missieek pisze:mam wielka prosbe do osob pomagajacych zwierzakom w schronisku w krakowie
w sumie nie wiem kogo o to poprosic
ale moze Wy szepniecie slowko komu trzeba
jesli kiedykolwiek trafi do schroniska zwierzak oddany przez wlasciciela z ksiazeczka zdrowia
to prosze sprawdzic w tej ksiazeczce czy nie jest wpisane
"wolontariusz: Angelika Nieduziak" i dalej moj adres i telefon
jesli jest to zwierzaka moge przyjac do siebie jak najszybciej!!
dzis mialam telefon od kobiety ktora zaciekawil taki wpis w ksiazeczce
adoptowala kota z krakowskiego schroniska
wystarczylo mi imie ktore ja wpisalam w ksiazeczce
i wiedzialam o ktorego kota chodzi
nie bede tu przeklinac ale tylko takie okreslenia mi sie cisna na usta jak pomysle o kreaturze ktora adoptowala ode mnie kota
adopcja byla 6.12.09
wszystko pieknie ladnie, umowa podpisana, pozniej bylam odwiedzic, kotka w dobrej formie
w umowie oczywiscie zaznaczone ze kot wraca do mnie jesli juz nie bedzie chciany i dupa
kot trafil do schroniska - wymowka alergia na kota u dziecka, taka adnotacja w shchronisku, wyssane z palca
kotka spedzila tam miesiac
i szczescie w nieszczesciu trafila w koncu na odpowiedzialna osobe
dzieki ktorej wiem o sytuacji
kotka wyglada tak (jeszcze u mnie) foto
moze ktos ja kojarzy ze schronu?
probowalam sie dodzwonic do kreatury ktora adoptowala kota ale "nie ma takiego numeru"
prosze o wpisanie tej osoby na czarne listy wszelakie
poinstruujcie mnie czy moge tu pelne dane podac
jesli nie to skrotowo Elzbieta B..., os Kazimierzowskie 10/.. Krakow mam tez pesel i nr dowodu
jak uprzykrzyc tek kreaturze zycie, da sie jakos?
wizela zabawke pobawila sie i won
szkoda ze nic na to nie wskazywalo
chwila, chwila... ja coś kojarzę. pamiętam, że ktoś kiedyś rozsyłał wiadomości ostrzegając przed panią Elżbietą, bibliotekarką z Krakowa. czy to nie ta sama kobieta?