ZOONATURA-sprzedaz zywych kociat w sklepach -zaprotestuj!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 30, 2010 9:17 Re: ZOONATURA-sprzedaz zywych kociat w sklepach -zaprotestuj!

Chyba nikt tutaj nie ma nic przeciwko kącikom adopcyjnym więc nie wiem czemu się tak uniosłaś... :roll: No chyba, że sklep nie zajmowałby się należycie zwierzakami do adopcji to wtedy wiadomo jak w każdym innym przypadku należałoby interweniować bo w każdym sklepie pracują różni ludzie.
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Pon sie 30, 2010 9:40 Re: ZOONATURA-sprzedaz zywych kociat w sklepach -zaprotestuj!

czym sie rozni ta siec od kakadu?. krolik tez jest zywy. a falenica w warszawie , gielda samochodowa ? te protesty nic nie daja.
IKE
Świat jest taki, jaki myślisz, że jest.

boni

 
Posty: 16304
Od: Nie wrz 24, 2006 21:02
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post » Pon sie 30, 2010 9:44 Re: ZOONATURA-sprzedaz zywych kociat w sklepach -zaprotestuj!

Guśka pisze:
mejflajek pisze:Ciekawe czy jako sklep mają jakieś faktury na ten "towar".
Przecież sklep musi mieć wszystko udokumentowane, towar musi być legalny.
Może od tej strony im jakoś zaszkodzić?




Guśka popraw autora tego cytatu. To były moje słowa.
_________________
Co do tego, że w sklepach zoologicznych pracują ludzie, którzy lubią zwierzęta.
Owszem zdarza się to, ale tacy ludzie długo tam nie wytrzymują jak widzą co się dzieje i nie można nic zmienić, bo "góra" o tym decyduje.
Przykład znajomego, który zatrudnił się w zoo naturze, kocha zwierzaki, ale po 2 tygodniach zrezygnował, nie mógł patrzeć na to, że po przyjściu rano do sklepu, ważniejsze są wszystkie inne sprawy , a nie zajęcie się zwierzakami, sprawdzenie czy wszystko z nimi w porządku, napełnienie misek karmą i wodą.

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Pon sie 30, 2010 10:22 Re: ZOONATURA-sprzedaz zywych kociat w sklepach -zaprotestuj!

Zajrzałam do ustawy o ochronie zwierząt i wydaje mi się, że w niektórych sytuacjach byłoby możliwe jej zastosowanie.

Art. 6 stanowi, że ( wkleiłam tylko niektóre punkty tego artykułu ):
2. Przez znęcanie się nad zwierzętami należy rozumieć zadawanie albo świadome dopuszczanie do zadawania bólu lub cierpień, a w szczególności:
1)umyślne zranienie lub okaleczenie zwierzęcia, niestanowiące dozwolonego prawem zabiegu lub doświadczenia na zwierzęciu;
4)bicie zwierząt przedmiotami twardymi i ostrymi lub zaopatrzonymi w urządzenia obliczone na sprawianie specjalnego bólu, bicie po głowie, dolnej części brzucha, dolnych częściach kończyn;
6)transport zwierząt, w tym zwierząt hodowlanych, rzeźnych i przewożonych na targowiska, przenoszenie lub przepędzanie zwierząt w sposób powodujący ich zbędne cierpienie i stres;
7)używanie uprzęży, pęt, stelaży, więzów lub innych urządzeń zmuszających zwierzę do przebywania w nienaturalnej pozycji, powodujących zbędny ból, uszkodzenia ciała albo śmierć;
8 )dokonywanie na zwierzętach zabiegów i operacji chirurgicznych przez osoby nieposiadające wymaganych uprawnień bądź niezgodnie z zasadami sztuki lekarsko-weterynaryjnej, bez zachowania koniecznej ostrożności i oględności oraz w sposób sprawiający ból, któremu można było zapobiec;
9)złośliwe straszenie lub drażnienie zwierząt;
10) utrzymywanie zwierząt w niewłaściwych warunkach bytowania, w tym utrzymywanie ich w stanie rażącego niechlujstwa oraz w pomieszczeniach albo klatkach uniemożliwiających im zachowanie naturalnej pozycji;
11) porzucanie zwierzęcia, a w szczególności psa lub kota, przez właściciela bądź przez inną osobę, pod której opieką zwierzę pozostaje;
14) trzymanie zwierząt na uwięzi, która powoduje u nich uszkodzenie ciała lub cierpienie oraz nie zapewnia możliwości niezbędnego ruchu;

