Wyrzucona zielonooka kotka - TRUDNE DOKOCENIE

cała przyjemność po mojej stronie

Z radością donoszę, że kota wie do czego służy kuweta i radzi sobie z nią doskonale

O 6:00 obudził mnie odcisk mokrego noska na moim, a zaraz potem ugniatanie...włosów i głowy :lol:

Cytując sanitariusza z lecznicy: "takie kotki to bardzo lubimy" ;-)

Super wieści!

Jak będziesz mogła, to może spróbuj zrobić jej jakies fajne zdjęcia, to porobię ogłoszenia w sieci. Porozklejamy jeszcze raz ogłoszenia na ulicy, gdzie ją znalazłam, ale jeśli miała dom, który wypuszczał w centrum prosto na ulicę niewysterylizowaną kotkę, która w dodatku garnie się do wszystkich, to nie jestem pewna, czy powinna do niego wrócić nawet, jeśli się ktoś zgłosi?...

Jak się czuje kicia?

Alex405 pisze:nikt do nas nie zagląda:(

jeszcze nowe zdjęcia z lecznicy:
[url]URL=http://wstaw.org/w/arO/][/url][/url]
[url]URL=http://wstaw.org/w/arP/][/url][/url]
[url][URL=http://wstaw.org/w/arQ/][/url][/url]
[url][URL=http://wstaw.org/w/arS/][/url][/url]
[url][URL=http://wstaw.org/w/arT/][/url][/url]

Kicia, jak widać, dość zaciekawiona światem po tygodniu w klatce, ale bardzo spokojna i miziasta. Nieco wygolona na łapkach i brzuszku po zabiegu.
Ma lśniącą sierść, ale jest dość szczupła, a nawet chuda. Według lekarza musiała być domowa. Co do jej wieku - powiedziano mi, że dzisiejszy wet ocenia ją na około...1,5 roku - 2 lat. Trzeba będzie jeszcze z kimś to skonsultować.

No i niestety w tym fleszu nie widać, że ma zielone oczy, ale ma naprawdę!

Co za urok i gracja. Nawet fartuszek nie zaszkodził, a wręcz podkreślił urodę Esmeraldy.
Do góry, Piękności!

dziękujemy bardzo

zielony fartuszek do zielonych oczu...

Esmeralda w bardzo dobrej formie, dokazuje i ugniata:) i kto wie, moze i ds niedługo będzie? zobaczymy :wink:

niesamowicie się cieszę :1luvu:

Kitka może się już nawet pochwalić tym, że nabyła trochę brzuszka na te swoje chudości. Chociaż kiedy "wchodzi na orbitę" to zapewne spala większość spożytych kalorii, także otyłość jej póki co nie grozi

Co do DSa to... jeżeli do 19go nikt nie odpowie na ogłoszenia Alex to od 20go dostanie stałe mieszkanko u mnie. Oby tylko mój zwierzyniec był z tego pomysłu równie zadowolony co ja... :roll:

A oto Chudzinka w pełnej krasie:

wow, śliczna

udało Ci się nawet uchwycić zielone oczy :ok:

Fajnie, że ma lśniące futerko i jest zrelaksowana. Widać, że dobrze jej z Tobą. Szczerze mówiąc, mam nadzieję, że żaden właściciel już się nie znajdzie, skoro jej nie upilnował lub wypuszczał na ulicę niewysterylizowaną i garnącą się do ludzi. Czuję, że u Ciebie będzie miała prawdziwy odpowiedzialny dom :ok:

No i widzę, że faktycznie przestaje już być taką Chudzinką :piwa:

Bardzo Ci dziękuję :1luvu:

Alex405 pisze:Widać, że dobrze jej z Tobą. Szczerze mówiąc, mam nadzieję, że żaden właściciel już się nie znajdzie, skoro jej nie upilnował lub wypuszczał na ulicę niewysterylizowaną i garnącą się do ludzi. Czuję, że u Ciebie będzie miała prawdziwy odpowiedzialny dom
No i widzę, że faktycznie przestaje już być taką Chudzinką

Bardzo Ci dziękuję

Też tak myślę i dołączam się do podziękowań :1luvu:

(papuga zawsze druga :lol:

)

Alex405 pisze: Szczerze mówiąc, mam nadzieję, że żaden właściciel już się nie znajdzie, skoro jej nie upilnował lub wypuszczał na ulicę niewysterylizowaną i garnącą się do ludzi.

Przyznam, że ja też mam taką nadzieję