Prezes Miko znalazl dom! :D

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 27, 2010 11:12 Re: Czarodziejski MIKO ps. "GLUT" - szuka domu :)

Mikusiu wyzdrowiej :ok: :ok: :1luvu:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pt sie 27, 2010 11:14 Re: Czarodziejski MIKO ps. "GLUT" - szuka domu :)

Tweety pisze:no, to koniec radości :cry:
rano rozsypał się kotowóz, poszła skrzynia biegów, koszt naprawy przewyższa wartość auta. A mieliśmy jutro jechać z Miko do domu ....
Potem telefon z Wrocławia, że stan Miko bardzo się pogorszył, przestał być kotem adopcyjnym, pojawił się krwiomocz, nad którym nie są w stanie zapanować. Dostał inny antybiotyk, może zadziała. Jemu ostatnio ciągle powracał lekki stan zapalny pęcherza, bo nie są w stanie wycisnąć całego i ten mocz tam zawsze trochę zalega. To wszystko wina urazu kręgosłupa czyli to wszystko wina tej pieprzonej łajzy, której Miko wypadł przez okno Gdybym teraz ją dorwała w ręce to rozsadek chyba by mi się wyłączył :evil:
Qr..a żesz .....


A już myślałam, że szczęście się do chłopaka uśmiechnęło :cry: :cry: :cry:
Ostatnio edytowano Pt sie 27, 2010 11:47 przez pucio79, łącznie edytowano 1 raz

pucio79

 
Posty: 9137
Od: Nie sty 10, 2010 14:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 27, 2010 11:29 Re: Czarodziejski MIKO ps. "GLUT" - szuka domu :)

ale domek chyba poczeka aż kocio wyzdrowieje ? :(
bo przecież wyzdrowieje prawda ? :?
[*]Bazyl - przepraszam...dziękuję że byłeś
[*]Fibi - wybacz mi...

kasiek252

 
Posty: 2626
Od: Śro sty 06, 2010 12:12

Post » Pt sie 27, 2010 11:35 Re: Czarodziejski MIKO ps. "GLUT" - szuka domu :)

kasiek252 pisze:ale domek chyba poczeka aż kocio wyzdrowieje ? :(
bo przecież wyzdrowieje prawda ? :?



no właśnie na to szanse marne :cry: . Właściwie stracił zdolność adopcyjną, chyba, że ktoś bardzo doświadczony, z wetem za płotem.
Najważniejsze to aby teraz opanować krwiomocz, bo więcej w moczu krwi niż jego samego

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 27, 2010 11:43 Re: Czarodziejski MIKO ps. "GLUT" - szuka domu :)

:cry: Mikuś trzymaj się !!!
[*]Bazyl - przepraszam...dziękuję że byłeś
[*]Fibi - wybacz mi...

kasiek252

 
Posty: 2626
Od: Śro sty 06, 2010 12:12

Post » Pt sie 27, 2010 12:01 Re: Czarodziejski MIKO ps. "GLUT" - szuka domu :)

Jakie smutne wieści :crying:
Obrazek Nowe zdjęcia moich futer :)

fishy

 
Posty: 155
Od: Nie maja 17, 2009 21:21
Lokalizacja: Birmingham

Post » Pt sie 27, 2010 12:14 Re: Czarodziejski MIKO ps. "GLUT" - szuka domu :)

wszyscy trzymamy kciuki za Mikusia...

Leone

 
Posty: 789
Od: Wto wrz 22, 2009 14:10
Lokalizacja: Zielona Góra/Rawa Mazowiecka/Kraków

Post » Pt sie 27, 2010 16:41 Re: Czarodziejski MIKO ps. "GLUT" - szuka domu :)

oj kociaku kociaku...
jak będzie to teraz wyglądać, czy lekarze zahamują ten stan czy będzie on przysparzał mu bólu?
ehhh.....
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pt sie 27, 2010 21:29 Re: Czarodziejski MIKO ps. "GLUT" - szuka domu :)

Tak się cieszyłam że chłopak nareszcie będzie na swoim , życie strasznie go doświadcza :crying:
A wszystko przez durne babsko :evil:

Mikusiu bądź dzielny.Myślami jesteśmy z tobą :ok: :ok: :ok:
" ... wolę zwierzęta bez duszy niż katoli bez serca "

Małgocha Pe

Avatar użytkownika
 
Posty: 4338
Od: Wto paź 30, 2007 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sie 28, 2010 0:09 Re: Czarodziejski MIKO ps. "GLUT" - szuka domu :)

Jejku :(
Najpierw tak bardzo ucieszyłam się ,że Miko wreszcie ma domek ,
a tu nagle takie smutne wieści :(
Trzymam kciuki od samego początku za słodkiego ,
kochanego ,pełnego radości i życia Mikusia
To strasznie smutne :( że teraz gdy wreszcie była szansa na dom
bidulkowi pogorszyło się ........
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 28, 2010 11:17 Re: Czarodziejski MIKO ps. "GLUT" - szuka domu :)

Właśnie wróciłam od Miko, poprawy na razie nie ma ale czekamy czy antybiotyk zacznie działać, wetka kazała dzwonić we wtorek/ środę - wtedy będzie mogła coś więcej powiedzieć. Trzymałam tą rudą kulkę na kolanach, widać że jest obolały bo nawet nie próbował schodzić z kolan i biegać po lecznicy, a gdy jest zdrowy to bardzo ciężko utrzymać go na kolanach i wszędzie go pełno. Wygłaskałam, wycałowałam to wszystko co mogłam zrobić.
Wetka mówiła, że Miko musiałby bardzo długo nie chorować żeby mógł pojechać do domu.
I czy domek będzie tak długo chciał czekać?

pucio79

 
Posty: 9137
Od: Nie sty 10, 2010 14:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sie 28, 2010 11:27 Re: Czarodziejski MIKO ps. "GLUT" - szuka domu :)

moje biedne rudziątko :cry:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sie 28, 2010 11:57 Re: Czarodziejski MIKO ps. "GLUT" - szuka domu :)

Tweety pisze:moje biedne rudziątko :cry:


Wrocilam z kliniki w Katowicach pelna nadziei na radosna relacje z przyjecia Rudego w nowym kochajacym domu. I mysle sobie - kurcze, trzeba zmienic tytul watku... no i trzeba....
Zal serce sciska okropnie, co ten biedny kot przezyl przez jedna idiotke to sie w glowie nie miesci.
Ja proponuje cala energie przesylac Miko i nie tracic jej na zle zyczenia dla sprawczyni jego kalectwa (slowo opiekunka nie przejdzie mi przez gardlo, utknelo gdzies na etapie miedzy zoladkiem a krtania).
Lutra ma racje mowiac ze ludzie to ch.

Ale nie zalamujmy sie. Miko przezyl dzieki WAM WSZYSTKIM - Wam, ktorzy tu wchodzicie i czytacie ten watek. Wam, ktorzy anonimowo wrzucaliscie do puszek - pamietam ile osob interesowalo sie losem Prezesa, ogladajac podczas zbiorek w Galerii jego zdjecia na tablicy... Mnostwo ludzi, wcale nie zamoznych, wrzucalo po pare groszy, zeby choc troszeczke pomoc Miko i nam, zeby choc kawalek przesunac go w strone zdrowia i normalnosci na tym jego Mercedesie....
Nie zalamujmy sie teraz, Miko potrzebuje naszych dobrych mysli.
Kazda zywa istota ma swoj czas i swoje miejsce. Miko otrzymal druga szanse od dobrego losu dzieki ludziom, ktorzy podarowali mu kawal serca, czasu i nadziei. Musimy wierzyc ze jego stan sie polepszy - teraz nie zastanawiajmy sie nad adopcja, nad tym co by bylo gdyby, nad tym co by nie bylo gdyby, teraz wysylajmy Panu Prezesowi oficjalne i mniej oficjalne wyrazy wsparcia, cieple slowa, dobra energie a lekarzom i opiekunom ktorzy tak cudownie go przyjeli pod swoj dach (i do swoich serc) przeslijmy wielkie DZIEKUJEMY, JESTESMY Z WAMI.

Dziewczyny, ktore odwiedzaja Mikolowskiego bardzo prosze poglaskajcie go czule i ucalujcie w lepek od jednookiej cioci Sol, ktora bardzo by chciala potrzymac go na kolanach ale poki co trzyma go na tapecie w komputerze :) I powiedzcie mu, ze cokolwiek by sie nie dzialo Krakow kocha go bardzo bardzo mocno! o!
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Sob sie 28, 2010 12:20 Re: Czarodziejski MIKO ps. "GLUT" - szuka domu :)

Mikusiu :1luvu:
dzielny kotku trzymaj się i zdrowiej :ok:
Czy domek poczeka na niego :?:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 28, 2010 13:38 Re: Czarodziejski MIKO ps. "GLUT" - szuka domu :)

Annaa pisze:Mikusiu :1luvu:
dzielny kotku trzymaj się i zdrowiej :ok:
Czy domek poczeka na niego :?:


p. Marlena jest cały czas ze mną w kontakcie, dopytuje o niego

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 106 gości