W sumie to mi się trochę głupio zrobiło, że tak z góry oceniłam Panią
. Bo może nie chciała źle, ?[/quote]
taaa...może nie chciała żle ale co??z myśleniem ma kłopoty??
nic mnie tek nie irytuje jak ludzka bezmyślność..a mówi się że młodzi są lekkomyślni-ta pani już nie pierwszej młodości chyba-a nie wie co to pies bokser a co to kot i że z takiej parki to samo nieszczęście może wyniknąć??
oczywiście to watro spróbowac z tym zoopsychologiem,może to nie jest beznadziejna sytuacja ale nie wiem czy nie za dużo już się stresu kicia w życiu naprzeżywała.
może pani psychologa bardziej potrzeba albo co innego...
[*]19.11.2014
Starsza Pani, mało ruchu i zajęcia, frustracja, wdawanie się w psie bójki dla rozrywki, schronisko... Albo - Starsza Pani ze złamaną ręką, bez możliwości opieki nad psiakiem i też schronisko 