Ustawa wprowadza definicje niektórych zwrotów ( w art. 4 ):
Art. 4. Ilekroć w ustawie jest mowa o ( wkleiłam tylko część, bo to długie ):
2)"humanitarnym traktowaniu zwierząt" - rozumie się przez to traktowanie uwzględniające potrzeby zwierzęcia i zapewniające mu opiekę i ochronę;
3)"konieczności bezzwłocznego uśmiercenia" - rozumie się przez to obiektywny stan rzeczy stwierdzony, w miarę możliwości, przez lekarza weterynarii, polegający na tym, że zwierzę może dalej żyć jedynie cierpiąc i znosząc ból, a moralnym obowiązkiem człowieka staje się skrócenie cierpień zwierzęcia;
7)"okrutnych metodach w chowie lub hodowli zwierząt" - rozumie się przez to działania lub zaniechania człowieka prowadzące w sposób oczywisty do zmian patologicznych w organizmie zwierzęcia (somatycznych lub psychicznych), zwłaszcza w postaci skutków znoszenia dotkliwego bólu, przymuszania do określonego zachowania się (uległości) głodem, pragnieniem, działaniem prądu elektrycznego (z wyjątkiem używania pastuchów elektrycznych, treserów oraz urządzeń elektrycznych służących do przepędu zwierząt) bądź innymi zabiegami tego rodzaju, w szczególności karmienie i pojenie zwierząt przemocą;
8)"okrutnym traktowaniu" - rozumie się przez to wymienione w ustawie przypadki znęcania się nad zwierzętami oraz inne postępowanie właściciela bądź innej osoby, prowadzące do skutków porównywalnych ze skutkami znęcania się;
9) "pielęgnacji" - rozumie się przez to wszystkie aspekty relacji pomiędzy człowiekiem a zwierzęciem, w szczególności uruchamiane przez człowieka zasoby materialne i niematerialne, aby uzyskać i utrzymać u zwierzęcia stan fizyczny i psychiczny, w którym najlepiej ono znosi warunki bytowania narzucone przez człowieka;
11) "rażącym zaniedbaniu" - rozumie się przez to drastyczne odstępstwo od określonych w ustawie norm postępowania ze zwierzęciem, a w szczególności w zakresie utrzymywania zwierzęcia w stanie zagłodzenia, brudu, nieleczonej choroby, w niewłaściwym pomieszczeniu i nadmiernej ciasnocie;

15) "właściwych warunkach bytowania" - rozumie się przez to zapewnienie zwierzęciu możliwości egzystencji, zgodnie z potrzebami danego gatunku, rasy, płci i wieku;
16)"zwierzętach bezdomnych" - rozumie się przez to zwierzęta domowe lub gospodarskie, które uciekły, zabłąkały się lub zostały porzucone przez człowieka, a nie ma możliwości ustalenia ich właściciela lub innej osoby, pod której opieką trwale dotąd pozostawały;
17)"zwierzętach domowych" - rozumie się przez to zwierzęta tradycyjnie przebywające wraz z człowiekiem w jego domu lub innym odpowiednim pomieszczeniu, utrzymywane przez człowieka w charakterze jego towarzysza;

Z kolei art. 35 ustawy stanowi, że:

