Jak się właścicielka zgodzi, to daj znać, mój TŻet to zdolna bestia, coś pewnie wykombinuje

Ostatnio zabezpieczył okno, które koleś ogłaszający się w gazecie jako specjalista od zabezpieczania okien, uznał za "nie do zrobienia"
Mam problem z Tyniem, bo on jest chyba weganinem

Nic nie chce jeść poza suchą karmą i zieleniną we wszelkiej postaci (najchętniej natka selera i kapusta pekińska). Co mam dać, żeby trochę przybrał ciałka? On jest długi, wysoki i szczupły. Wagę na w normie, ale nie zaszkodziłoby mu, gdyby trochę przytył.
Od razu zaznaczam, że
gardzi:
-mokrym Royalem, Animondą, Iamsem, nawet śmieciowego Whiskasa i Kitekata nie tknie
-kurczakiem w każdej postaci
-wołowiną w każdej postaci
-rybą
-nabiałem
-wszelkimi smakołykami dla kotów.
Co jeszcze jest dostępne, bo ja już nie mam pomysłów. Jest zdrowy, tylko wybredny
