWA SZUKA POMOCY CZWA

No dobrze, a czemu DT wypuściła ja z klatki? Przeciez tego sie nie robi na duś, tylko daje duuuzo czasu.Nic na siłe. Przecież to nie dziwota ,ze rezydenci ja zaatakowali. Raczej normalka. Przynajmniej u mnie. Kot siedzi w klatce na poczatku i jeszcze ma zamknięty pokój, lub klatka jest częściowo zasłonięta. Wszystko odbywa sie etapami. Pogadaj z DT.Niech poczeka, da sobie na wstrzymanie.
Wiem ze kotka jest juz po sterylce. Hormony u niej działają. I to jest problem dla rezydentów. Nie dosć,ze obcy to jeszcze hormonalnie "spaczony". Poza tym nie wypuszcza sie kotki od razu po zabiegu na pokoje i to jeszcze w obcym miejscu. Skacząc, uciekając w panice moze sobie coś zrobic. To przestraszone zwierzę i nie wie,ze dla jej dobra to się robi.
Dziwie sie jednemu,ze na zywioł została "przedstawiona" rezydentom. czasem długo trwa wzajemne docieranie sie.I jedna zła chwila, warczenie a nawet łapkoczyny nie przekreślają pobytu kota w DT czy też w DS.
Nie doczytałam czy DT am jakies doświadczenie na polu tymczasowania. Niech nie rezygnuje tak od razu i nie skazuje domową kicie na poniewierkę.Zimnica jest. Niech zasiegnie rady albo da czas na spokojne poszukiwania. Tym bardziej,że optymalne siedzenie w klatce po cichaniu to minimum 5 dni.A najlepiej 10. Czy ten czas ona ma zapewniony. Wypuści sie mała i mogą wystąpić komplikacje. No i te deszcze. Jest bardziej narażona w tym stanie na choroby.

Nie wiem jak u Cibie, ale u mnie TZ daje się jakoś przekonać. Nagada sie, napyszczy ale koty zostają zawsze. mamy teraz 11.Jest różnie, jednak nikomu do głowy nie wpada by wypuścic kota skoro daliśmy mu opiekę.No, raczej wpada, ale nie robimy tego.

Porycz sobie i pozbieraj sie. Wiem,ze ciężko. Pogadaj z tymczasem jeszcze. Niech potrzyma kicie w klatce zanim nie znajdzie sie rozwiazanie. Na duś pisać ogłoszenia i szukać DT/DS.
Ja wierz,ze uda sie. Inaczej jak podtrzymywac na duchu, poradzić nie dam rady pomóc. Ale byłam juz w podbramkowych sytuacjach i zawsze coś sie znalazło. Osobiscie nie wypusciłabym domowca na dwór.Ale ja mam w domu opinie sekutnicy :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55984
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto sie 31, 2010 20:34 Re: DT POTRZEBNY NA CITO ALBO ULICA!!! ENKLAWA SZUKA POMOCY CZWA

Częstochowa-kot domu potrzebuje na CITO!
Zimnica idzie!!!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55984
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro wrz 01, 2010 7:39 Re: DT POTRZEBNY NA CITO ALBO ULICA!!! ENKLAWA SZUKA POMOCY CZWA

Halo! Częstochowa :!: :!: :!: :!: !
JEST TU KTO :?: :?: :?: ???

KTO POKOCHA ENKLAWĘ :?: :?: :?: ???
najszczesliwsza
 

Post » Śro wrz 01, 2010 7:39 Re: DT POTRZEBNY NA CITO ALBO ULICA!!! ENKLAWA SZUKA POMOCY CZWA

Halo! Częstochowa :!: :!: :!: :!: !
JEST TU KTO :?: :?: :?: ???