Art. 35. 1. Kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów art. 6 ust. 1, art. 33 lub art. 34 ust. 1-4, albo znęca się nad nim w sposób określony w art. 6 ust. 2, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
2. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 działa ze szczególnym okrucieństwem,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
3. W razie skazania za przestępstwo określone w ust. 1, sąd może orzec przepadek zwierzęcia, a w razie skazania za przestępstwo określone w ust. 2, sąd orzeka przepadek zwierzęcia
- jeżeli sprawca jest jego właścicielem.
4. W razie skazania za przestępstwo określone w ust. 1 lub 2, sąd może orzec wobec sprawcy zakaz wykonywania określonego zawodu, prowadzenia określonej działalności lub wykonywania czynności wymagających zezwolenia, które są związane z wykorzystywaniem zwierząt lub oddziaływaniem na nie, a także może orzec przepadek narzędzi lub przedmiotów służących do popełnienia przestępstwa oraz przedmiotów pochodzących z przestępstwa.
5. W razie skazania za przestępstwo określone w ust. 1 lub 2, sąd może orzec nawiązkę w wysokości od 25 zł do 2.500 zł na cel związany z ochroną zwierząt, wskazany przez sąd.

Zatem, moim zdaniem utrzymywanie zwierząt w niewłaściwych warunkach bytowania, (w tym utrzymywanie ich w stanie rażącego niechlujstwa oraz w pomieszczeniach albo klatkach uniemożliwiających im zachowanie naturalnej pozycji - to są jedynie przykłady - dopisek mój)- przy ustawowej definicji, iż właściwe warunki bytowania oznaczają zapewnienie zwierzęciu możliwości egzystencji, zgodnie z potrzebami danego gatunku, rasy, płci i wieku- stanowi przestępstwo z art. 35 ustawy.

Po słowach " w tym" albo " w szczególności" następują jedynie przykłady.

Napiszę do zoonatura.

Edytowałam, by poprawić wygląd postu.

Chcę także dodać, że nie przeczytałam całego wątku, ale myślę, że to co napisałam może się przydać również w innych podobnych sprawach.
To, że ktoś pokazuje ustawę i mówi, że się nie znęca w sposób w niej opisany, nic nie znaczy, bo w ustawie są wymienione jedynie przykłady znęcania, a definicja jest prosta:
"Przez znęcanie się nad zwierzętami należy rozumieć zadawanie albo świadome dopuszczanie do zadawania bólu lub cierpień"(...)
Obrazek
Obrazek Czesio 6.04.2015 [*]

Mulesia

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Od: Czw cze 03, 2010 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon sie 30, 2010 10:47 Re: ZOONATURA-sprzedaz zywych kociat w sklepach -zaprotestuj!

boni pisze:czym sie rozni ta siec od kakadu?. krolik tez jest zywy. a falenica w warszawie , gielda samochodowa ? te protesty nic nie daja.


Od czegoś trzeba zacząć, żeby dawały. Ta sieć jest największa, więc najlepiej od niej zacząć dla nagłośnienia sprawy, a w momencie, kiedy problem zostanie odpowiednio nagłośniony, ludzie sami go zauważą w innych sklepach.
Użytkownik na długim urlopie - nie ma go. Obrazek

mejflajek

 
Posty: 946
Od: Śro kwi 21, 2010 15:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 30, 2010 10:50 Re: ZOONATURA-sprzedaz zywych kociat w sklepach -zaprotestuj!

można rzeczywiście nic nie robić, zakładając, że pewnie "i tak nic to nie da"... - i przechodząc koło wystawy Zoo Natura zamykać po prostu oczy, żeby nie patrzeć na to cierpienie zwierząt.... :(

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Pon sie 30, 2010 11:25 Re: ZOONATURA-sprzedaz zywych kociat w sklepach -zaprotestuj!

