Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 29, 2010 16:13 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

Do domu dziś poszły:
JAŚMINKA :P (więcej w jej wątku)
KICIA biało bura znaleziona w czerwonych szeleczkach z jedynki
MALUCH whiskasowy
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 29, 2010 18:15 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

czy w schronie Cudo zwna teraz Pućka tez tak malo jadla :?: :roll:
wogole co dostawala do jedzenia :?:
nie lubi karmy dla kociat 8O za to chetnie zjadla ryz ze serkiem homo 8O
no i ciagle spi albo na mnie :mrgreen: albo na Kubie :mrgreen:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Nie sie 29, 2010 18:53 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

Super wieści :ok: :ok: :ok:
Bardzo się cieszę z Jaśminki. Naczekała się dziewczyna, ale teraz już będzie szczęśliwa :ok:

A ja mam wieści z domu Sary...
Sara niestety nie popisała się za bardzo i wymyśliła sobie, że będzie się w nowym domku załatwiać wszędzie, tylko nie do kuwety... 8O :evil:
Dobrze, że Duzi dość tolerancyjni...
Oto wieści:
Sara zapewniła nam górę prania na najbliższych kilka dni . Zaliczyła wszystkie łóżka a na nich powleczone koce (Dobrze, że jest lato i kołdry mam schowane) wraz z narzutami i jedyny w domu dywan (na szczęście 20 letni) ;) Cudem dwa razy „udało” się ją przyłapać „w trakcie” i krzyknąć głośno nieeee. Biegunkę ma nadal np. jak wykonuje wysoki skok to popuszcza, ale stara się robić do kuwety…od 6 rana nie znaleźliśmy żadnych celowych „miejsc” co najwyżej popuszczenia przy skokach. Pani wet ze schroniska radziła karmić ją kurczaczkiem z tydzień i dawać probiotyki. Ja ze swej strony zrobiłam „rosołek z kurczaczka z ryżem” i ryż się też przemycił ;) zjadła wszystko aż się uszy trzęsły. Zobaczymy czy to pomoże.
Już się prawie nie boi. Śpi w dużym pokoju na wersalce, albo za telewizorem skąd może oglądać rybki w akwarium. Upolowała dwie muchy, a myszy przegrały rozgrywkę walkowerem. Całkiem bezstresowo przeżyła dzisiejszych gości z koleją dwójką dzieci J Widać wczorajsze hałasy moich synków miło jej się kojarzą ;) Jeszcze się nie bawi… raczej odsypia

Obrazek
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 29, 2010 19:01 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

Mam grzejnik elektryczny, nie w typie farelka, mogę pożyczyć :wink: na kilka zimowych miesięcy :wink:

Jak zginie, ne odczuję straty wielkiej :wink:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 29, 2010 19:55 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

Cudo Pućka na czerwonej poduszce:
Obrazek
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Nie sie 29, 2010 19:56 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

ja tez mam gdzies farelke jak znajde moge uzyczyc..
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Nie sie 29, 2010 20:17 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

Pućka :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:


nowa bida w schronisku, Irys, 192, ma rok, od 28.08
przyjechała z "pod Koniem", ma uszkodzoną miednice, kuleje na lewą stronę
a to co miała w uszach to chyba nic nie słyszała
i pcheł tyle, że aż poraniona główka :(
Obrazek
zapraszam do wątku malutkiej:
viewtopic.php?f=1&t=116483
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 29, 2010 21:21 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

i następna bida :(
nie wiem jakie ma szanse :(
marmurkowy Azorek, przeżył jako jedyny z 3 rodzeństwa,
i bardzo chce żyć, świerzbowiec uszkodził błędnik,
ma kłopoty z poruszaniem...pchły go zjadały,
oprócz pcheł na futerku były też larwy much...
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
i film, jak się porusza:
http://www.youtube.com/watch?v=YmCLQGOy8sQ
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 29, 2010 21:33 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

Nie no... nie Azorek... Azorek to pieskie imię... Nie pasuje mi do niego...
Bidulek, leżał już we wtorek - bardzo słabiutki...
Jest kochany...
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 29, 2010 21:40 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

Duszku czy wiadomo jak Pućka znalazla sie w schronisku :?:
skad ma taki uraz :?:
jakas jej historia..
chce jej zalozyc osobny watek :ok:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Nie sie 29, 2010 22:05 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

Duszek686 pisze:Nie no... nie Azorek... Azorek to pieskie imię... Nie pasuje mi do niego...
Bidulek, leżał już we wtorek - bardzo słabiutki...
Jest kochany...


Ja lubię mieszać gatunki :twisted:
ale mogę pójść na kompromis
Amorek?
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 30, 2010 6:03 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

ruru pisze:
Duszek686 pisze:Nie no... nie Azorek... Azorek to pieskie imię... Nie pasuje mi do niego...
Bidulek, leżał już we wtorek - bardzo słabiutki...
Jest kochany...


Ja lubię mieszać gatunki :twisted:
ale mogę pójść na kompromis
Amorek?

:ryk:
Znaaaaacznie lepiej :ok: :ok: :ok: :mrgreen:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 30, 2010 6:08 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

Ciepła pisze:Duszku czy wiadomo jak Pućka znalazla sie w schronisku :?:
skad ma taki uraz :?:
jakas jej historia..
chce jej zalozyc osobny watek :ok:

Ciepła... nie wiem...
Ale będę w schronisku w czwartek to się przekopię przez karty i postaram czegoś dowiedzieć.
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 30, 2010 6:47 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

Duszek686 pisze:
Ciepła pisze:Duszku czy wiadomo jak Pućka znalazla sie w schronisku :?:
skad ma taki uraz :?:
jakas jej historia..
chce jej zalozyc osobny watek :ok:

Ciepła... nie wiem...
Ale będę w schronisku w czwartek to się przekopię przez karty i postaram czegoś dowiedzieć.

Była znaleziona na jakiś ogródkach działkowych.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 30, 2010 8:22 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XI

Jaśminka wczoraj przed pójściem do domku:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 559 gości