» Pon sie 30, 2010 16:52
Re: Shiba ZAGŁADZA SIĘ w schronisku - WAWA - błagam o cokolwiek
Byłam dziś w schronisku.Niestety niewiele się dowiedziałam.
Wiem tylko, że Shiba jest w szpitalu, gdzie od wczoraj dostaje zastrzyki, poza tym nic nowego. Oznacza to zapewne, że Shiba nie była u żadnego neurologa jeszcze. Mam nadzieję, że dbają o nią. Myślę, że w sytuacji obecnej nie dadzą jej do adopcji, gdyż sami nie wiedzą co jej dolega.
J.D. gdyby to była tylko kwestia wykarmienia to by było łatwo, ale na tym forum jest wiele kotków, które potrzebują DT. Obawiam się, że ona będzie wymagała leczenia.
Alareipan, informuj na bieżąco, jeśli dostaniesz jakieś info od dyrekcji! Ja dziś rozmawiałam z tą panią weterynarz, która była w sobotę i od niej mam wyżej wymienione informacje.
Edit:dopisek