Dziewczyny była ostatnio afera w Czeladzkim M1 w sklepie Animals, że koty chore sprzedają, że nikt do nich nie podchodzi, nikt nie sprząta klatek, sprawe nagłośniono i co to dało :!: :!: :!: . Koty nadal są w M1. Tylko tyle, że mają czysto (czy chore jakoś poważnie nie wiem ( oczka zdrowe kataru nie mają-zewnętrzne oględziny dobre), jak byłam ostatnio tam to nikt nawet nie podszedł, nie przytulił maluszka (a było ich 6ść) obok małe psiaki(rasowce).
A najlepsze co mnie zdziwiło to to, że na szybie pisze dużymi literami PRZYGARNIJ KOTKA-KOTY DO ADOPCJI, a niżej kolejne ogłoszenie i małe litery ""kup wyprawkę dla kota za 100zł, a gratis otrzymasz kotka"" No szlag mnie trafił za przeproszeniem ZA TO GRATIS i to jeszcze 100zł. TŻ-et musiał mnie uspokoić bo miałam ochotę tym ludziom coś powiedzieć.

Dzikie małe kociaki z tego co widziałam miały może (od 6tyg w zwyż) ZA 100ZŁ. Nie dziwię sie czemu te kociaki tam nadal są(niektórych tylko nie ma) chyba tylko LUDZIE O DOBRYM SERCU WEZMĄ TAKIE KOCINKI ZA 100ZŁ do domu/ bo nie interesuje ich kwota tylko zwierzak.

Pozdrawiam

Życze wam udanej akcji oby jak najlepszej
Ja ze swojej strony porozsyłałam linki do znajomych :ok:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon sie 30, 2010 18:38 Re: ZOONATURA-sprzedaz zywych kociat w sklepach -zaprotestuj!

HELP! Prosze o nr do TOZu, chociaz nie wiem, czy teraz przyjma zgloszenie. Sprzedajaca przy mnie powiedziala, ze pies, ktory tam jest, 'zeby juz zdechl' Bo ma biegunke i trzeba mu pupe wytrzec...
Zwrocilam uwage, ale pani sie glupio smiala...
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 30, 2010 18:48 Re: ZOONATURA-sprzedaz zywych kociat w sklepach -zaprotestuj!

Violavi - poprawione,przepraszam.

joluka pisze:Może tylko ja nie zorientowałam się z wypowiedzi Guśka, o jaki sklep w jej wypadku chodzi? Ja komentuję na tym wątku głównie temat handlu zwierzętami w sklepach Zoo Natura, bo z tymi warunkami i zasadami sprzedaży się zetknęłam osobiście i jestem im w 300 % przeciwna - tak formie sprzedaży jak i ogólnemu procederowi popierania pseudo-hodowli, czyli rozmnażalni.

Rozumiem Guśka, że nie pracujesz w Zoo Natura i pośredniczeniu (a także zarabianiu) w łańcuszku rozmnażacz-kupujący jesteś przeciwna - to w takim razie dokładnie tak jak my. A jeśli są gdzieś sklepy/miejsca, które pomagają w adopcji zwierząt z TOZ-u i dbają przy tym przede wszystkim o właściwe warunki dla zwierząt i właściwą opiekę nad nimi oraz ich socjalizację - to chwała im za to.


"z wypowiedzi Guśki" - mój nick się odmienia 8)

Mój post jest odpowiedzią na post Alex405 , który zresztą zacytowałam. Oraz odpowiedzią na inne posty które pojawiały się na tym forum wcześniej odnośnie adopcji kotów poprzez sklepy.
Nie chodzi mi o to zeby ktoś nas poklepał po pleckach i chwalił tylko nie podoba mi się uogólnianie oraz stawianie znaku równości między adopcjami a sprzedażą kotów/psów w sklepach. A jak czytam niektórzy żadnej różnicy nie widzą.

