Witamy-willkommen-welcome u Emila i Lilly-samo zycie :o)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 31, 2010 21:13 Re: Witamy, willkommen, welcome u Emila i Lilly

Chyba musze sie pozadnie upic i zmazac pamiec. *reset*
Wrocilam do domu i sie najpierw wyplakalam. Dobrze to zrobilo, jak oczyszczenie. Bedzie dobrze, bo inni maja gorzej i nie narzekaja. Do tej pory tez jakos dalam rade we wszystkim i z tego powodu glowy nie wtykam w piasek. Moze mnie przygniotlo najbardziej, nie ze musialam zaplacic mandat - bo Ewschen ma racje, dobrze ze mi prawka nie zabrali :mrgreen: - tylko, ze wczoraj i dzis dostalam znowu trzy odmowne na moje podania. Nie wiem skad sile brac na nastepne, a w tej pracy coraz gorzej.
Komu ja to mowie - prace mam i na futra i siebie zarobie - a Was tez na rozach nie klada, jak do pracy idziecie!
Od Ani sie nauczylam, ze trzeba zawsze cos pozytywnego widziec. Wiec widze, ze jeszcze sie nie poddalam, obojetnie jak ciezko bylo. To znaczy, ze jestem baba z jajami! :mrgreen:

A na dobranoc jeszcze przetlumaczony kawal:

Siedzi sobie parka w restauracji na przeciw i mowi ona do niego: "Kochanie, jak Cie widze, to mi sie tak goraco na sercu robi." - On jej odpowiada: "Tak, bo Twoje cyce znowu w zupie wisza."

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro wrz 01, 2010 8:32 Re: Witamy, willkommen, welcome u Emila i Lilly

Dzien dobry :-) Czkawke mam i zimno mi. Jeszcze dwa razy wstac i bedzie weeeeeeekeeeeend!

W piatek przyjezdza moja stara fryzjerka, kolezanka mojej mamy, i mam cos dla niej zrobic, w zamian za to ma mi wlosy zrobic. Fakt jest, ze chciala bym cos zmienic na glowie, ale moje wlosy juz sa taaaaaaak mocno dlugie i zal by mi bylo zciac. Co zrobic?

P. S.: Lilly sie stawila jako pierwsza, jak budzik zadzwonil. Emil raczyl dopiero na sniadanie sie pokazac. Leniwe kociuchy sie robia.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro wrz 01, 2010 8:45 Re: Witamy, willkommen, welcome u Emila i Lilly

Witaj Słoneczko! :)
Wiem, że Ci ciężko, ale nie martw się - jesteśmy z Tobą.
Słusznie zauważyłaś, że u nas też praca różami usłana nie jest.
Ja mam 2 szefowe - nieszczere, jedna mocno złośliwa, zero docenienia.
Staram się z tym walczyć jak mogę - z różnym skutkiem, jak dotąd.
Ale staram się też nie denerwować, bo szkoda zdrowia, nie są tego warte.

Koty rozrabiają i rano nie ma mowy o spaniu - trzeba czym prędzej wstawać i dawać papu :roll:
Do tego próbują mi chałupę demolować przy każdej okazji, łobuzy jedne.

Pogoda okropna, rower kurzem obrasta, kasy w portfelu nie przybywa, a wprost przeciwnie.

Ale my, babki z ikrą, się nie łamiemy Obrazek
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro wrz 01, 2010 8:49 Re: Witamy, willkommen, welcome u Emila i Lilly

Obrazek Yeeeah, it rocks!

Uwazam, ze wszystko by bylo latwiejsze, jak bym sie z tym pogodzila. Ale po prostu nie moge i tez walcze. Ze mnie to dobija i tez nie dobrze robi, to wiem, i mimo to nie moge przestac, bo takie zachowanie nie trawie.

Kiedy Psiama wraca ze stolicy? Dzis chyba, nie?

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro wrz 01, 2010 8:58 Re: Witamy, willkommen, welcome u Emila i Lilly

Wiem Dorotko, to nie jest łatwe.
Czasami mam takiego wqrwa po pracy, że głowa mała.
Ale staram się z tym walczyć, bo szkoda mi nerwów.

