Pń:spadła z nieba - juz w swoim domku :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 16, 2010 16:21 Re: Pń/Luboń : przybłąkała sie domowa czarna kotka -SZUKA DOMU !

Przypomnę Murzynę ....

Do końca września będą załatwione sprawy spadkowe i będzie można sprzedać dom.
Pewnie zaraz to nie nastąpi, ale i tak babcia jak zrobi sie chłodniej, nie będzie tam mieszkać. O ile do kotów dochodzących mogę dojeżdżać do momentu sprzedaży, o tyle Murzyna musi się przeprowadzić. To kot domowy, ona nawet do ogrodu niechętnie wychodzi ... nie może zostać w pustym, zimnym domu :(
Ona potrzebuje człowieka jak powietrza ....
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon sie 30, 2010 12:50 Re: Pń/Luboń : przybłąkała sie domowa czarna kotka -SZUKA DOMU !

Murzyna coraz pewniej sie czuje u babci - do tego niestety strasznie sie do niej przywiązała :( Chodzi za babcią krok w krok, wciąż szuka jej towarzystwa ...
Babcia zaczęła wymyślać teorie rozstania - ostatnie opcje : po pierwsze uśpić (postraszyłam karą wiezienia), po drugie podrzucić do kościoła ( :strach: skąd ten pomysł :roll: ) i ostatni wywiezie i wypuści w zoo 8O

Mam nadzieję, że sprzedaż domu pójdzie powoli i będzie mogła koteczka choć sama, ale jednak zostać pod dachem ...


Tak pilnuje ciuchów z opróżnianej szafy ;)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Grubasek ;)
Obrazek
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon sie 30, 2010 15:13 Re: Pń/Luboń : przybłąkała sie domowa czarna kotka -SZUKA DOMU !

W schronisku przy ul. Bukowskiej po sterylce nacinają uszko. Tak było przynajmniej 2 lata temu.

Jola54

 
Posty: 10
Od: Śro sie 25, 2010 12:37

Post » Pon sie 30, 2010 16:17 Re: Pń/Luboń : przybłąkała sie domowa czarna kotka -SZUKA DOMU !

Tak sobie pomyślałam od razu, ze ona jest pewnie poschroniskowa. Bo raczej nie ma w okolicy grup wolnożyjących pod opieką karmicieli.
Pewnie ktoś adoptował i w jakiś sposób zginęła ...
Nie ma tatuażu ani czipa, więc pewnie nie dojdę do właścicieli ... a możliwe, że płaczą za nią. Chociaż - ona sama nie uciekła, musiała być wywieziona, bo nie zna okolicy i nie umie się poruszać po ogrodzie nawet.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon sie 30, 2010 16:57 Re: Pń/Luboń : przybłąkała sie domowa czarna kotka -SZUKA DOMU !

W ten sposób nie przycinano uszka na Bukowskiej . :ok:

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Pon sie 30, 2010 19:00 Re: Pń/Luboń : przybłąkała sie domowa czarna kotka -SZUKA DOMU !

Mąż zawoził nasza kotkę podwórzową z miejsca pracy........ na sterylizacje do schroniska i tam właśnie przycięto jej uszko po zabiegu.Było to 2 lub 3 lata temu.
Kotkę niestety w zeszłym miesiącu musieliśmy uśpić .Znależliśmy ja połamana z otwartym zl\łamaniem nogi.Połamaną miednicą w 2 miejscach. Lekarz stwierdził ze została skatowana.Strasznie to przeżyliśmy.Była taka milucha.Wszyscy z okolicy zajmowalismy sie nia.Nawet w zimie sypiała w biurze.A jakaś kanalia ......

Jola54

 
Posty: 10
Od: Śro sie 25, 2010 12:37

Post » Pon sie 30, 2010 19:55 Re: Pń/Luboń : przybłąkała sie domowa czarna kotka -SZUKA DOMU !

:(

Ja wiem, ze w schronie przycinają uszko, wiele lecznic też znakuje - ale takie w łezkę podobno rzadkie znakowanie, moja wetka nie kojarzy, choć wie jakimi nożyczkami sie tak wytnie.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw wrz 09, 2010 12:18 Re: Pń/Luboń : przybłąkała sie domowa czarna kotka -SZUKA DOMU !

Podniosę sobie a co.

Koteczko, po dom, marsz :kotek: :ok:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pon paź 04, 2010 13:27 Re: Pń/Luboń : przybłąkała sie domowa czarna kotka -SZUKA DOMU !