Wracając do meritum - Związek Kynologiczny jednoznacznie zakazuje sprzedaży szczeniąt w sklepach w swoim regulaminie.
Niestety dotyczy to tylko hodowców zrzeszonych w ZK więc wszyscy pseudo mogą mieć to w nosie. Niestety wiem, że nawet hodowcy zrzeszeni nie muszą się martwić - kilka lat pisaliśmy do Związku skargę po tym jak pewna hodowczyni oddała swoje szczeniaki cane corso do sklepu. W pełni rasowe , były na sprzedaż za normalną cenę szczeniaka tej rasy. I co ? I nic. Związek nawet nie pofatygował się aby nam odpowiedzieć a pani hodowczyni śmiała nam się w nos.
Mimo to uważam , że warto sie dowiedzieć jakie pochodzenie mają te koty i psy ,byc może okaże się że są od hodowców zrzeszonych (a może się tak okazać - skoro są prawie rasowe to może są to jakieś lewe mioty) to pisać skargi do ich organizacji.

I nie odpuściłabym Panu z ZooNatura tylko atakowałabym mailami. Co zresztą juz uczyniłam i wysłałam maila.

Guśka

 
Posty: 4
Od: Nie sie 13, 2006 22:53
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon sie 30, 2010 19:16 Re: ZOONATURA-sprzedaz zywych kociat w sklepach -zaprotestuj!

A i jeszcze jedna droga - zgłoście to właściwej dla województwa Inspekcji Weterynarynej jako łamanie przepisów o ochronie praw zwierząt. Wiele taki inspektor nie pomoze ale trochę ich wystraszy.

Guśka

 
Posty: 4
Od: Nie sie 13, 2006 22:53
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon sie 30, 2010 19:36 Re: ZOONATURA-sprzedaz zywych kociat w sklepach -zaprotestuj!

dowiedziałam się o sprawie właśnie z FB i wystosowałam stanowczego maila, zobaczymy czy coś odpiszą
jestem zbulwersowana taimi praktykami i mimo iż sama nigdy nie byłam świadkiem takiej sytuacji, to aż serce boli jak sobie to wyobrażę - dlatego dołączam i popieram

piegusek1510

 
Posty: 14
Od: Śro cze 09, 2010 8:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 30, 2010 19:43 Re: ZOONATURA-sprzedaz zywych kociat w sklepach -zaprotestuj!

wysłałam maila - w weekend koleżanka widziała, jak w sklepie 2 bachory wyrywały sobie z rąk małego pseudo persika :evil:
Obrazek

monika794

Avatar użytkownika
 
Posty: 3696
Od: Sob kwi 18, 2009 1:24
Lokalizacja: Warszawa Ursus

Post » Wto sie 31, 2010 9:46 Re: ZOONATURA-sprzedaz zywych kociat w sklepach -zaprotestuj!

podnoszę - może ktoś jeszcze się dołączy... :ok:

Zoo Natura do dzisiaj nie odpowiedziała mi na maila... - ale niestety TVN24 także więcej się nie odezwała - ani żadne inne media.... :(

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Wto sie 31, 2010 10:02 Re: ZOONATURA-sprzedaz zywych kociat w sklepach -zaprotestuj!

Czekałam dziś na gościa z pracy właśnie pod zoonautra w M1.
Jedna ta psinka z biegunką, trzęsie się to to, takie biedactwo.
I patrzy za każdym takimi oczami "tak mi źle, coś mnie boli" a obsługa nic.
Jeden gość karmił zwierzaki w akwariach, a drugi stał przy kasie i się gapił na panienki z kiermaszu książek :evil:
A mógł się pobawić, pogłaskać pieska.
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 31, 2010 10:06 Re: ZOONATURA-sprzedaz zywych kociat w sklepach -zaprotestuj!

jak sobie wyobrażę te maluchy porzucone w akwarium... :( - przecież normalnie serce pęka!!! :cry: :cry: :cry:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, fruzelina, Google [Bot], Majestic-12 [Bot], Myszorek i 182 gości