KTO POKOCHA ENKLAWĘ :?: :?: :?: ???
najszczesliwsza
 

Post » Śro wrz 01, 2010 10:40 Re: DT POTRZEBNY NA CITO ALBO ULICA!!! ENKLAWA SZUKA POMOCY CZWA

Wiecie co ! Ja to już mam dość :evil: Boże widzisz i nie grzmisz :evil: Dokąd jeszcze ci tzw. ludzie będą pozbywac sie zwierząt wypuszczając je na ulicę :evil: :evil: Toż to jakieś sk.....syny, bo juz nie wiem, jak nazwać :evil: Na zasadzie co oczy nie widzą - to sercu nie żal i sruuuuu kota z domu :evil: To, że nie widzą jak cierpi nie znaczy, że nie cierpi :evil: szlak jasny. Szkoda, że na takich brak prawa, jakaś kara może by zadziałała, ale przecież : TO TYLKO KOT :evil: :evil: :evil:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Śro wrz 01, 2010 10:43 Re: DT POTRZEBNY NA CITO ALBO ULICA!!! ENKLAWA SZUKA POMOCY CZWA

najszczesliwsza pisze:Halo! Częstochowa :!: :!: :!: :!: !
JEST TU KTO :?: :?: :?: ???

KTO POKOCHA ENKLAWĘ :?: :?: :?: ???

:!: :!: :!:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55984
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro wrz 01, 2010 10:44 Re: DT POTRZEBNY NA CITO ALBO ULICA!!! ENKLAWA SZUKA POMOCY CZWA

jasdor pisze:Wiecie co ! Ja to już mam dość :evil: Boże widzisz i nie grzmisz :evil: Dokąd jeszcze ci tzw. ludzie będą pozbywac sie zwierząt wypuszczając je na ulicę :evil: :evil: Toż to jakieś sk.....syny, bo juz nie wiem, jak nazwać :evil: Na zasadzie co oczy nie widzą - to sercu nie żal i sruuuuu kota z domu :evil: To, że nie widzą jak cierpi nie znaczy, że nie cierpi :evil: szlak jasny. Szkoda, że na takich brak prawa, jakaś kara może by zadziałała, ale przecież : TO TYLKO KOT :evil: :evil: :evil:



Pijesz do mnie, że piszę, że wyląduje tam skąd wróciła, czy do tych dzięki którym Enklawa mieszkała na śmietniku?

Powiedz mi co ja mam zrobić???

Mam w domu chorego kota który lekki stres odreagowuje sikaniem, już wózek synkowi załatwiła, już kanapę na śmietnik wywaliłam... Teraz bierze antybiotyk, w przyszłym tygodniu ma dostać 2 dawkę szczepień. (pozostałe 2 koty zaszczepione mam)

I za co ja bym utrzymała 4 kota jakbym ją wzięła na DT?

Za co ją odrobaczę? Za co zaszczepię? Co dam do miski? A jak zachoruje? Jak moje koty chorują, znaczy ta jedna sierota, to nie mam, a kolejny...
najszczesliwsza
 

Post » Śro wrz 01, 2010 10:44 Re: DT POTRZEBNY NA CITO ALBO ULICA!!! ENKLAWA SZUKA POMOCY CZWA

A może w tytule dopisać, że CZĘSTOCHOWA

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Śro wrz 01, 2010 10:51 Re: DT POTRZEBNY NA CITO ALBO ULICA!!! ENKLAWA SZUKA POMOCY CZWA

jasdor pisze:A może w tytule dopisać, że CZĘSTOCHOWA


Wpisałam pełną nazwę miasta.

Napisałam sms do DT, że za wcześnie było na wypuszczenie z klatki...

Ciekawe co odpisze.
najszczesliwsza
 

Post » Śro wrz 01, 2010 10:51 Re: DT POTRZEBNY NA CITO ALBO ULICA!!! ENKLAWA SZUKA POMOCY CZWA

najszczesliwsza pisze:
jasdor pisze:Wiecie co ! Ja to już mam dość :evil: Boże widzisz i nie grzmisz :evil: Dokąd jeszcze ci tzw. ludzie będą pozbywac sie zwierząt wypuszczając je na ulicę :evil: :evil: Toż to jakieś sk.....syny, bo juz nie wiem, jak nazwać :evil: Na zasadzie co oczy nie widzą - to sercu nie żal i sruuuuu kota z domu :evil: To, że nie widzą jak cierpi nie znaczy, że nie cierpi :evil: szlak jasny. Szkoda, że na takich brak prawa, jakaś kara może by zadziałała, ale przecież : TO TYLKO KOT :evil: :evil: :evil:



Pijesz do mnie, że piszę, że wyląduje tam skąd wróciła, czy do tych dzięki którym Enklawa mieszkała na śmietniku?