Murzyna czeka i czeka, ale pewnie się nie doczeka :roll:

Ostatnio łaskawie dała sie wygłaskać, wydrapać pod bródką i nawet władowała mi się na brzuch 8O Babcia wprawdzie z daleka krzyczała "nie pozwól jej wejść na kolana", ale za późno - jak sie władowała, zrozumiałam :lol:
Lekko się spasła :mrgreen:

Obrazek

Zupełnie nie pojmuję, skąd u niej taka tusza ... wprawdzie jak się pojawiła te parę miesięcy temu, już była duża i "dobrze zbudowana". Jednak teraz :roll:
Zastanawiam się, czy to może być związane z jakąś chorobą?
Ona trochę je, ale nie aż takie ilości. No i rusza sie mało ... z fotela do kuwety, z kuwety na łóżko, z łóżka do miski. Czasem wyjdzie na próg przed drzwi ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon paź 04, 2010 13:45 Re: Pń/Luboń : przybłąkała sie domowa czarna kotka -SZUKA DOMU !

Avian pisze:Zupełnie nie pojmuję, skąd u niej taka tusza ... wprawdzie jak się pojawiła te parę miesięcy temu, już była duża i "dobrze zbudowana". Jednak teraz :roll:
Zastanawiam się, czy to może być związane z jakąś chorobą?
Ona trochę je, ale nie aż takie ilości. No i rusza sie mało ... z fotela do kuwety, z kuwety na łóżko, z łóżka do miski. Czasem wyjdzie na próg przed drzwi ;)

Może by sprawdzić, czy nie ma coś źle z hormonami? Miała jakieś badania robione?
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Pon paź 04, 2010 13:58 Re: Pń/Luboń : przybłąkała sie domowa czarna kotka -SZUKA DOMU !

Badań żadnych, żeby ją spakować do transporterka potrzeba spacyfikowania żelikiem ;)
Ale chyba faktycznie warto sprawdzić.

Hormony? Tak ogólnie badanie, czy jakieś konkretne? Tego jeszcze nie przerabiałam :oops:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon paź 04, 2010 14:25 Re: Pń/Luboń : przybłąkała sie domowa czarna kotka -SZUKA DOMU !

Kurcze, nic więcej zasugerować Ci nie mogę. Tylko to. Moja mama ma kotkę, która jest grubsza od Murzyny, a je przecież niewiele. Ale mama to przypadek beznadziejnie oporny :evil: Więc widzisz - Ty chcesz jechać do weta, ale kot uparty, a moja mama nie ma upartego kota, tylko sama jest ciężko uparta. Nie zgłębiałam na razie tego problemu tuszy, bo zwyczajnie nie miałam czasu, a mama nie chce współpracować i tym mi tego nie ułatwia :(
Ale teraz to Ty mnie zmotywowałaś :oops: Poszukam coś więcej i jakby coś to też pisz, co wiesz :wink:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Pon paź 04, 2010 18:52 Re: Pń/Luboń : przybłąkała sie domowa czarna kotka -SZUKA DOMU !

Pytałam wetkę - jedyne, co jej przychodzi do głowy w związku z tuszą, to początki cukrzycy. Stawia jednak na złe żywienie.

A niech zbiera sadełko, przed nią chude, zimowe tygodnie ... tłuszczyk sie przyda, bo za chwile zostanie sama w domu, bez grzejącej babci w łóżku :roll:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt paź 15, 2010 11:45 Re: Pń/Luboń : przybłąkała sie domowa czarna kotka -SZUKA DOMU !

Niestety, krytyczny moment zbliża sie nieubłaganie :(

Babcia opuszcza dom we czwartek, Murzyna zostanie sama ...
Zrobię jej budki w domu, będzie miała swoje fotele i łóżko, ale nie będzie człowieka :(
Dwa pozostałe dostaną budki w ogrodzie - w garażu, w szklarni, czarny tłuścioch jednak na dworze sobie nie radzi, więc będzie musiała jakoś sobie radzić w pustym domu.
Będę do niej jeździć raz, dwa razy dziennie, mam nadzieję, że nie zdziczeje :roll:

Na razie rodzina daje pierwsze ogłoszenia o sprzedaży domu, możliwe, że od razu nie pójdzie. Oby ... żeby choć na razie mogły kociska zostać.


Jeszcze trochę fotek grubaśnicy
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Babcia rozpacza i przeciąga przeprowadzkę, dłużej jednak nie może - w domu nie ma ogrzewania :roll:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pt paź 15, 2010 13:10 Re: Pń:przybłąkała sie domowa kotka - od czwartku sama w domu :(

To smutno będzie kici :(
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, olabaranowska, puszatek i 1497 gości