SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 27, 2010 9:55 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

Jeżeli to było to co ja myślę, to szczerze wątpię by przeżyły.
PO każdym zasyfieniu, trzeba odkażać kociarnię.

A co myślisz?My chodzimy do schroniska od 3 lat.Niejedna weterynaryjna głowa próbowała konkretnie zdiagnozować to cos na co umueraja koty w sosnowieckim schronisku i niestety nie padał diagnoza.Poprostu sami nie wiedzą.To ze koty umieraja na fipa czy na pp to wiemy tylko problem tkwi w tym że często koty niue mają ani objawów fipowych ani wskazujacyhc na pp,a umierają .Często też mamy koty ze schroniska skrajnie wycieńczone i po podaniu leków i kroplówek żyją i ida do adopcji(patrz Kostuś),a koty które przyjeżdżają w dobrej kondycji padają w ciągu 10 dni .
Nie ma jak narazie złotego środka na tego syfa,sama dezynfekcja i lampowanie moze i byłyby dobra ale musiałoby to się odbywać czesto

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pt sie 27, 2010 10:06 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

No ja jestem za tym, że to jest jakis miks różnych wirusów/mutant ale niestety nawet po remoncie nic więcej poza odkażaniami i naświetlaniami chyba nie da się zrobić :(

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt sie 27, 2010 11:03 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

Ratunku!!!! Potforrry ożyły :strach: :strach: Chyba mnie z pracy przez nie wyrzucom!!! Całą noc darły japki o jedzonko z regularnością co 1,5 godziny!Ledwie zipię z niewyspania a siedzę w pracy od wczoraj rana do niedzieli do rana. Takich rozdartków to jeszcze nie posiadawszy :evil:
Ale wolę to niż milczący , nie jedzący ,nie pijący ,rzygający , srajacy i lecący przez ręce kociaczek. A jak wydaje dźwięki to takie żałosne, że wiadomo że go coś boli :?
Kupalka Córcia powiła już całkiem kształtnego :mrgreen: Paszczak n ie kuleje i bobczy do qwetki. Qpale co do jednego wszystkie w qwetce :1luvu: siki raz za czas obok - ale sporadycznie.
Oby kryzys był już za nami :1luvu:
8 dni chorowania.Ale o kciuki dalej prosimy
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Pt sie 27, 2010 11:07 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

Super, mówiłam, ze teraz moze byc juz tylko lepiej :ok:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Pt sie 27, 2010 11:15 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

Lepiej????Dla kogo????? :twisted: Ja padam na pysk własny :evil: Dobrze ze chociaż już bez grzyba na nim :evil:
Potforry na chwilę przymknęły oko :mrgreen: Ale muszę chodzić na paluszkach i się nie odzywać bo od razu wrzask. Tłumaczę im że mamusia musi iść na polowanie , połowić jakieś miszy czy inne pieniążki na Animondki i Conva ale nic do nich nie dociera :mrgreen:
Ale som słodkie :1luvu: :1luvu:
Obrazek

majencja

 
Posty: 5792
Od: Wto lis 04, 2008 23:17

Post » Pt sie 27, 2010 11:29 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

majencja pisze:Lepiej????Dla kogo????? :twisted: Ja padam na pysk własny :evil: Dobrze ze chociaż już bez grzyba na nim :evil:
Potforry na chwilę przymknęły oko :mrgreen: Ale muszę chodzić na paluszkach i się nie odzywać bo od razu wrzask. Tłumaczę im że mamusia musi iść na polowanie , połowić jakieś miszy czy inne pieniążki na Animondki i Conva ale nic do nich nie dociera :mrgreen:
Ale som słodkie :1luvu: :1luvu:


Żeby ciocia była troszkę blizej to zajęłaby sie maluszkami żeby mamusia mogła iść spokojnie na polowanie 8) :mrgreen:
Mój niewidomy i głuchy Boguś - MISTER niepełnosprawnych kotów Obrazek.... [*]

Iweta

 
Posty: 7427
Od: Czw cze 01, 2006 18:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Sosnowiec

Post » Pt sie 27, 2010 11:42 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

Był psi, teraz koci:
http://www.youtube.com/watch?v=qR9xKbcfOgs

On się przetwarza cały czas, jakość się poprawi.
Tak na szybko, więc jak coś trzeba zmienić to pisać. :oops:
Obrazek Obrazek Działajmy razem, bo działamy w słusznej sprawie, uczmy się od braci mniejszych-klik

Rybka_39

 
Posty: 179
Od: Sob kwi 18, 2009 16:44
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt sie 27, 2010 13:42 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

Rybka_39 pisze:Był psi, teraz koci:
http://www.youtube.com/watch?v=qR9xKbcfOgs

On się przetwarza cały czas, jakość się poprawi.
Tak na szybko, więc jak coś trzeba zmienić to pisać. :oops:

Super filmik, pozwolę sobie linka wkleić na forum sosnowieckie bo założyłam tam jakieś kilka dni temu wątek może jak ktoś zobaczy to się szybciej zdecyduje.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt sie 27, 2010 15:16 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

Mara S pisze:No ja jestem za tym, że to jest jakis miks różnych wirusów/mutant ale niestety nawet po remoncie nic więcej poza odkażaniami i naświetlaniami chyba nie da się zrobić :(


Pracownicy powinni jak widzą, że koty umierają zaraz wywalać koty i szorować.
Inaczej to nic się nie zmieni bo jak?
Przecież jak jeden kot wniesie syf, reszta się zarazi, rozniesie- i tak w koło wojtek.
A klatki niestety stoją za blisko siebie, trzeba je przykryć chociaż jakimiś kocami czy płachtami.
Ja to tak widzę, może ktoś ma inny pomysł.

Jakby ktoś miał dla mnie gumowe rękawiczki na niedzielę :oops: to pomogę, tylko powiedzieć o której bo ja muszę mieć czas na dojazd :wink:

Dziewczyny a jak z tymi szczepieniami?
Ustaliłyście, że będą szczepione na wejściu?
Tylko według mnie to będzie miało sens jak będzie kwarantanna, ale taka porządna.


A co myślisz?My chodzimy do schroniska od 3 lat.Niejedna weterynaryjna głowa próbowała konkretnie zdiagnozować to cos na co umueraja koty w sosnowieckim schronisku i niestety nie padał diagnoza.Poprostu sami nie wiedzą.

Bez badań się nie dowiedzą.
Bo jak kot nie miał szczepienia, to padł, a jak miał szczepienie, ale nie miał dobrej, sterylnej kwarantanny tez padł.
A jak to jest panleukopenia, to jesteśmy w ciemnej dupie.
Nie ważne co to jest póki co, bo w takich warunkach nawet kk jest trudno wyleczyć.
Walczmy na razie o to co jest realne do zrobienia.
Czyli od niedzielnego sprzątania zacznijmy :)
Obrazek Obrazek Działajmy razem, bo działamy w słusznej sprawie, uczmy się od braci mniejszych-klik

Rybka_39

 
Posty: 179
Od: Sob kwi 18, 2009 16:44
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt sie 27, 2010 17:06 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

Witam po dwudniowej nieobecności. garść ogłoszeń parafialnych, muszę poprezesować :twisted: :
• Prace niedzielne - proponuję spotkanie ok 14, ale zadzwonię do Rybki i Tereni w niedzielę, bo najważniejsza w tym wszystkim jest pogoda jak będzie lało żabami to zadanie będzie utrudnione i wtedy musimy akcję przenieść na dzień w ciągu tygodnia, ale ja mogę dopiero przed 18. Dzwoniłam do specjalisty od lamp i powiedział, że wystarczy na taką małą powierzchnię 30 min naświetlania. Plan jest taki – wywalamy klaty na zewnątrz, meble, myjemy podłogę virkonem naświetlamy 30 min, wstawiamy klaty, które są wolne, meble i dalsze 30 min lampy. W tym czasie trzeba umyć pozostałe klatki, dać kotom jeść i ewentualnie witaminki. Jak się da to też naświetlić. Weźmiemy przedłużacz to dostanie do drugiej kociarni i też można poświecić tylko koty trzeba zamknąć w kontenerach na zewnątrz. Rękawiczki są, virkon będzie. Kupimy folię jak nie będzie strasznego deszczu to klaty na zewnątrz można przykryć.
• Jedzenie dla kotów – zostawiam je w magazynku. Strasznie dużo idzie jedzenia, muszę do kubełka zrobić mieszankę suchego dla maluchów i podpisać. Dla dorosłych jest wór suchego jeszcze. Jeśli chodzi o mokre, to proszę postarajcie się może w miarę wolego czasu coś ugotować wg przepisów na wątku i mieszać z mokrą karmą. Mokra karma niestety jest rarytasem, nie możemy dawać jej za dużo koty muszą mieć suche i wodę a mokrej karmy tyle ile zjedzą na jedno karmienie. Musimy niestety limitować mokrą karmę i mieszać ją z naszymi wyrobami kulinarnymi.
• Choroby w schronie – każdy kot, który przychodzi do schronu może mieć własną mieszankę wirusowo – bakteryjną i na dodatek jeszcze jakieś uszkodzenia mechaniczne. Dlatego też jest tyle klatek i postaram się załatwić może jeszcze ze dwie. Koniecznie zmieniajcie rękawiczki po każdym kocie, szczególnie jeśli ma objawy chorobowe, nie mieszajcie misek i jedzenia między klatami. Wiem, że są to oczywiste oczywistości ale muszę czasem pomendzić. Klatki wykładamy papierami, gazetami, łatwiej potem posprzątać.
• Porządek po sobie- zwrócono mi uwagę, że zostawiamy wory ze śmieciami (sama zostawiłam). Proszę by śmieci, które da się spalić wrzucać do ogniska powyżej kociarni a śmieci pozostałe do wora i potem do pojemników stojących przy bramie wjazdowej na drodze przy której stoi kociarnia. Brudne trociny pani Ola daje do wora obok kociarni i potem jak się uzbiera sa palone. Im więcej odpadów da się spalić tym mniej roznosimy chorób. Po wysypisku tez chodzą koty.
• Remont – od wtorku ma się rozpocząć remont, więc super pilne wydaje się zrobienie budek dla kotów na zewnątrz.
• Ewidencja kotów- proponuję na razie pisać kociostan na wątku, zawsze można wydrukować czy zrobić z tego podsumowanie miesięczne. Z zeszytem i moim zapiskami na ścianie jest kiepsko, bo nie mają koty numerków i ja już się gubię, który kot jest który szczególności maluchy. Klaty mają numerki więc można opisywać wg klatek. Ja będą boksy będzie łatwiej.
• Spotkanie z koordynatorem – skontaktuję się z Janką – Koordynatorem, zapytam o szczegóły. Ja też nie dam rady uczestniczyć, ze względu na prywatne sprawy sobotnie, ale kto ma czas i ochotę w imieniu Janki zapraszam.

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Pt sie 27, 2010 17:16 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

majencja pisze:Lepiej????Dla kogo????? :twisted: Ja padam na pysk własny :evil: Dobrze ze chociaż już bez grzyba na nim :evil:
Potforry na chwilę przymknęły oko :mrgreen: Ale muszę chodzić na paluszkach i się nie odzywać bo od razu wrzask. Tłumaczę im że mamusia musi iść na polowanie , połowić jakieś miszy czy inne pieniążki na Animondki i Conva ale nic do nich nie dociera :mrgreen:
Ale som słodkie :1luvu: :1luvu:


mają szczęście wrzaskuny małe, ja to bym nie dała rady z takimi dziadami co się drą co 2 godziny, Majka chylę czoła :)

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Pt sie 27, 2010 18:04 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

Witam i ja po urlopku :D Już niestety zjechałam :(
Dzisiaj byłam w schronisku więc trochę statystyki, będzie po mojemu bo jeszczem nie wdrożona w te opisy imiona i ksywy :kotek: :wink:

Kwarantanna(te dwa pomieszczenia):
3 szylkretki w dobrym stanie ta bez obróżki nadal sieje postrach wsród koleżanek.
1 maluszek - biało czarny(ponoć Spidi). Stan też w miarę ale to taka kruszynka :1luvu: )
kOCIASTE POMMO ŻE BYŁY PUSTE MISECZKI PO MOKRYM na jedzonko rzuciły się a Spidy takżarł że jeszcze mój palec chciał zszamać :twisted: :twisted:
Drugie pomieszczenie z klatami (będę pisała obojniakowo bo nie zaglądałam pod ogonek :lol: ):
Klatka nr 2. - kotek czarno białyg starszy - ma apetyt, ale na brodzie jakaś ranka i łyse ciałko. Wyglądało jakby smarowane maścią 8O

klatka nr 3. - dorosły czarny - mokre było zjedzone, było siiii. Wygląda ok.

klatka nr 4. - 5 kociaków: biało siwy - ok, burasek - ok, biało-tri - ok, 2xczarne brzuszki duże.
Mokre zjedzone jeszcze dokładałam.

Klatka nr 5. - czarny kot (ponoć był w klatce nr 2). Mokre zjedzone, yło siku i kupa.

Klatka nr 6. - 3 maluchy: crno biały darc 8O iuch wspina się po klacie jak akrobata - ok, 2 czarne z krawatkami jeden z nich wymiotował białą piną.
Mokre niezjedzone i takie bardzo chudzinki, ale kontaktowe.

Klatka nr 7 - 2 biało czarne większe. Wyglądają ok, ale cały czas spay i chyba nie jadły. Nie było siku ani kupy.

Klatka nr 8 - była pusta- wcześniej było napisane że matka z małymi.

Klatka nr 9. - burania ok roczna? cały czas ucieka z klatki - nie widziałam nigdzie siku i kupy, nie wiem czy jadła. Jak ją złapałam i włożyłam do klaty to spała w kuwetce.

Klatka nr 10 - kotek biało szara (ponoć z interwencji) wygląda ok , bawiła się jadła suche (junior) ale mokrym nie była zainteresowana.

Klatka nr 11. - maluteńka buraka (ponoć wcześniej była w 5) mokre trochę zjedzone było, nie było siku ani kupki. Ma duży brzuszek.

To tyle na szybko
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt sie 27, 2010 20:20 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

Buda z dwoma pomieszczneiami to od iks czasu była kociarnią ,a tam co obecnie stoją w niej klaty to kwarantanna :roll:chyba że coś się zmieniło?

Dorotka jakie 3 szylkrety?były 3 preguski i spidi :?

Czyli nic nie wymaga pomocy na cito?oby tak dalej :ok:

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pt sie 27, 2010 21:12 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

Rybka_39 pisze:Był psi, teraz koci:
http://www.youtube.com/watch?v=qR9xKbcfOgs

On się przetwarza cały czas, jakość się poprawi.
Tak na szybko, więc jak coś trzeba zmienić to pisać. :oops:

ja bym muze zmieniła na taka mniej wesoła
ta np z tego filmiku mnie bierze :(

http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA

odrazu kto wie moze mi powiedziec kto to tak piknie gra :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt sie 27, 2010 21:42 Re: SCHRONISKO SOSNOWIEC-PILNIE DT/DSdla 2 pręgusek już 40dni

MartynaP pisze:
Rybka_39 pisze:Był psi, teraz koci:
http://www.youtube.com/watch?v=qR9xKbcfOgs

On się przetwarza cały czas, jakość się poprawi.
Tak na szybko, więc jak coś trzeba zmienić to pisać. :oops:

ja bym muze zmieniła na taka mniej wesoła
ta np z tego filmiku mnie bierze :(

http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA

odrazu kto wie moze mi powiedziec kto to tak piknie gra :mrgreen:

zdjęcia i teksty Ja składałam,ale kto "ciupie" na flecie nie mam pojęcia :roll: Tymonek robil oprawę muzczną :1luvu:

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Katzi_, puszatek i 226 gości