Powiedz mi co ja mam zrobić???

Mam w domu chorego kota który lekki stres odreagowuje sikaniem, już wózek synkowi załatwiła, już kanapę na śmietnik wywaliłam... Teraz bierze antybiotyk, w przyszłym tygodniu ma dostać 2 dawkę szczepień. (pozostałe 2 koty zaszczepione mam)

I za co ja bym utrzymała 4 kota jakbym ją wzięła na DT?

Za co ją odrobaczę? Za co zaszczepię? Co dam do miski? A jak zachoruje? Jak moje koty chorują, znaczy ta jedna sierota, to nie mam, a kolejny...



NO CO TY :oops: To broń Boże do Ciebie :oops: :oops:
Ja tak o tych wszystkich ludziach, co sie kotów w w/opisany sposób pozbywają . Ciebie to ja podziwiam, za to wszystko co robisz i za działanie :ok: I tak właśnie powstaje plotka 8) Źle napisane - inaczej odczytane :roll:
Najszczesliwsza - przepraszam jeśli uraziłam, ale to było o ludziach, którzy są... Twoim przeciwieństwem :oops:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Śro wrz 01, 2010 10:53 Re: DT POTRZEBNY ALBO ULICA!!! ENKLAWA SZUKA POMOCY CZĘSTOCHOWA

Tzrymam kciuki mocne!
Oby DT sie rozpatrzył w swoim sumieniu i troszkę wstrzymał. Dawaj jej jak najszybciej ogłoszenia.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55984
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro wrz 01, 2010 10:54 Re: DT POTRZEBNY ALBO ULICA!!! ENKLAWA SZUKA POMOCY CZĘSTOCHOWA

wolałam się upewnić.

Enklawa to pierwszy TAKI kot, którego "złapałam", a ona odwaliła numer i okazała się być bardziej domowa niż moja chora Kitka...

I tylko o niej myślę co z nią będzie :(
najszczesliwsza
 

Post » Śro wrz 01, 2010 10:57 Re: DT POTRZEBNY ALBO ULICA!!! ENKLAWA SZUKA POMOCY CZĘSTOCHOWA

ASK@ pisze:Tzrymam kciuki mocne!
Oby DT sie rozpatrzył w swoim sumieniu i troszkę wstrzymał. Dawaj jej jak najszybciej ogłoszenia.


Nie zrobiłam ani pół ogłoszenia, nie ma Allegro :(
ale ja jestem głupia!

Ale nie mam jak, bo mam synka na głowie i masę, masę problemów (kto ich nie ma, powiecie...)

Muszę posprzątać pokój synka, wymyć podłogi i szafki bo mu babcia za moimi plecami dała... kredę!

I muszę umywalkę wyszorować i wrzątkiem zalać, bo mi Fuga do niej narobiła...

I jeszcze się martwię o 2 Sonie które są u magdajedral w DT, bo zero zainteresowania nimi :(
najszczesliwsza
 

Post » Śro wrz 01, 2010 10:57 Re: DT POTRZEBNY ALBO ULICA!!! ENKLAWA SZUKA POMOCY CZĘSTOCHOWA

ASK@ pisze:Tzrymam kciuki mocne!
Oby DT sie rozpatrzył w swoim sumieniu i troszkę wstrzymał. Dawaj jej jak najszybciej ogłoszenia.



Może mogłabyś zrobić kilka ogłoszeń? :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:

Proooooooszeeeeeee

Obrazek
najszczesliwsza
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 51 gości