TEN Kots&Fisio Żoliborski*PL['] - Mar-Lenka ma DOM

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 26, 2010 12:53 Re: TEN Kots&Fisio Żoliborski*PL['] tym razem 13-te urodziny

I ja się do życzeń dołączę- zdrówka Wam wszystkim życzę :D
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35293
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Czw sie 26, 2010 16:44 Re: TEN Kots&Fisio Żoliborski*PL['] tym razem 13-te urodziny

w sobote mielismy mały ( :strach: ) remont
chyba na skutek stresu ktory kotom zafundowałam wczoraj Puszi zaczęła posikiwac
dalam jej no-spe i postanowilam poczekac do dzis
ale dzis rano zastalam udeptana droge miedzy kuweta i fontanna a na nogach Puszi max poprzyklejanego zwirku
na dodatek tak sie źle czula ze bez ganiania dala sie wziac na rece
nie jadła :(
balam sie sama dac kroplowke nie wiedzac czy nie jest zatkana wiec pognalismy na Bialobrzeska, do dr Jagielskiej
pecherz byl pusty, wiec Puszi dostala leki i kroplowke
niestety wielu lekow przy jej mocznicy w ciemno podac nie mozna, wiec zaczekalismy az sie pecherz napelni i dr wycisnela troche moczu ktory poszedl do zbadania
dzis wieczor dowiem sie czy potrzebny bedzie antybiotyk czy nie
po powrocie do domu jest lepiej, nie biega do kuwety ciagle a nawet cos zjadla
ale energii u biedaczki brak
temperatura byla lekko obnizona
Puszi wazy 2,35 kg
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Sob sie 28, 2010 13:10 Re: TEN Kots&Fisio Żoliborski*PL['] chora Puszi

dr Cetnarowicz jednak zaleciła antybiotyk - Puszi dostaje więc Baytril w zastrzykach
daje jej też od wczoraj Peritol na apetyt bo jeść wogóle nie chciała
ale cos jej zasmakowała kupiona na próbe puszka Trovet dla nerkowców
tylko że innym kotom też :twisted:
mała puszka kosztuje niestety 7 zł
ale jak nie bedzie innego wyjscia to bedzie ją dostawac
dzis kupilam troche wolowiny zeby ja zanecic na zrobienie zastrzyku i kroplowki oraz na podanie leku - bo od dzis jest ciut lepiej - nawet rano sie rozgadala i uzyla drapaka
ale przy jej stanie spodziewanie sie cudow jest nierealne
Peritol spienil ja strasznie więc nie wiem czy nie bede musiala zamienic syropu na tabletki 0 tyle ze tabletki to ona potrafi swietnie gleboko w gardle ukrywac bez polykania
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto sie 31, 2010 9:07 Re: TEN Kots&Fisio Żoliborski*PL['] chora Puszi

po raz pierwszy obserwuję na co dzień te wyniszczającą chorobę :(
Puszi w zasadzie nie je, a juz diety nerkowej to wcale
troche polizuje sosiku z saszetki, wczoraj zjadła kawałek wołowiny
ale jest słaba, bardzo słaba
nie mam sumienia jej meczyc kroplowkami i lekami
pozostaje nam tylko czekać, ale bez szans na poprawę
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto sie 31, 2010 9:13 Re: TEN Kots&Fisio Żoliborski*PL['] chora Puszi

A może niech Puszi je to, na co ma ochotę? Lepiej, żeby jadła niż chudła :(
Robiłaś jej badania krwi ostatnio?

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto sie 31, 2010 9:50 Re: TEN Kots&Fisio Żoliborski*PL['] chora Puszi

Jana pisze:A może niech Puszi je to, na co ma ochotę? Lepiej, żeby jadła niż chudła :(
Robiłaś jej badania krwi ostatnio?


robilam, moczu tez, wyniki nie byly straszne
ale ona raczej nic nie chce jesc a jak juz zjada to ilosci minimalne, wazyla ostatnio 2,35 kg
suchego nie jada wogole ale jak mi sie rozsypal suchy kitekat bo worek byl rozerwany to kilka chrupek zjadla
zdumialo mnie to strasznie
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto sie 31, 2010 9:54 Re: TEN Kots&Fisio Żoliborski*PL['] chora Puszi

Szczuruś miał taki moment, karmiłam go wtedy na siłę, kilka dni. I załapał, teraz ma apetyt bardzo ładny. Może trzeba kilka dni Puszi pomęczyć? :(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto sie 31, 2010 10:13 Re: TEN Kots&Fisio Żoliborski*PL['] chora Puszi

po ostatnim nakarmieniu na siłę wszystko zwymiotowała
po peritolu nie jadła wcale do nastepnego dnia
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto sie 31, 2010 13:24 Re: TEN Kots&Fisio Żoliborski*PL['] chora Puszi

:( Puszi, misiu, weź zaskocz z tym jedzeniem co? :(
MAryla, współczuję :(
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto sie 31, 2010 13:27 Re: TEN Kots&Fisio Żoliborski*PL['] chora Puszi

Szczurka nie karmiłam na full, bo bałam się, że będzie wymiotował. Podkarmiałam go kilka razy dziennie, lajtowo. Jakoś udało się przezwyciężyć tamten jedzeniowy kryzys, czego i Wam życzę :ok:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro wrz 01, 2010 8:32 Re: TEN Kots&Fisio Żoliborski*PL['] chora Puszi

wczoraj kilka razy zjadła, niewielkie ilości
udało mi sie tez ja zlapac :wink: na zastrzyk i zrobiłam jej tez kroplówkę
zobaczymy jak bedzie dalej
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pt wrz 03, 2010 8:53 Re: TEN Kots&Fisio Żoliborski*PL['] chora Puszi

chyba najgorsze minęło po antybiotykach bo wczoraj Puszi wskoczyła na swoje ulubione okno, czyli na ramę pod sufit
a to znaczy ze sił troche przybylo
ale dalej wyglada mizernie i je mikro
cudow nie ma sie co spodziewac, dobrze ze zaskoczyla
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pt wrz 03, 2010 9:01 Re: TEN Kots&Fisio Żoliborski*PL['] chora Puszi

:ok: :ok: :ok:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt wrz 03, 2010 9:26 Re: TEN Kots&Fisio Żoliborski*PL['] chora Puszi

:ok: :ok: :ok:
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Śro wrz 08, 2010 8:31 Re: TEN Kots&Fisio Żoliborski*PL['] chora Puszi

Puszi jakos tam je- najlepiej nie - nerkowe, np.saszetki Miamor :roll:
ale chuda jest rozpaczliwie
był moment ze widzialam ja jedzaca nawet suche czego dawno nie robiła
sama mi daje znac kiedy potrzebuje kroplowki bo rozlewa wode z miski łapa - wiec wtedy dostaje, na dodatek z lekiem na nadcisnienie

ale zeby nie bylo za fajnie to Timonowi zaczela sie lac woda/sluz z tyłka - zauwazylam kilka razy a raz zostawil plame na moich spodniach - dostaje wiec od wczoraj metronidazol, bo wet podejrzewal biegunke
no i sie okazalo - biegunka byla w kolorze kawy z mlekiem, dzis po leku juz bardziej konsystencjonalna
w piatek mamy sie pokazac wetowi
na szczescie Timon jest obslugiwalny, tylko u niego wszystkie schorzenia to strach o reszte
zobaczymy co dalej
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości