» Nie sie 29, 2010 9:51
Re: DT u J.D. :-))) Ratownicy zwierząt z Sokółki
Wszystko ok,tylko przeżycie traumatyczne spowodowało nawrót lęku-strach przed człowiekiem,niestety,ucieka nawet przede mną;i to teraz kiedy znalazł się dla niej DS;musimy zaczynać od początku;najgorsze jest to,że stało się dokładnie tak jak przewidzieli policjanci-po ogólnoludzkim ruszeniu,ogłoszeniach po sąsiadach i plakatach na mieście[błyskawicznie wydrukowanych przez znajomka znajomków] złodzieje przestraszyli się zapowiadaną odpowiedzialnością karną podrzucili psa na posesję.......................i koniec pieśni-mała szkodliwość czynu i nikt nie ma na nikogo dowodów-choć od początku miałam pewne podejrzenia.Koniec końców DOBRZE,ŻE DOBRZE tylko,niestety,znów ucierpiało niewinne stworzenie;znów trzeba wrócić do leków p/lękowych;mam nadzieję,że tym razem potrwa to krócej;
Mam już kotkę KITKĘ,której nieprędko znajdę dom[jeśli w ogóle znajdę],koteczkę DYMKĘ,nienakolankową,ciężko o dom;teraz SABA,to wszystko ofiary ludzkiej głupoty;
-w nocy wszystkie psy biegały luzem[wtedy szczekają na każdy nieznany odgłos] i pogoniły jakiegoś intruza ot i teraz dobrze,że je mam i już nie poszukuję domów przynajmniej dla FRYGI i PARÓWKI