A Psiama chyba powinna dziś być.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro wrz 01, 2010 9:23 Re: Witamy, willkommen, welcome u Emila i Lilly

Reszta spi jeszcze? Jest prawie jak bysmy byly same :-)
Marzy mi sie ognisko gdzies nad jeziorem, duzo komarow, dobre miecho na kiju i fajne towarzystwo.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro wrz 01, 2010 9:32 Re: Witamy, willkommen, welcome u Emila i Lilly

Wszystko OK, tylko nie komarzyce - wampirzyce. Tfuuu :roll: :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro wrz 01, 2010 9:36 Re: Witamy, willkommen, welcome u Emila i Lilly

leciutko sobie sikne, moge?
ObrazekObrazekObrazek
ZAPRASZAM NA WYPRZEDAŻ U CYNAMONA I WANILII:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=134893&p=8123784#p8123784

cynamon i wanilia

 
Posty: 3580
Od: Sob maja 24, 2008 20:16
Lokalizacja: konin

Post » Śro wrz 01, 2010 9:58 Re: Witamy, willkommen, welcome u Emila i Lilly

Ano prosze C&W :-) Bedzie razniej. Srodki na zapaczy sikaczow wczoraj do mnie dotarly :ryk:

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro wrz 01, 2010 13:14 Re: Witamy, willkommen, welcome u Emila i Lilly

A co tu tak cicho?
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro wrz 01, 2010 13:53 Re: Witamy, willkommen, welcome u Emila i Lilly

Czas do dzieci pędzić.
Paaa, Robaczki :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro wrz 01, 2010 14:06 Re: Witamy, willkommen, welcome u Emila i Lilly

Erin pisze:A co tu tak cicho?

No w pracy byłam...i plecy mi chcą pęknąć z bólu, bo siedziałam na maszynie (saterowrka) przy taśmie.
Rzucono mnie na głębokie wody po chorobowym. :mrgreen:

Teraz idę obiad szykować -buraczkowa z kartofelkami i skwarkami. :wink:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro wrz 01, 2010 14:16 Re: Witamy, willkommen, welcome u Emila i Lilly

Jestem słodziutkie :1luvu: W pracy mam taki zawał i wszystko ma prioryett 1, że nie wiem gdzie najpierw dzwonić i co ustalać :roll: Ale kicham, dam rade :ok: A do Was musze zajrzeć, choć o tej porze to już niektóe wywiewa do domu :D
Ania, co za zupka pyszna :ok:

Dorotko, pisząc żwirek drewiany CBP miałąś na myśli best eko plus ? Ja go używam od początku i bez porównania z innymi - jest doskonały. Ja zamawiam niemal jak w hurcie 2x40L na kilka miesięcy :twisted: Zdrowy, wydajny, pachnący i można spłukiwać :ok:

U nas leje od rana i znów słychac o alarmach powodziowych :roll:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Śro wrz 01, 2010 14:26 Re: Witamy, willkommen, welcome u Emila i Lilly

Psiama wrocila :1luvu:
Wszystko jest i wazne i szybko do zrobienia. Znam to skads... Cat`s Best Plus brylujacy. Tylko dobre rzeczy slyszalam i chce sprobowac, bo tez worek jest lzejszy. U nas jest akurat 40 litrow za 19 € w promocji i sie moze skusze. Tylko potrzebna mi druga kuweta a miejsca na razie nie mam na nia.
Z praca dasz rade. Ja zauwazam, ze im wiecej mam do zrobienia, tym wiecej zrobie. A jak mam malo to przesuwam i sie leniuchuje.

Aniu zapraszam sie na buraczkowa. Z pomidorowka stoi na jednym stopniu moich ulubionych zup. Moj tata gotuje swietna, ze chce zawsze z garkiem razem uciekac i nikomu nic nie dac. :mrgreen: Pleckom niedlugo bedzie troszke lepiej, zobaczysz. Ale po chorobowym to tak nie ladnie, ze Cie wrzucili do wody. :evil:

Erin z piaskownicy uciekla i zabrala wszystkie zabawki ze soba. :-( Czym sie teraz pobawimy?

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro wrz 01, 2010 14:35 Re: Witamy, willkommen, welcome u Emila i Lilly

O, to ten sam żwirek - jest naprawde bardzo fajny :wink: U nas najtaniej wychodzą bardzo duże opaskowania (włąśnie 40L) i kosztują ok. 80 zł za worek. To widzę podobnie jak u Ciebie w Euro :wink:

Mój TŻ też robi niezłą pomidorówkę, ale najlepsze to robi spagetti, mniaaaaam :1luvu:
Zmykam, że bo w domu pusta lodówka, koty wołają jeść, a niebawem rodzina przyjedzie i też trzeba nakarmić :D
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Fatka, zuza i 27 gości